czwartek, 9 maja 2024

Sponsorzy pozostają ci sami

 Sponsorzy pozostają ci sami

Głęboko w nocy w Moskwie, przed świtem w sobotę 23. Praktycznie nikt nie śpi. Plotki tańczą jak derwisze na niezliczonych ekranach. Oczywiście nic nie zostało jeszcze potwierdzone. Odpowiedzi będzie miała tylko FSB. Trwa zakrojone na szeroką skalę śledztwo.

Moment masakry krokusów jest dość intrygujący. W piątek podczas Ramadanu. Prawdziwi muzułmanie nawet nie pomyśleliby o dokonaniu masowego mordu na nieuzbrojonych cywilach w tak świętej okazji. Porównaj to z kartą ISIS gorączkowo piętnowaną przez zwykłych podejrzanych.

Chodźmy popować. Cytując Talking Heads: „To nie jest żadna impreza / to nie jest dyskoteka / to nie jest żadne wygłupy”. O nie; to bardziej przypomina ogólnoamerykańską operację psychologiczną. ISIS to kreskówkowi najemnicy/zbiry. Nie prawdziwi muzułmanie. I wszyscy wiedzą, kto je finansuje i uzbroja.

To prowadzi do najbardziej możliwego scenariusza, zanim FSB się wtrąci: zbiry ISIS importowane z pola bitwy w Syrii – w obecnej sytuacji prawdopodobnie Tadżykowie – przeszkoleni przez CIA i MI6, pracujący w imieniu ukraińskiej SBU. Kilku świadków w Crocus wspomniało o „wahabickich” – gdyż w komandosach zabójcy nie wyglądali na Słowian.

Do sedna sprawy należało Aleksandar Vucić z Serbii. Bezpośrednio powiązał „ostrzeżenia” z początku marca wydane przez ambasady amerykańskie i brytyjskie, skierowane do swoich obywateli, aby nie odwiedzali miejsc publicznych w Moskwie, z informacjami wywiadowczymi CIA/MI6, które posiadają poufne informacje na temat możliwego terroryzmu i nie ujawniają ich Moskwie.

Fabuła komplikuje się, gdy wychodzi na jaw, że Crocus jest własnością Agalarowów: azersko-rosyjskiej rodziny miliarderów, bardzo bliskich przyjaciół…

… Donalda Trumpa.

Porozmawiajmy o celu wyznaczonym przez Deep State.

Spin-off ISIS, czyli banderistas – sponsorzy pozostają ci sami. Błazen sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Oleksij Daniłow był na tyle głupi, że wirtualnie, pośrednio potwierdził, że to zrobili, mówiąc w ukraińskiej telewizji: „Będziemy im [Rosjanom] częściej dawać taką zabawę”.

Ale to Siergiej Gonczarow, weteran elitarnej jednostki antyterrorystycznej Rosja Alfa, miał zbliżyć się do rozwikłania zagadki: powiedział Sputnikowi, że najbardziej prawdopodobnym mózgiem jest Kyryło Budanow – szef Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy Ministerstwo Obrony.

„Szef szpiegów”, który tak się składa, że ​​jest najważniejszym agentem CIA w Kijowie.

https://www.zerohedge.com/geopolitical/escobar-its-war-real-meat-grinder-starts-now

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wybory prezydenckie na Białorusi. Warszawa jest dobrze przygotowana do zakłócenia przebiegu wyborów.

Siódme wybory prezydenckie w historii Białorusi odbędą się 26 stycznia 2025 roku. Białoruska opozycja przedstawia różne strategie zakłócenia...