To ze Pana Boga i Jego Syna Jezusa Chrystusa nie ma i nawet nigdy nie bylo, to wiekszosc mlodych wyksztalconych z duzych miast nie tylko w Polsce ale i w calej Unii Europejskiej jest w tym pogladzie wyjatkowa zgodna.
Jezeli jednak chodzi o istnienie Pana Lucyfera to najpozniej po napisaniu proroczego dziela przez Michaila Afanasjewicza Bulgakowa pod nazwa „Mistrz i Malgorzata” udowodnione zostalo ponad wszelka watpliwosc ze ten ostatni nie tylko ze istnieje ale nawet jest od jakiegos calkiem niedawnego czasu wyjatkowo aktywny ?
Film „Hidden Rebellion”, rez. Daniel Rabourdin” – jedyny film o Vendei o ktorej malo kto nawet w speдalonej Francji slyszal nie mowiac juz o Polsce. ( Tak byl film w Polsce jakies 2 miesiace temu
gdzie na premierze tego fimu w kinie „Zorza” na „3-go Maja” w Rzeszowie bylo nas w malej salce 15 ludzi w tym ja z synem film o „Vendei” ale to mial z „Vendeja” bardzo malo wspolnego ).
Zanim wiec apostolowie Pana Lucyfera w 1917 r. najechali swoim rydwanem bojowym o nazwie „Bolszewizm” prawoslawna slowianska Rosje posylajac w zaswiaty zreszta calkiem slusznie prawie 100 mln slowianskich koszalkow-opalkow w tym ponad 200 tys. popow i innych monachow to najpierw przecwiczyli oni swoja zwycieska taktyke wojenna na poligonie doswiadczalnym we Francji w 1793 roku .
Otoz w tej Francji ci apostolowie Pana Lucyfera przyjezdzajac na rydwanie bojowym tym razem o nazwie „Rewolucja Francuska” i po ideologicznie prawidlowym zreszta wygilotynowaniu calej owczesnej krolewskiej wladzy antykonstytucyjnej i antyeuropejskiej, przystapili do glownego swojego zadania czyli do walki z ciemnogrodem i zacofaniem katolickim zadajac od tych wsteczniackich katabasow sluzby u Pana Lucyfera w Paryzu a nie u watykanskiego papieza zniewalajacego nie tylko owczesnych katolickich wiernych tamtejszego rezymu antyhumanistycznego ?
Wprawdzie dobre 50 % owczesnych ksiezy i az 8 biskupow katolickich poparlo spontanicznie ta objawiona niekoniecznie z niebios „Nowa Ewangelie w/g sw. Lucyfera” ale niestety malorolna ciemnota skupiona w owczesnym wojewodztwie podkarpackim i podlaskim czyli we francuskim przymorskim Departamencie Vendee w ideologicznym wsteczniackim zacietrzewieniu zbrojnie wystapila przeciwko szczytnym haslom „ROWNOSCI-BRATERSTWA-WOLNOSCI” i przez to tez zostala po finalnej militarnej porazce ukarana zgodnie z powyzszym humanistycznym i szczytnym haslem.
A tak w 1794 r. ci apostolowie piekielni walczyli o ten Nowy Raj na Ziemi z bezbronnymi mieszkancami Vendei mordujac wedlug wspolczesnej historiografii ponad 300 tys. bezwartosciowej masy katolickiego motlochu jakbysmy to dzisiaj powiedzieli PiS-owskiego podkarpackiego czy podlaskiego :
– ponad 400 dzieci ponizej 7 lat spalono w kosciele w miejscowosci Au Luc !
– z braku mocy przerobowych bo Francuzi nigdy nie byli tak technicznie zaawansowani jak Niemcy w Ausschwitz, Dachau, Ravensbrück lub w Majdanku topiono nieszczesnikow ze statkow na Loarze !
– Jak donosil do Paryza gen. Franz Westermann: ” Vendea juz nie istnieje. Umarla pod szablami z jej kobietami i dziecmi. Wykonalem rozkazy ktore od Was otrzymalem. Ich dzieci zmasakrowalem pod kopytami naszych koni a ich kobiety wymordowalem aby wiecej nie rodzily malych bandytow”.
– Jak pisze w swoich pamietnikach komtessa de La Rochejaquelein, ci sludzy Pana Lucyfera nie tylko topili masowo glupokatoli (niestety nie polskich tylko jeszcze wtedy francuskich) jak np. w Nantes ale i stosowali bardziej nowoczesne metody tolerancji niczym Herr Bundeskanzler Hitler Adolf a mianowicie truli ich juz wtedy masowo gazem i arszenikiem a nawet ze skory tego katolickiego motlochu szyto rajtki dla jezdzcow a w obronie tak zagrozonego dzisiaj lewackiego klimatu przerabiano nawet tluszcz tej bezwartosciowej ludzkiej biomasy na smar do kol wozow drabiniastych co by dzisiaj z pewnoscia bl. Greta Thunberg z radoscia znow powitala.
