niedziela, 18 października 2020

Marszałek Piotr Zgorzelski protestuje w sprawie skandalu na Litwie


11 października odbyły się na Litwie wybory parlamentarne. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie nie przekroczyła progu wyborczego, osiągając wynik 4,80 proc. AWPL-ZChR złożyła już skargi na naruszenia prawa wyborczego w trakcie kampanii wyborczej.

Kampanii wyborczej towarzyszyła nagonka na Polaków.

W jednym z największych litewskich mediów jakim jest Delfi TV, w programie „Rozmowa z Daivą Żeimytė-Bilienė”, Arunas Valinskas, były marszałek litewskiego Sejmu, nawoływał do fizycznej rozprawy z litewskimi Polakami, którzy wspierają Akcję Wyborczą Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin. Arunas Valinskas mówiąc o Polakach i ich liderze Waldemarze Tomaszewskim, użył skandalicznych i pełnych nienawiści słów: „Takich na ogół powinno się rozstrzeliwać po jednym na rok, zaczynając od niego”.

Protest przeciwko takim praktykom wystosował pos. Piotr Zgorzelski (PSL), Wicemarszałek Sejmu RP. 17 października 2020 roku w liście do Viktorasa Pranckietisa, Marszałka Sejmu Republiki Litewskiej, napisał:

„Szanowny Panie Przewodniczący! Piszę do Pana pełen wiary w trwałość przyjaźni między Rzeczpospolitą Polską i Republiką Litewską. Łączy nas rozwijająca się współpraca gospodarcza, kulturalna i turystyczna, która rozkwita na fundamencie historycznych więzi oraz dzisiejszych dobrych stosunków. Przed naszymi krajami jest szereg wyzwań, tak we wzajemnych relacjach, jak i w polityce wewnętrznej. [Po kiego ch… takie podlizywanie się litwusom? – admin]

A jednym z nich jest walka z mową nienawiści, która na niespotykaną dotąd skalę szerzy się we współczesnych społeczeństwach. Tym większą odpowiedzialność za słowa ponosimy my politycy i tym więcej powinniśmy oczekiwać od siebie, jak i innych liderów opinii, którzy swoimi wypowiedziami kształtują poglądy, postawy czy nawet dają przyzwolenie na działanie. Dlatego ze smutkiem przyjąłem wystąpienie Arunasa Valinskasa – byłego przewodniczącego Sejmu Litwy, który kilka dni temu w programie publicystycznym powiedział, że politycy tacy jak Waldemar Tomaszewski, lider reprezentującej Polaków partii Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin, powinni być rozstrzeliwani.

O ile zawsze będę wspierał prawo do krytyki, jako podstawę demokratycznego, wolnego państwa, o tyle uważam, że jej granicą jest nawoływanie do przemocy. Nawet, a może przede wszystkim, gdy mowa o największym politycznym adwersarzu. Z przekonaniami czy polityką partii lub jej polityków można się nie zgadzać, ale słowa nawołujące do rozprawy fizycznej nigdy nie powinny paść, tym bardziej w krajach tak doświadczonych demonami przemocy, jak nasze. Zwracam się w tej sprawie do Pana Przewodniczącego w przekonaniu, że w gorącym wyborczym okresie, wypowiedź pana Valinskasa do Pana nie dotarła. Niemniej uważam, że jest ona na tyle bulwersująca, że moim obowiązkiem jest zwrócenie na nią uwagi Pana Przewodniczącego”.

Piotr Zgorzelski skierował także pismo do Ministra Sprawa Zagranicznych RP Zbigniewa Raua, w którym napisał:

„Szanowny Panie Ministrze! Zwracam się do Pana w sprawie skandalicznej wypowiedzi byłego przewodniczącego Sejmu Litwy – Arunasa Valinskasa, który kilka dni temu w jednej z litewskich stacji telewizyjnych, mówiąc o Waldemarze Tomaszewskim, powiedział: „Takich na ogół powinno się rozstrzeliwać po jednym na rok, zaczynając od niego”. To niebezpieczne słowa, które nie mogą pozostać bez odpowiedniej reakcji. Panie Ministrze! Waldemar Tomaszewski jest liderem partii politycznej Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin, która reprezentuje interesy Polaków mieszkających na Litwie.

Słowa Valinskasa nie tylko przekroczyły dopuszczalne granice krytyki politycznej, ale stały się też niebezpiecznym precedensem. Jako poseł i Wicemarszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, zwracam się do Pana o potwierdzenie, że Ambasador RP w Wilnie oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło w tej sprawie adekwatne działania. Zwracam się o udzielnie informacji, na czym te działania polegały i jaki odniosły skutek. Wierzę bowiem, że jako Minister Rządu RP odpowiedzialny za relacje międzynarodowe, zajął Pan odpowiednie stanowisko w tej sprawie i zakomunikował je władzom Republiki Litewskiej”.

18.10.2020
http://mysl-polska.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...