środa, 3 czerwca 2020

Podzwonne Ameryce i koronawirusowi?

Od tego jak potoczą się losy amerykańskiej rewolucji/wojny domowej/powstania, zależeć będą losy Ludzkości.

Obecne rozruchy w Stanach Zjednoczonych wydają się być logiczną konsekwencją pierwszej tury „pandemii”. Jej rezultaty rozczarowują sprawców afery.
Syntetyczny wirus wypuszczony w taki czy inny sposób w Chinach, okazał się „cherlakiem” jak wszystkie sztuczne produkty broni biologicznej. Z jakichś powodów nawet najbardziej złośliwe syntetyczne wirusy tracą swą moc w kolejnych mutacjach. Stąd też, z jednej strony niekończące się próby stworzenia produktu bardziej trwałego w ewentualnym konflikcie, a z drugiej nagła potrzeba zagospodarowania owoców pierwszej tury pandemii, gdyż druga może się nie powtórzyć.
Głupota zachodnich społeczeństw, jakkolwiek gigantyczna, nie jest jednak bezgraniczna i ponieważ miast obiecywanych setek tysięcy ofiar koronawirusa, z dużym trudem udało się naciągnąć dane statystyczne na pojedyncze tysiące, to opór przed kolejną odsłoną „terroru sanitarnego” może okazać się zbyt wielki do zainicjowania drugiego jego aktu.
Należy więc kuć żelazo póki gorące, w momencie kiedy katastrofalne efekty ekonomiczne „dławienia gospodarki” i „dystansu socjalnego” już zaczęły dawać znać o sobie. Zamieszki w Minneapolis spowodowane były demonstracją ludności przeciw powyższym pociągnięciom.
Stan Minnesota zamieszkiwany jest głównie przez ludność białą pochodzenia niemieckiego i na filmach z bezzałogowych samolotów widać wyraźnie, że skład etniczny protestantów odpowiadał demografii stanu. Trudno było zauważyć wśród protestujących kolorowych. A jednak udało się władzom znaleźć jakiegoś murzyna i pozbawić go życia w komisariacie, powodując tym samym wybuch nienawiści w całym kolorowym społeczeństwie USA.
Przy czym użyty termin „władza” nie jest jednoznaczny. Na obecnym etapie rozpadu Stanów, nie ma już jednego centralnego jej ośrodka. Funkcjonują niezależnie różne odłamy deep state, oraz przypadkowa zbieranina otoczenia Trumpa, któremu te pierwsze nie mogą dać spokoju ze względu na zajęcie przezeń stanowiska prezydenta, które w „wolnych amerykańskich wyborach” przeznaczone było innej marionetce.
Tak czy inaczej korzyść z zamieszek już teraz jest widoczna. Poszczególne stany mobilizują Gwardię Narodową i proszą rząd federalny o „pomoc” militarną, która jest sprzeczna z Konstytucją Stanów Zjednoczonych, zabraniającą używania wojska w celach policyjnych na terytorium kraju:
>https://www.militarytimes.com/news/your-military/2020/05/30/minnesota-governor-orders-full-guard-mobilization-asks-pentagon-for-additional-help-with-civil-unrest/
>https://news.antiwar.com/2020/06/01/esper-calls-on-states-to-dominate-the-battlespace-trump-deploying-heavily-armed-troops-in-dc/
>https://www.nbcnews.com/politics/politics-news/trump-considering-move-invoke-insurrection-act-n1221326).
Oficjalnie zaczyna się też prowadzić elektroniczny monitoring ludności, również formalnie niezgodny z obowiązującym prawem. Innymi słowy, rządząca de facto oligarchia finansowa, chce wdrożyć już teraz wszystkie posunięcia zaplanowane na drugą turę epidemii.
Nie będzie wyolbrzymieniem stwierdzenie, że od tego jak potoczą się losy amerykańskiej rewolucji/wojny domowej/powstania, zależeć będą losy Ludzkości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...