– A to ze jakis oszolom katolicki niejaki ks. Noel Pinot zostal obwolany przez niemniej oszolomowatego papieza Piusa XI w 1926 r. swietym – wstepujac bowiem na szafot w szatach liturgicznych wypowiedzial slowa : „Introibo ad altare Dei“ – to хuj jeden kogos dzisiaj to obchodzi, bo „swiety” Jan XXIII z waszym Janem Pawlem II ta lacinska 500-letnia Msze Swieta Trydencka skasowali i zamiast tego luteranski stolik dla prestigitatorow zorganizowali.
– A to ze ci synowie Diabla w miejscowosci Laval 14 polslepych zakonnikow zamordowali bedacych w wieku powyzej 60 lat to tez nie jest takie wazne tym bardziej ze oszolom glupokatolski tym razem Pius XII tez ich jakimis niby swietymi calkiem zreszta niepotrzebnie oglosil.
A na dodatek to kacap w smierdzacych onucach a nawet w majtkach obesгanych – jak nas informuja nieustannie polskie nie tylko intelektualnie zdegenerowne prawicowe i patriotyczne „elity” – czyli Alexander Issajewicz Solzenicyn w 1993 r. przy pomniku ofiar Vendée w miejscowosci Les-Lucs-sur-Boulogne z okazji 200-lecia tego Holocaustu katolikow powiedzial, ze :
„…nie zycze zadnemu narodowi jakiejs Wielkiej Rewolucji. Tylko pojawienie sie „Thermidora” uratowalo Francje przed totalnym zniszczeniem. Niestety Rewolucja w Rosji nie zostala zatrzymana przez jakiegos „Thermidora” i dlatego tez poprowadzila nasz Narod az do gorzkiego konca w przepasc i w otchlanie ruin…” (…) Mozna bylo przypuszczac, ze doswiadczenia Rewolucji Francuckiej byly jakas lekcja pokory dla budowniczych raju sowieckiego ale niestety wydarzenia w Rosji byly jeszcze straszniejsze niz w Vendei (…) My w Rosji mielismy tez wiele naszych Vendei jak chocby chlopskie bunty w Tambowie (1920-1921) oraz w zachodniej Syberii (1921) trwajace prawie caly rok i krwawo stlumione salwami karabinow maszynowych i genocydem powstancow i ich rodzin…”
W zwiazku z powyzszym wydaje sie byc uzasadnione pytanie o duchowe podstawy projektu o nazwie Unia Europejska (UE) czy przyswiecaja mu idealy Jasnej Strony Mocy czy raczej tej Ciemnej ?
Jezeli bowiem sladow chrzescijanstwa czy przeslan Pisma Swietego na prozno tam szukac wsrod tego brukselskiego i strasburskiego zdegenerowanego tak moralnie jak i ideologicznie oplywajacego we wszelkich luksusach towarzystwa miedzynarodowego to elementow przeciwnych bedacych w opozycji do powyzszych czy nawet w kontrze jest wyjatkowo duzo. Jedno mnie tylko dziwi, ze w czasie Rewolucji Francuskiej tylko polowa kleru katolickiego poparla te lucyferowe eksperymenty na stworzeniach bozych a dzisiaj chocby w takiej Polsce czy w Deutschland 100 % umundurowanych Uczniow Pana Jezusa popiera milczaco ta cuchnaca i brudna antychrzecijanska kloake bruxelska, prawda li ?
W przeciwienstwie do Francuzow ktorzy to do dzis dzielo Pana Lucyfera i Jego apostolow i uczniow czyli „Rewolucje Francuska” czcza niczym poganie jakiegos Baphometa czy Azazella lub innego Lewiatana to Rosjanie sie jednak opamietali i dzisiaj tzw. „Rewolucja Pazdziernikowa” jest juz bardzo krytycznie oceniana w Rosji wbrew propagandzie polskojezycznych USraelskich mediow made in Germany .
A u mnie w podlancuckiej gminie to przed swiatynia rzymsko-katolicka stoi wielgachna tablica informujaca, ze to nikt inny tylko Unia Europejska nam ten kosciol wyremontowala a miejscowy akwizytor watykanski w stopniu proboszcza to orgazmu mistycznego dostawal na kazaniu z tego powodu ze w tym naszym kosciele 300-letnia ambone i takie same stare balaski w czasie tego „remontu” zdemontowano a ja sie zastanawialem wtedy tylko kto sie bardziej z tego „remontu” unijnego cieszyl – Pan Jezus czy Pan Lucyfer ?
Autor: Быдлошевский Л.З. – AD 2019 rok
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz