czwartek, 28 maja 2020

Schröder o ambasadorze Ukrainy: Jakiś karzełek mnie krytykuje?


Były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder w pierwszym wydaniu swojego audiopodcastu Agenda skrytykował ambasadora Ukrainy w Berlinie Andrija Mielnika i nazwał go karzełkiem, donosi Deutsche Welle.
[Schröder był bardzo kulturalny, nazywając nędznego banderowskiego dupka „karzełkiem” – admin]
Tematem pierwszego wydania była infekcja koronawirusowa i sposób radzenia sobie z nią przez Niemcy. Schröder pochwalił kanclerz kraju Angelę Merkel i zauważył sukces rządu w walce z epidemią. Pod koniec rozmowy zatwierdził stanowisko władz Niemiec w sprawie rozszerzenia współpracy międzynarodowej.
– Nie należy okładać się wzajemnie sankcjami. Próbowałem wskazać na to, że dotyczy to również Rosji. Dlaczego więc krytykuje mnie jakiś ambasador, były minister spraw zagranicznych, jakiś karzełek z Ukrainy? – powiedział Schröder.
Nie wymawia jednak nazwiska Mielnika. Prowadząca podcast i była rzeczniczka Schrödera Bela Anda podpowiada swojemu rozmówcy, że jest to ambasador Ukrainy.
„Tak, tak, jakiś karzełek z Ukrainy, jakiś krytyczny (…) To nikogo nie interesuje, nawet w Niemczech” – dodał były kanclerz Niemiec.
Konflikt między Mielnikiem a Schröderem wybuchł na początku maja. Niemiecki polityk zaznaczył, że żaden rosyjski prezydent nigdy nie odda Krymu i należy znieść sankcje. W odpowiedzi na to ambasador Ukrainy postanowił założyć się z nim o to, że Krym wróci do Ukrainy, i że wypowiedzi o zniesieniu sankcji nie złamią poparcia Zachodu dla Kijowa.
Ogólnie rzecz biorąc, Mielnik opisał wezwania niemieckich polityków do zniesienia sankcji z Rosji jako „uderzenie w twarz Ukraińców”.
Z kolei deputowany Dumy Państwowej z Krymu Andriej Kozienko oświadczył, że półwysep może pozostać priorytetowym tematem dla Kijowa tylko w jednym przypadku – jeśli chcą dołączyć do regionu, a nie odwrotnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przebudzenie

Marsze Polaków za pokojem – 19 października w  Rzeszowie  , 26 października w  Szczecinie  budzące Polaków z letargu wywołują emocje. Powodu...