PKP ma świetne wiadomości dla podróżnych. Już wkrótce pociągi na trasie Warszawa – Kraków będą mknąć z prędkością nawet 250 km/k. Spółka zainwestowała miliony w nowy system sterowania ruchem.
System zapewni przede wszystkim stałą łączność z kabiną maszynisty oraz będzie kontrolował prędkość. Z kolei w przypadku zagrożenia automatycznie zatrzyma pociąg. Szczegóły dotyczące zakupu ujawnił podczas konferencji prasowej wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel.
„Podpisywane umowy na budowę systemu ERTMS/ECTS i budowę wiaduktu na CMK (Centralnej Magistrali Kolejowej – red.) to kolejny krok w realizacji Krajowego Programu Kolejowego. To przede wszystkim inwestycja w bezpieczeństwo, ważna w perspektywie podnoszenia prędkości na Centralnej Magistrali Kolejowej do 250 km/h – powiedział Bittel.
PKP zakupiły nowy system bezpieczeństwa, wartość inwestycji wyniesie 314 mln zł. Dzięki nowemu systemowi czas podróży z Warszawy do Krakowa wyniesie zaledwie 2 godz.
Wiceminister dodał, że właśnie dzięki wprowadzeniu innowacji czas przejazdu ze stolicy do Krakowa zmniejszy się o 30 minut. Aktualnie zajmuje 2,5 h, a celem są 2 h w roku 2023. Bittel podkreślił, że to zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo.
Pochwalił także parametry bezpieczeństwa polskich kolei, podkreślając, że są wyjątkowo wysokie. Zaznaczył jednak, że należy podjąć starania, aby „poprawa bezpieczeństwa była procesem ciągłym”.
Udział w konferencji wziął także prezes PKP Ireneusz Merchel, który poinformował, że aktualnie trwają prace na stacji technicznej w Idzikowicach. Jej modernizacja ma usprawnić przejazd pociągów, powstaną m.in. bezkolizyjne skrzyżowania, żeby CMK była przystosowana do przejazdu pociągów z prędkością 250 km/h.
„Efektem inwestycji na Centralnej Magistrali Kolejowej będzie także sprawniejsze zarządzanie ruchem kolejowym” – powiedział Merchel. Jak dodano, nowy system bezpieczeństwa ma powstać do 2023 r.
Pociągi będą ścigać się z elektrycznymi samochodami premiera Morawieckiego, pobierając prąd z polskich elektrowni atomowych.
Admin
Admin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz