Przejdź do głównej zawartości

Polska poparła nową definicję „antysemityzmu”

 



Izraelskie media zauważyły pojawienie się nowej zakładki na stronach polskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Znajduje się w niej oświadczenie w sprawie nowej, rozszerzonej definicji „antysemityzmu”, przyjętej niedawno przez Międzynarodowy Sojusz na rzecz Pamięci o Holokauście.

W połowie października w szwedzkim Malmö odbyło się Międzynarodowe Forum Pamięci o Holokauście i Zwalczaniu Antysemityzmu. Niedługo po niej na stronie internetowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego miało pojawić się oświadczenie, które jednoznacznie wskazuje na zaakceptowanie przez polskie władze nowej definicji „antysemityzmu”.

Została ona opracowana przez Międzynarodowy Sojusz na rzecz Pamięci o Holokauście IHRA). „Antysemityzm to określone postrzeganie Żydów, które może się wyrażać jako nienawiść do nich. Antysemityzm przejawia się zarówno w słowach, jak i czynach skierowanych przeciwko Żydom lub osobom, które nie są Żydami, oraz ich własności, a także przeciw instytucjom i obiektom religijnym społeczności żydowskiej” – można przeczytać w materiałach IHRA.

[Zapomniano o wyjątkowo groźnej i podłej odmianie – antysemityzmie bezobjawowym – admin]

Rząd Mateusza Morawieckiego miał poprzeć wiążącą definicję „antysemityzmu” mimo pogarszających się relacji polsko-izraelskich. Od sierpnia nieobsadzona pozostaje Ambasada Izraela w Warszawie, a w czwartek polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych postanowiło obniżyć rangę swojej placówki w Tel Awiwie. MSZ nie zamierza zresztą obsadzać stanowiska polskiego ambasadora, po tym jak Marek Magierowski przeniósł się do Stanów Zjednoczonych.

Wracając do oświadczenia MKiDN należy zauważyć, że resort kierowany przez Piotra Glińskiego (na zdjęciu wyżej przy mikrofonie) poparł nową definicję „antysemityzmu” z powodu „szczególnego wyczulenia” na ten temat. W czasie II wojny światowej zginąć miało bowiem blisko trzy miliony Żydów posiadających polskie obywatelstwo. Z tego powodu resort podkreśla swoje zaangażowanie na rzecz edukacji dotyczącej Holokaustu.

Na podstawie: Gov.pl, Haaretz.com
Źródło: Autonom.pl
https://wolnemedia.net/

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Twój kot macha ogonem? Zobacz, co to oznacza.

  Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogonem, to jest zadowolony czy może wręcz przeciwnie? Czy koci ogon mówi to samo co psi? Istnieje sporo mitów wokół tego zjawiska, a ich konsekwencje bywają przykre. Poznaj tajniki mowy kociego ogona. Machanie ogonem przez kota może być jednym z sygnałów ostrzegawczych Różnice w psiej i kociej mowie ciała Traktowanie kota jak małego psa jest dużym błędem, szczególnie przy okazji interpretowania mowy ciała obu gatunków. Psi ogon merdając mówi coś zupełnie innego niż ogon koci. Pies manifestuje w ten sposób dobry nastrój i pozytywną ekscytację, kot – zdenerwowanie, złość i napięcie. A dlaczego w ogóle zwierzę macha ogonem? Ten rodzaj komunikowania sprawdza się na odległość, bez potrzeby zbliżania się osobników do siebie. Merdający czy machający ogon widać z daleka, co daje dużo czasu na podjęcie adekwatnego działania. Koty preferują ten rodzaj „zdystans

Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków?

  Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawane za granicę. Tymczasem przedsiębiorcy z Niemiec wykupują polskie drewno opałowe. Co sądzą o tym przedstawiciele przemysłu drzewnego? Jak  wynika  z nieoficjalnych ustaleń „Super Expressu”, niemieccy przedsiębiorcy masowo wykupują polskie drewno opałowe, które sprzedają Lasy Państwowe. W efekcie rosną ceny drewna, brakuje opału dla Polaków, którzy, jak wcześniej  pisały  media, rzucili się do zbierania chrustu na opał w lesie. Ciekawe jest, że jak informował Murator, ceny drewna opałowego wzrosły o 100 proc. względem 2021 roku i za m3 drewna opałowego trzeba teraz zapłacić średnio 400-500 zł. Ceny w Lasach Państwowych są niższe i zależne od regionu. W rozmowie z TOK FM Rafał Zubkowicz z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych zauważył, że średnia cena gałęziówki wynosi 30 zł, nie wliczając w to transportu, pocięcia, rozładunku itd. Z kolei podczas  r

Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy”

  Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy” Ukraiński mężczyzna w wieku 38 lat został oskarżony o handel ludźmi. Jego przestępcze działania skupiały się również na rekrutowaniu osób do pracy, która miała polegać na zbieraniu datków do puszek, rzekomo przeznaczonych na pomoc dla chorych ukraińskich dzieci. Straż Graniczna poinformowała o sprawie w czwartkowym komunikacie. „Oskarżony obywatel Ukrainy werbował swoich rodaków do pracy, polegającej na zbieraniu do puszek datków przeznaczonych rzekomo na chore ukraińskie dzieci” – informuje SG. W toku dochodzenia ustalono, że w okresie od września 2020 roku do sierpnia 2022 roku, 38-letni Ukrainiec angażował ludzi do pracy, wprowadzając ich w błąd co do charakteru, warunków i legalności tej pracy. Dodatkowo, pomagał pokrzywdzonym uzyskać niezbędne dokumenty, takie jak zaświadczenia o pracy sezonowej przy zbiorach owoców w gospodarstwach lub firmach w okolicy Grójca. „Nas