wtorek, 1 października 2019

Rabini podpisali edykt potępiający psy oraz ich posiadaczy…


Wszyscy rabini izraelskiego miasta Elad podpisali edykt, w którym oświadczają, że każdy pies jest stworzeniem złym i nieczystym, a każdy jego posiadacz będzie przeklęty.
Elad to miasto niedaleko Tel Awiwu, zamieszkane przez ok. 46 tys. ludzi, z których większość to ortodoksyjni Żydzi. Zostało założone w 1998 roku, a ponad połowę jego populacji stanowią osoby poniżej 18 roku życia.
Edykt, o którym mowa, podpisało kilkunastu rabinów Eladu, w tym główny – Mordechai Malka.
Rabini wyrażają w nim zaniepokojenie, że w mieście zauważyli „poważne zjawisko”, polegające na tym, że coraz częściej na ulicach widać chłopców i mężczyzn z psami.
„Jest to stanowczo zabronione. Jak wyjaśnia Talmud i ostrzega Majmonides (rabbi Mosze ben Majmon, autor powstałego w średniowieczu najważniejszego komentarza do Talmudu – Księgi Przykazań – red.), każdy wychowujący psa zostanie przeklęty” – piszą rabini.
„Zwłaszcza w naszym mieście, gdzie wiele kobiet i dzieci boi się psów” – dodają.
Rabini uważają każdego psa za niebezpiecznego i złego – „Każdy pies szczeka na wszystkich, których nie zna i z tego powodu jest zły – nawet jeśli nie gryzie” – piszą w edykcie.
Zalecają usunięcie zwierząt z miasta, a jeśli ktoś trzyma psa z powodów medycznych – ma stawić się przed sądem rabinackim, który sytuację przeanalizuje, oceni i wyda wyrok.
Talmud i rabin Makmonides, XII-wieczny filozof i lekarz, rzeczywiście uważali psy za istoty złe i nieczyste, ale, zauważa „Jerusalem Post”, interpretacja ich słów w edykcie jest znacznie bardziej surowa niż innych ortodoksyjnych środowisk.
W 2016 roku Tel Awiw, niedaleki sąsiad Eladu, obwołał się miastem najbardziej przyjaznym psom na świecie, twierdząc z uporem, choć bez wiarygodnych podstaw, że właśnie tu przypada najwięcej psów na jednego mieszkańca.
A co wy uważacie na temat opinii ortodoksyjnych rabinów?
[Co mamy uważać na temat genetycznych psychopatów? – admin]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W Niemczech człowiek niesłusznie skazany po 13 latach w więzieniu dostał rachunek za spanie i obiady na 100 tysięcy euro!

Historia Manfreda Genditzkiego brzmi jak scenariusz rodem z koszmaru. Mężczyzna ten, w 2010 roku, został skazany na dożywocie za morderstwo,...