Allen Dulles (1893–1969) pracował dla amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) od jej utworzenia w 1947 r.
W latach 1942-1945. kierował wywiadem politycznym w Europie. Dyrektor CIA od 1953 do 1961. Jeden z organizatorów działalności wywiadowczej, szpiegowskiej i dywersyjnej przeciwko ZSRR i innym krajom socjalistycznym, ideolog zimnej wojny. Wojna się skończy, wszystko się jakoś uspokoi, uspokoi. I rzucimy wszystko, co mamy – całe złoto, całą siłę materialną – aby oszukiwać i oszukiwać ludzi! Ludzki mózg i ludzka świadomość są zdolne do zmian. Zasiawszy chaos, po cichu zastąpimy ich wartości fałszywymi i zmusimy ich do wiary w te fałszywe wartości. Jak? Naszych podobnie myślących ludzi i naszych sojuszników znajdziemy w samej Rosji. Odcinek po odcinku rozegra się wielka tragedia śmierci najbardziej zbuntowanych ludzi na ziemi i ostateczne, nieodwracalne wyginięcie ich samoświadomości.
Na przykład z literatury i sztuki będziemy stopniowo wymazywać ich istotę społeczną, odzwyczajać artystów, zniechęcać ich do przedstawiania… być może badań nad procesami zachodzącymi w głębi mas. Literatura, teatry, kino – wszystko będzie przedstawiać i gloryfikować najpodlejsze ludzkie uczucia. Będziemy wszelkimi możliwymi sposobami wspierać i wychowywać tzw. artystów, którzy zaszczepią i wbiją w ludzką świadomość kult seksu, przemocy, sadyzmu, zdrady – jednym słowem wszelką niemoralność.
Stworzymy chaos i zamieszanie w rządzie. Będziemy po cichu, ale aktywnie i stale promować tyranię urzędników, łapówek i brak skrupułów. Biurokracja i biurokracja zostaną wyniesione do rangi cnoty. Uczciwość i przyzwoitość zostaną wyśmiane i nie będą nikomu potrzebne, staną się reliktem przeszłości. Chamstwo i arogancja, kłamstwa i oszustwa, pijaństwo i narkomania, zwierzęcy strach przed sobą i bezwstydność, zdrada, nacjonalizm i wrogość narodów, a przede wszystkim wrogość i nienawiść do narodu rosyjskiego – to wszystko będziemy zręcznie i niepostrzeżenie kultywować zakwitnie w pełnym rozkwicie.
I tylko nieliczni, bardzo nieliczni, odgadną lub nawet zrozumieją, co się dzieje. Ale postawimy takich ludzi w sytuacji bezradności, zrobimy z nich pośmiewisko, znajdziemy sposób, aby ich oczernić i ogłosić szumowiną społeczną. Wyrwiemy korzenie duchowe, zwulgaryzujemy i zniszczymy podstawy moralności ludowej. Będziemy w ten sposób podkopywać pokolenie za pokoleniem. Będziemy przejmować ludzi z dzieciństwa i młodości, zawsze główny nacisk będziemy kłaść na młodzież, zaczniemy ich korumpować, korumpować, korumpować. Zrobimy z nich cyników, wulgarystów i kosmopolitów. W ten sposób to zrobimy.
Autor A. Dulles. „Refleksje na temat realizacji amerykańskiej powojennej doktryny wobec ZSRR”, 1945
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz