Tak, „reakcja” świadków jest szokująca… ale czy na pewno? Czy raczej staje się normą w Żydolandii zwanej nadal „Polską”, której ludność głupotą i tępotą wbija się szturmem do czołówki światowej?
Admin
Kobieta upadła tuż obok dworca. Na miejscu było kilku świadków. Ich reakcja jest wręcz zatrważająca. Niewiarygodne, że taka sytuacja miała miejsce.
Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w Tarnowskich Górach. Wedle raportu jednego z lokalnych portali, doszło do niego w czwartek 5 listopada późnym popołudniem obok dworca autobusowego. Świadkowie zdarzenia opisali całą sytuację.
71-letnia kobieta miała nagle przewrócić się. Doszło wówczas do zatrzymania akcji serca, niestety zmarła. Według opisu przedstawionego przez świadków, ani jedna osoba nie zdecydowała się ruszyć kobiecie na pomoc.
Na miejscu szybko pojawili się ratownicy medyczni. Niestety, było już za późno, by kobieta miała szanse na przeżycie. Seniorka zmarła. Lokalny serwis opublikował również wstrząsające wyznania świadków, którzy byli na miejscu zdarzenia.
– Przejeżdżałam tamtędy samochodem, gdy było już za późno. Dużo ludzi stało, wszyscy tylko się wpatrywali i robili zdjęcia. Usłyszeliśmy tylko rozmowę, że wcześniej było tam też kilka osób, ale nikt nie pomógł – opisywali internauci.
– Jak słucham, że nikt jej nie pomógł, bo się bali covida to krew mnie zalewa. Nie trzeba robić usta usta, ale masaż serca niczym nie grozi, a mógł uratować – dodała inna kobieta. Sprawą miała już zająć się prokuratura. [A pierdolony „dystans społeczny” to co??? – admin]
– Prokurator nie był na miejscu zdarzenia, na skutek okoliczności przekazanych mu przez dyżurnego policji zdecydował o wydaniu zwłok. Ustalenia wskazywały na to, że nie było działania osób trzecich – przekazała Anna Szymocha-Żak, prokurator rejonowy w Tarnowskich Górach.
Jak dodała prokurator, na ten moment nie jest ona w stanie potwierdzić informacji o tym, że nikt nie udzielił kobiecie żadnej pomocy medycznej.
Relacja świadków zdarzenia jest porażająca. Jak się okazuje, nikt nie zdecydował się na pomoc kobiecie ze względu na strach przed zakażeniem. Jak widać, strach przed wirusem okazuje się odbierać niektórym ludziom odwagę, by pomóc osobie, która nagle upada na ziemię i zaczyna umierać.
[Najpierw rządzące skurwysyny sieją panikę opartą na bezczelnych kłamstwach i manipulacjach, rozbijają resztki więzi społecznych, uniemożliwiają ludziom normalne życie, doprowadzają do tragedii – a potem się dziwią, że ludzie srają w majtki na samą myśl o „koronawirusie”, którego nikt nie widział, za to widzą „pandemię” tam, gdzie jej nigdy nie było. – admin]
Z artykułu wywaliłem nachalne powtórzenia tych samych informacji, co wydaje się być obecnie standardem w tego typu witrynach. Proszę zobaczyć oryginał.
Admin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz