UE nie może pogodzić się z wolnością słowa na „Twitterze”
Według Thierry’ego Bretona, komisarza ds. rynku wewnętrznego UE, „Twitter” wycofał się z „Kodeksu postępowania Unii Europejskiej w sprawie dezinformacji w internecie”.
W tweecie zeszłej nocy potwierdził wcześniejsze doniesienia o zbliżającym się wyjściu „Twittera” z „Kodeksu UE”. Breton wystosował do platformy mediów społecznościowych ostrzeżenie, grożąc „Twitterowi”, że nie może ukryć się przed odpowiedzialnością prawną w tej dziedzinie.
Oprócz dobrowolnych zobowiązań, od 25 sierpnia walka z dezinformacją będzie prawnym obowiązkiem w Unii Europejskiej na mocy „Digital Services Act”. „Nasze zespoły będą gotowe do egzekwowania” – ostrzega Breton.
DSA weszła w życie w listopadzie ubiegłego roku i pozwala biurokratom klasyfikować niektóre platformy jako VLOP (bardzo duże platformy internetowe) lub VLOSE (bardzo duże wyszukiwarki internetowe) i poddawać je bardzo rygorystycznym regulacjom i nadzorowi. Naruszenia DSA mogą pociągać za sobą kary w wysokości do 6% globalnego rocznego obrotu.
Komisja ostrzegła również, że poważna, powtarzająca się niezgodność, może doprowadzić do zablokowania dostępu do usługi, co wiąże się z perspektywą utraty przez „Twittera” dostępu do regionu z około 440 milionami konsumentów.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Na podstawie: „American Thinker”
Źródło: https://www.goniec.net/2023/05/31/unia-europejska-nie-moze-pogodzic-sie-z-wolnoscia-slowa-na-twitterze/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz