wtorek, 28 stycznia 2025

Lekiem na grzech pierworodny jest chrzest, który tę ranę zabliźnia.

 

  1. katolik 

    Widzę, że Admin zupełnie odjeżdża w kierunku schizmy i herezji, idąc za głosem serduszka. Twierdzi jeszcze, że jest katolikiem, ale coraz bardziej neguje wiarę katolicką i prawdy wiary. Niestety, coraz mniej mu się w głowie mieści, co sam przyznaje:
    Nie mieści mi się też w głowie, by Bóg karał człowieka bez winy.…

    Pewnie jako dziecko te sprawy potrafił ogarnąć rozumem, bo jest to przedmiot katechezy, który dzieciom nie sprawia trudności: człowiek się rodzi obciążony grzechem pierworodnym, który sprawie, że jest dzieckiem gniewu i zasługuje na potępienie — to dzisiaj uznają nawet wschodni schizmatycy, ale nie admin; jemu się to w głowie nie mieści, o czym sam pisał.

    Lekiem na grzech pierworodny jest chrzest, który tę ranę zabliźnia. Przez chrzest stajemy się członkami Kościoła Katolickiego, czyli jedynego Kościoła Chrystusowego.
    Jest jedna jedyna prawdziwa religia i jest to religia Chrystusowa: Chrystus założył Kościół na św. Piotrze, skale: ty jesteś Piotr, skała, na tobie zbuduję Kościół mój, … . Apostołowie byli Piotrowi podlegli i tak jest do dzisiaj: biskupi są podlegli papieżowi. Kto z Rzymem zrywa, ten zrywa z Chrystusem, bo Kościół jest Jego mistycznym ciałem, a to ciało jest niepodzielne.

    Przypomnijmy, że Kościół w Bizancjum jak najbardziej uznawał Papieża i Papiestwo, nie negując roli Rzymu; przeciwnie, jego przedstawiciele, jako katolicy, brali udział w soborach i respektowali orzeczenia papieskie.

    Zbawienie jest na Bożych warunkach, nie na naszych.

    To elementarz.

    To prawda, że na SW2 poprzeinaczano wiele prawd wiary, ale był to sobór błędów i wypaczeń, zresztą nie był to sobór doktrynalny i żadnych doktryn de jure nie ogłosił. To się jednak pewnie nie zmieści w głowie autorów MP.

    Przypomnę łacińską maksymę: Extra Ecclesiam nulla salus.

    Najświętszy Kościół Rzymski mocno wierzy, wyznaje i głosi, że nikt z tych, którzy istnieją poza Kościołem katolickim, nie tylko poganie, ale także Żydzi, heretycy i schizmatycy, nie mogą mieć udziału w życiu wiecznym; ale że pójdą w ogień wieczny, który został przygotowany dla diabła i jego aniołów, chyba że przed śmiercią zostaną z nim połączeni; i że tak ważna jest jedność tego kościelnego ciała, że tylko ci, którzy pozostają w tej jedności, mogą skorzystać z sakramentów Kościoła do zbawienia i tylko oni mogą otrzymać wieczną zapłatę za swoje posty, jałmużny, inne dzieła chrześcijańskiej pobożności i obowiązki chrześcijańskiego żołnierza. Nikt, niech jego jałmużna będzie jak największa, nikt, nawet jeśli przeleje swoją krew dla Imienia Chrystusa, nie może być zbawiony, jeśli nie pozostanie w łonie i jedności Kościoła katolickiego. (Papież Eugene IV, the Bull Cantate Domino, 1441.)

    =============

    Tzw „Myśl Polska”, anie nie jest polska, ani nie jest związana z myśleniem (pokazują to brednie, które są tam wpisywane i którymi nas Admin bez przerwy raczy). Coraz bardziej przekonuję się, że jest to zwykła gadzinówka o zerowym poziomie intelektualnym. Autorzy piszą krótkie tekściki dając upust swoim uczuciom i irracjonalnym przekonaniom, demonstrując zwykle brak pomyślunku, wiedzy historycznej, ekonomicznej, czy jakiejkolwiek innej.

    Tutaj jest to samo. Autor nawet nie wie, jakie jest niezmienne nauczanie Kościoła na temat innych religii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Lekcja historii

Charles-Maurice de Talleyrand-Périgord, znany jako Talleyrand – francuski mąż stanu, polityk i dyplomata, minister spraw zagranicznych Franc...