Jak to było z zabójstwem Georga Floyda – widziane z USA

Notka jest polemiką z Panem Białasem na temat jego, a właściwie Pani Tiamat, komentarza do ostatnich wydarzeń w USA.

Zostałam poniekąd wywołana do tablicy przez Pana Zygmunta Białasa i Panią Tiamat, których komentarz do ostatnich wydarzeń w USA to stek bzdur powielanych przez propagandystów Deep State, oraz ostatnio bardzo wrażliwą rasowo, partię demokratyczną. Nie wiem, czy Pan Białas zdaje sobie z tego sprawę – myślę że najlepiej jest napisać, jak wygląda prawda o ostatnich wydarzeniach w USA.

Trzeba rozpocząć od okoliczności próby aresztowania afroamerykanina Georga Floyda, która to zakończyła się dla niego tragicznie. Policja wezwana do sklepu, w którym to rzeczony George Floyd usiłował zakupić towary, płacąc fałszywym banknotem. Rzeczony George Floyd, nad którym to Pan Białas i Pani Tiamat wylewają rzewne łzy, był skazany w 2009 roku za napad na prywatny dom.

Warto również wspomnieć Panu Białasowi, o czym wielokrotnie pisałam w swoich notkach, że w Ameryce najważniejsze są procedury. Zgodnie z nimi George Floyd musiał dać się skuć kajdankami bez stawiania oporu, spędziłby kilka godzin w areszcie do wyjaśnienia sprawy. Gdyby był uczciwy i niewinny, mógłby skarżyć z powodzeniem policję w Minneapolis o rasizm i wygrać niezłą sumkę pieniędzy od miasta Minneapolis za bezprawne aresztowanie.

Tymczasem zaczął stawiać opór, więc zgodnie z procedurami obowiązującymi w stanie Minnesota, policjant prawidłowo obalił go na ziemię i przepisowo zaczął go przyduszać, ułatwiając sobie skucie kajdankami. Dopiero dzisiaj władze stanowe zastanawiają się nad zmianą tych pechowych przepisów dotyczących przyduszania podczas aresztowania.

Dalej zgodnie z procedurami policyjnymi, po przyjeździe karetki zabrano Georga Floyda i sporządzono raport, z którego to wynikało że George Floyd jeszcze żył. Raport ten musiał podpisać policjant dowodzący akcją zatrzymania Floyda i lekarz karetki pogotowia.

Jest sporo kontrowersji, kiedy on zmarł. Postępowa lewica, oraz mainstreamowe media od razu obwinili o brutalne morderstwo z premedytacją policjanta. Sądząc po dynamice wydarzeń następnych dni, taka sytuacja mogła się wydarzyć w każdej amerykańskiej metropolii i to również byłoby przyczynkiem do rozruchów połączonych z rabunkiem sklepów i rozruchami ulicznymi.

Proponuję Panu Białasowi obejrzeć sobie filmiki na YouTube, jak wyglądały rozruchy w Chicago, a potem wypisywać głupoty z Panią Tiamat. Jak wiemy rozruchy rozpoczęły się w Minneapolis, i szybko rozlały się na inne stany. Nie wiem, czy Pan Białas zauważył, ale główne rozruchy połączone z aktami bezsensownego wandalizmu oraz grabieżami mienia prywatnych firm, wybuchły w stanach zarządzanych przez gubernatorów z partii demokratycznej, a więc w Californii, Illinois, New Yorku i Minnesocie, oraz w Washington D.C.

Tak samo jest z epidemią coronavirusową, 85% zachorowań w stanach zarządzanych przez demokratów, zaś 15% w stanach zarządzanych przez republikanów.

Ponadto warto wspomnieć o tym, o czym Pan Białas wraz z Pania Tiamat nigdy nie napisze, że ok. 80% osób biorących udział w zamieszkach, przybyło spoza stanów w których miały miejsce wspomniane tragiczne wydarzenia. Jak można łatwo zauważyć na filmikach z YouTube, większość rabujących sklepy, to afroamerykanie. Reporter sieci ABC odnotował jakiegoś czarnego z kilkudziesięcioma szminkami do ust, które to zrabował w pobliskim Wallgreenie.

O przygotowaniach do aktów wandalizmu i rabunku, świadczyć może ustawienie stosów cegieł na dwa dni przed rozruchami.

Trzeba również wspomnieć Panu Białasowi o zawodowych zadymiarzach, których również aresztowano i okazało się, że to są ludzie Antify. Prezydent Trump zagroził, ze umieści Antifę jako wewnętrzną organizację terrorystyczną ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nie wiadomo jeszcze czym się to zakończy, gdyż środowiska lewicowe od razu podniosły wrzask typu „wszyscy jesteśmy Antifą”.

Burmistrz Chicago, niejaka afroamerykanka Lori Lightfoot, zachęcała do demonstracji, przypominając o konieczności noszenia maseczek przeciwko Covid, zaś po zakończeniu rozrób i aktów wandalizmu powiedziała do tychże uczestników zamieszek, by przyszli zbadać się na obecność Covid.

Na zakończenie Panie Białas warto wspomnieć, że te wszystkie akty wandalizmu są promowane przez partię demokratyczną, jako kolejny etap walki o prezydenturę w listopadowych wyborach. Jak można również zauważyć, najwięcej przypadków koronawirusa odnotowano w stanach rządzonych przez demokratów, w celu jak najpóźniejszego otwarcia gospodarek stanowych.

Warto również przypomnieć Pani Tiamat, że w 2017 roku, czarnoskóry, pochodzący z Somalii policjant, zastrzelił białą kobietę w Minneapolis i jakoś Pani nie uroniła łezki nad śmiercią białej niewinnej kobiety, a cóż dopiero pisać łzawy elaborat.

Natomiast nad murzynem to się jak najbardziej litują, przedrukowując i komentując totalne bzdury. Zastrzelona Pani Diamond wezwała policję, gdyż zauważyła akt przemocy. Czarny somalijski policjant podjechał i zastrzelił białą kobietę. Z tego powodu biali nie zaczęli mordować czarnych, ani organizować burd i rabunków.

Tak naprawdę mogę Pani Tiamat i Panu Białasowi podać dziesiątki przykładów, jak czarne, młode oprychy mordują białych wzdłuż i wszerz Ameryki. Pan Białas i Pani Tiamat popełniła akt tępej i prymitywnej propagandy. Myślę również że poprzecie obiema ręcami apel dziennikarza Washington Post który to wnioskuje, by wezwanie policji było nielegalne, kiedy czarni są zgłaszani jako agresywni, potencjalni przestępcy. Trzeba być konsekwentnym, Panie Białas.

Ślepa Mańka
https://slepamanka.neon24.pl

Pod oryginalnym artykułem ma miejsce ożywiona dyskusja.

Video dodane przez admina: