Przejdź do głównej zawartości

Wojna biurokratówz medycyną i narodemProf. Maria Majewska mejlem 28.12.2020

W Polsce narasta konflikt między uczciwymi lekarzami, którzy chcą leczyć chorych na covid tanim skutecznym lekiem, amantadyną, stosowanym od dekad w leczeniu grypy, a biurokratami z MZ, którzy blokują do niego dostęp. Również pacjenci domagają się amantadyny, lecz MZ im go odmawia, skazując tysiące chorych na śmierć.

Amantadyna została zatwierdzona do medycznego użytku pierwotnie, jako lek antygrypowy ponad 50 lat temu. https://www.accessdata.fda.gov/drugsatfda_docs/label/2009/016023s041,018101s016lbl.pdf https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK499953/#:~:text=FDA%20Approved,-Amantadine%20is%20typically&text=For%20the%20treatment%20of%20influenza,after%20the%20symptoms%20have%20resolved
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC139319/#:~:text=The%20influenza%20antiviral%20agents%20amantadine,Amantadine%20inhibits%20only%20influenza%20A

Z czasem okazało, że ma też korzystne neurotropowe efekty uboczne i jest skuteczna w leczeniu choroby Parkinsona, stwardnienia rozsianego, oraz traumatycznych urazów mózgu.

Mechanizmy antywirusowej i neurotropowej aktywności amantadyny są różne. Antywirusowe działanie polega na blokowaniu wirusowego białkowego kanału jonowego M2, który umożliwia wniknięcie wirusa do wnętrza komórki, jego replikację oraz wydalenie nowo wytworzonych wirusów do przestrzeni pozakomórkowej. Zablokowanie tego kanału przez amantadynę upośledza namnażanie się wirusów i rozwój grypy. Amerykańska Agencja do spraw Żywności i Leków (FDA) zaleca amantadynę w leczeniu grypy A w dawkach 200 mg raz na dobę lub 100 mg dwa razy na dobę. Należy ją podawać najlepiej na początku pojawienia się objawów i kontynuować do 48 godzin po ich ustąpieniu.

Polski pediatra i pulmunolog z Przemyśla, dr Włodzimierz Bodnar, szybko, skutecznie i bezpiecznie wyleczył amantadyną z covid setki pacjentów. Jego doświadczenia powtórzyli inni odważni, mądrzy lekarze, przeciwstawiając się absurdalnym zakazom MZ stosowania amantadyny w leczeniu covid. I uratowali tysiące polskich pacjentów. Jednak ten tani, bezpieczny, skuteczny lek nadal jest wyklinany przez polski establiszment medyczny, który agresywnie promuje niesprawdzone, eksperymentalne, groźne genowe szczepionki, za które nikt nie bierze odpowiedzialności. Nawet dyrektor naczelny firmy Pfizer, głównego producenta tych szczepionek, zadeklarował, że ich nie przyjmie.

Choć lekarze i wyleczeni pacjenci potwierdzają skuteczność amantadyny w leczeniu covid, MZ utrzymuje, że nie ma przesłanek do jej zatwierdzenia, bo jej efektywność nie została potwierdzona w dużym badaniu klinicznym. Korzystne działanie amantadyny w leczeniu grypy-covid zostało zasugerowane przez polskich badaczy, Konrada Rejdaka i z Pawła Grieba, którzy zaobserwowali, iż leczeni amantadyną i zarażeni koronawirusem pacjenci neurologiczni bardzo lekko przechodzili covid. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32388458/

Na potencjał amantadyny w leczeniu covid wskazują też inne badania światowych naukowców. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32361028/ https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/?term=33040252%2C33193639&format=abstract&size=200
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7182751/

Rzetelne kontrolowane badanie kliniczne z zastosowaniem amantadyny w leczeniu covid warto przeprowadzić, lecz obecnie będzie ono nieetyczne, gdyż pacjenci mają prawo domagać się leku uważanego za skuteczny, zamiast placebo. Można jednak porównać leczenie amantadyną z inną formą skutecznej terapii np. hydrochlorochiną + azytromycyną + Zn. Na wyniki tych badań trzeba będzie jednakże poczekać miesiące, a chorzy już dziś wymagają skutecznego leczenia. W tej sytuacji bezpieczniej i szybciej jest zebrać z całej Polski dane kliniczne o chorych wyleczonych z covid amantadyną. Zbiorowe doświadczenia kliniczne wielu lekarzy mają większą wagę dla medycyny niż indywidualne badania kliniczne, których wartość może być różna.

