Biesy mówią ponad głowami...

(za zgodą Autora)

Otwarte Posłanie do Przyjaciół na Kremlu
Warszawa 4 maja br.

Uważajemyje Druzja,
przeglądając dziś Sputnik, natknąłem się na orędzie PADł ze środy 29 kwie.br.
Dumnie to wygląda, zwłaszcza nagłówek, ale po 1. czytaniu widzę kilka problemów małych i jeden duży.

Problem 1. mały. Politykom wiadomo, że nie istnieje podmiot „Prezydent RzPlitej” i to podwójnie: raz – PADł to podnóżek carka Jarka, głupioPiS, dwa – PADł to poddupnik prez.Trumpa. Zatem i my wiemy, że orędzie to należy czytać jako amerykańskie, tj. żydo-amerykańskie. (A czy podyktowały też coś Chiny…?) Więc czego chcą Żydzi (którzy?) władający USA…? I od kogo ?

2. Tekst napisano – to miłe – staranną polszczyzną (nie PADła więc; może żony?), niemniej w kwestiach kluczowych jest niejasny. Pierwsza tytułowa: co autor rozumie przez „przywódcy europejscy/Europy”? Sputnik własnym wprowadzeniem też tego nie rozjaśnia (?). Z dalszego tekstu wynika jednak, że autor ma na myśli UE – czemu nie pisze więc do „przywódców unijnych/UE” ?
Wykluczenie Rosji spośród adresatów wynika z frazy „pokusy imperialne” – czyje bowiem mógł mieć na myśli: USRaela? Merkel/Niemiec ? W zestawieniu z frazą autora „Musimy jako Europa” – jak ? od kiedy wykluczą Rosję z Europy ?

3. Niejasność druga: co to znaczy „po pokonaniu pandemii” ? (Po wyłączeniu Rosji z Europy?) Każdy poli-tyk UE, Europy, Globu może to inaczej interpretować, ale znaczy to PO ZASZCZEPIENIU WSZYSTKICH. Aha! więc tu leży pies pogrzebany… Bies Bill Gates na smyczy…
Fraza ta jest tylko podnóżkiem dla frazy „jest pandemia” – oczywiste łgarstwo !
Jest „tylko” plan-FAKEdemia ! Po co ją zaplanowano i zrobiono/robi się ? Zapewne zastanawiacie się…
Polityczne 0 jak „Prezydent RzPlitej” został wskazany do oględnego opublikowania orędzia… Czy on je wygłosił w TVPiS ? Stało się publiczną dyskusją „obywateli RP” ? Bo nie zauważyłem… Wy-ście zauważyli.

4. Jeszcze niejasność; autor użył frazy „Brakuje nam również skutecznych globalnych narzędzi do zarządza-nia kryzysami o zasięgu światowym.” – chwila! to UEnita, Europejczyk napisał ? Z tego „brakuje nam/glob-alnym/” wynika jakaś globalna, tj. nad-polityczna, władza… Której istnienie i ambicje są jasne, tym bardziej w świetle tego… Dyktatu ? Propozycji, gdyż „brakuje nam”…? Trwa licytacja, czy skowyt biesów ?

Biesy mówią ponad głowami polactfa i drugich w namordnikach – jednak bez pewności, że świat polityki zmienił się nieodwołalnie FAKEdemią, która „stanowi cezurę nowej polityki międzynarodowej”. Może tak – może nie. Pażywiom…
Bo: nową politykę międzyna… nad-narodową, globalną – mają ? Skamląc jak/o/ PADł ? Mając – nie pisaliby tchórzliwie „Prezydentem RzPlitej”… Nie jestem (Matko Boska Ratuj!) takim politykiem. Jestem Polakiem, Słowianinem, więc nie tylko Europejczykiem – pomijam zdechlaka UE – ale mniejsza o mnie…
Większa o adresatów tego orędzia „z Polski”: władze Rosji, powiedzmy Kreml: wpiszecie się w to „my” ? Uważnie czytacie „Przesłanie…” – co może znaczyć to „RP” w nad-języku globalistów, używających global-izujących narzędzi? (W Mowie mojej – dawnej – wiem, co to znaczy. Zadaję sobie powyższych kilka pytań, a na Kremlu zadajecie ich sobie więcej…)

Na koniec, jeśli wolno, jedno pytanie o ważny problem: czy warto wpisać się w TO „my” ?

Wiem, w Rosji też umierają ludzie – jak co roku i za rok: to ludzkie, naturalne – są mordowani FAKEdemią… Dla „nowej polityki” – a po co „nowa”? (Nie Wam mówić o biesach…) Nasza podzielona przyszłość już była – nasza przeszłość wspólna Słowian, nasze Arkaim-przedtem… – wciąż jest ! Zacziem nam te FAKEdemie ? Bać się skowytu biesów – ni-kto być. A ja piszę do Was.
Gwiżdżąc, piszę. Lubię gwizdać, np. jadąc rowerem – nie za głośno: kto ma usłyszeć – usłyszy; kto ma zrozumieć – zrozumie.

Bies to tylko bies – w jakimtam ciele jest.

Pozdrawiam, Przyjaciele, w myśleniu…
podpis