Przejdź do głównej zawartości

Artefakt z Coso – czy jest dowodem na podróże w czasie?

Artefakt z Coso to przedmiot wokół którego narosło wiele spekulacji. Kto go pozostawił na Ziemi? Starożytne czy pozaziemska cywilizacja, a może jest dowodem na podróże w czasie?

Odkrycie artefaktu z Coso

Artefakt ten został odnaleziony zimą 1961 roku na górskich terenach w Olancha w Kalifornii. Odkrycia tego dokonali Wallance Lane, Virginia Maxey oraz Mike Mikesell.

Kiedy znaleźli ten artefakt, myśleli, że jest to geoda, czyli pusty materiał skalny, który ma skrystalizowane ścianki wewnętrzne. Taki materiał skalny można często spotkać w sklepach z kamieniami szlachetnymi i półszlachetnymi w miasteczkach turystycznych.

Źródło: Internet

Odkrywcy tego artefaktu prowadzili właśnie taki sklep, więc zabrali ten materiał skalny, aby go później sprzedać albo postawić na wystawie sklepowej. Jednak po jego rozcięciu nie pojawiły się kryształy, ale metalowy trzonek.

Odkrywcy tego przedmiotu określili go jako świecę zapłonową, która została umieszczona w twardej glinie albo skale.

Wtedy określono, że artefakt ma 500 000 lat, ale w tamtych czasach nie była jeszcze znana żadna skuteczna metoda, która mogłaby potwierdzić ten fakt.

Pochodzenie artefaktu z Coso

W związku z pochodzeniem tego artefaktu powstało wiele teorii, które dotyczyły m.in.:

  • starożytnych zaawansowanych cywilizacji;
  • prehistorycznych pozaziemskich cywilizacji,
  • ludzi, którzy podróżowali w czasie i podczas wizyty na Ziemi zgubili właśnie ten artefakt.

Źródło: Internet

Następnie dokładne badania zostały przeprowadzone przez Pierre’a Stromberga oraz Paula Heinricha.

To właśnie oni wraz z członkami towarzystwa „Spark Plug Collectors of America” dowiedli, że ten artefakt jest świecą zapłonową typu Champion, która pochodzi z 1920 roku. Prezydent „Spark Plug Collectors of America” – Chad Windham – potwierdził, a także zidentyfikował ten artefakt, że jest to świeca zapłonowa z 1920 roku, którą wykorzystywano przy budowie silników Forda typu T oraz A.

Z taką oceną zgodziły się inne osoby, które kolekcjonowały świecie zapłonowe.

Jednak od 2008 roku nie jest znane miejsce przechowywania artefaktu z Coso, co pozwoliłoby na ponowne jego przebadanie nowoczesnymi metodami.

Czytaj także: Cylindry faraonów: sekret energii i długowieczności

https://www.tajemnice-swiata.pl/

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Twój kot macha ogonem? Zobacz, co to oznacza.

  Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogonem, to jest zadowolony czy może wręcz przeciwnie? Czy koci ogon mówi to samo co psi? Istnieje sporo mitów wokół tego zjawiska, a ich konsekwencje bywają przykre. Poznaj tajniki mowy kociego ogona. Machanie ogonem przez kota może być jednym z sygnałów ostrzegawczych Różnice w psiej i kociej mowie ciała Traktowanie kota jak małego psa jest dużym błędem, szczególnie przy okazji interpretowania mowy ciała obu gatunków. Psi ogon merdając mówi coś zupełnie innego niż ogon koci. Pies manifestuje w ten sposób dobry nastrój i pozytywną ekscytację, kot – zdenerwowanie, złość i napięcie. A dlaczego w ogóle zwierzę macha ogonem? Ten rodzaj komunikowania sprawdza się na odległość, bez potrzeby zbliżania się osobników do siebie. Merdający czy machający ogon widać z daleka, co daje dużo czasu na podjęcie adekwatnego działania. Koty preferują ten rodzaj „zdystans

Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków?

  Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawane za granicę. Tymczasem przedsiębiorcy z Niemiec wykupują polskie drewno opałowe. Co sądzą o tym przedstawiciele przemysłu drzewnego? Jak  wynika  z nieoficjalnych ustaleń „Super Expressu”, niemieccy przedsiębiorcy masowo wykupują polskie drewno opałowe, które sprzedają Lasy Państwowe. W efekcie rosną ceny drewna, brakuje opału dla Polaków, którzy, jak wcześniej  pisały  media, rzucili się do zbierania chrustu na opał w lesie. Ciekawe jest, że jak informował Murator, ceny drewna opałowego wzrosły o 100 proc. względem 2021 roku i za m3 drewna opałowego trzeba teraz zapłacić średnio 400-500 zł. Ceny w Lasach Państwowych są niższe i zależne od regionu. W rozmowie z TOK FM Rafał Zubkowicz z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych zauważył, że średnia cena gałęziówki wynosi 30 zł, nie wliczając w to transportu, pocięcia, rozładunku itd. Z kolei podczas  r

Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy”

  Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy” Ukraiński mężczyzna w wieku 38 lat został oskarżony o handel ludźmi. Jego przestępcze działania skupiały się również na rekrutowaniu osób do pracy, która miała polegać na zbieraniu datków do puszek, rzekomo przeznaczonych na pomoc dla chorych ukraińskich dzieci. Straż Graniczna poinformowała o sprawie w czwartkowym komunikacie. „Oskarżony obywatel Ukrainy werbował swoich rodaków do pracy, polegającej na zbieraniu do puszek datków przeznaczonych rzekomo na chore ukraińskie dzieci” – informuje SG. W toku dochodzenia ustalono, że w okresie od września 2020 roku do sierpnia 2022 roku, 38-letni Ukrainiec angażował ludzi do pracy, wprowadzając ich w błąd co do charakteru, warunków i legalności tej pracy. Dodatkowo, pomagał pokrzywdzonym uzyskać niezbędne dokumenty, takie jak zaświadczenia o pracy sezonowej przy zbiorach owoców w gospodarstwach lub firmach w okolicy Grójca. „Nas