Problemem jest to, że współczesna medycyna korporacyjna fetyszyzuje kontrolowane badania kliniczne, jako jedyny akceptowalny dowód na skuteczność leków, choć wiadomo, że sponsorowane przez firmy farmaceutyczne badania w ponad 80 procentach są zafałszowane, aby promować często nieskuteczne lub niebezpieczne preparaty. Skuteczność penicyliny w leczeniu infekcji bakteryjnych nie została udowodniona w kontrolowanych badaniach klinicznych, lecz w praktycznym jej stosowaniu w leczeniu rannych żołnierzy podczas II wojny światowej.

Chorzy na covid, którzy chcą być leczeni amantadyną powinni znaleźć sobie chętnych do współpracy lekarzy. Amantadyna, jak każdy zatwierdzony lek, może być stosowana pozarejestracyjnie. Jeśli nie będzie dostępna w polskich aptekach, można ją sprowadzić z aptek zagranicznych. Jednakże MZ, które świadomie blokuje dostęp chorych do skutecznych terapii, skazując na śmierć tysiące ludzi, zasługuje na natychmiastową dymisję i trybunał.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Twój kot macha ogonem? Zobacz, co to oznacza.

  Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogonem, to jest zadowolony czy może wręcz przeciwnie? Czy koci ogon mówi to samo co psi? Istnieje sporo mitów wokół tego zjawiska, a ich konsekwencje bywają przykre. Poznaj tajniki mowy kociego ogona. Machanie ogonem przez kota może być jednym z sygnałów ostrzegawczych Różnice w psiej i kociej mowie ciała Traktowanie kota jak małego psa jest dużym błędem, szczególnie przy okazji interpretowania mowy ciała obu gatunków. Psi ogon merdając mówi coś zupełnie innego niż ogon koci. Pies manifestuje w ten sposób dobry nastrój i pozytywną ekscytację, kot – zdenerwowanie, złość i napięcie. A dlaczego w ogóle zwierzę macha ogonem? Ten rodzaj komunikowania sprawdza się na odległość, bez potrzeby zbliżania się osobników do siebie. Merdający czy machający ogon widać z daleka, co daje dużo czasu na podjęcie adekwatnego działania. Koty preferują ten rodzaj „zdystans

Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków?

  Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawane za granicę. Tymczasem przedsiębiorcy z Niemiec wykupują polskie drewno opałowe. Co sądzą o tym przedstawiciele przemysłu drzewnego? Jak  wynika  z nieoficjalnych ustaleń „Super Expressu”, niemieccy przedsiębiorcy masowo wykupują polskie drewno opałowe, które sprzedają Lasy Państwowe. W efekcie rosną ceny drewna, brakuje opału dla Polaków, którzy, jak wcześniej  pisały  media, rzucili się do zbierania chrustu na opał w lesie. Ciekawe jest, że jak informował Murator, ceny drewna opałowego wzrosły o 100 proc. względem 2021 roku i za m3 drewna opałowego trzeba teraz zapłacić średnio 400-500 zł. Ceny w Lasach Państwowych są niższe i zależne od regionu. W rozmowie z TOK FM Rafał Zubkowicz z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych zauważył, że średnia cena gałęziówki wynosi 30 zł, nie wliczając w to transportu, pocięcia, rozładunku itd. Z kolei podczas  r

Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy”

  Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy” Ukraiński mężczyzna w wieku 38 lat został oskarżony o handel ludźmi. Jego przestępcze działania skupiały się również na rekrutowaniu osób do pracy, która miała polegać na zbieraniu datków do puszek, rzekomo przeznaczonych na pomoc dla chorych ukraińskich dzieci. Straż Graniczna poinformowała o sprawie w czwartkowym komunikacie. „Oskarżony obywatel Ukrainy werbował swoich rodaków do pracy, polegającej na zbieraniu do puszek datków przeznaczonych rzekomo na chore ukraińskie dzieci” – informuje SG. W toku dochodzenia ustalono, że w okresie od września 2020 roku do sierpnia 2022 roku, 38-letni Ukrainiec angażował ludzi do pracy, wprowadzając ich w błąd co do charakteru, warunków i legalności tej pracy. Dodatkowo, pomagał pokrzywdzonym uzyskać niezbędne dokumenty, takie jak zaświadczenia o pracy sezonowej przy zbiorach owoców w gospodarstwach lub firmach w okolicy Grójca. „Nas