Łatwo jest sprzedać komuś ciepłe, rozmyte kłamstwo, gdy prawdą jest straszny horror.
Badanie znaczenia teorii spiskowej
„Kultura, religia i edukacja to spisek mający na celu standaryzację światopoglądu.” – Mokokoma Mokhonoana
Spisek
1. Tajny plan stworzony przez dwie lub więcej osób, aby zrobić coś, co jest szkodliwe lub nielegalne.
2. Akt tajnego planowania zrobienia czegoś, co jest szkodliwe lub nielegalne.
Teoria spiskowa
1. Teoria, która wyjaśnia zdarzenie lub zespół okoliczności w wyniku tajnego spisku przez zwykle potężnych konspiratorów.
2. Teoria mająca na celu wyjaśnienie spornej sprawy lub zestawu okoliczności jako spisku przez tajną grupę lub sojusz, a nie pojedynczego odosobnionego czynu.
Teoretyk spiskowy
1. Osoba, która w dowolnym momencie swojego życia uważa, że dwie lub więcej osób w określonym kontekście spiskowały w celu osiągnięcia wspólnego celu.
2. Według Słownika Miejskiego – pogardliwy termin używany przede wszystkim przez media głównego nurtu do oczerniania każdego, kto kwestionuje ich monopol na prawdę. Mimo że przeprowadził on własne badania i doszedł do wniosku, że oficjalna relacja z wydarzeń jest albo niewystarczająca, albo niedokładna, nadal jest on teoretykiem spisku, ponieważ nie wierzy w to, co media głównego nurtu głoszą jako prawdę.
(Podoba mi się ta ostatnia definicja)
Ten artykuł pierwotnie miał być tylko o teorii spiskowej. Szybko jednak zdałem sobie sprawę, jak to często czynię pisząc, że istnieje większy, nieodłączny składnik obrazu, którym jest propaganda.
Termin „Teoria spiskowa”
Uważam, że termin „teoria spiskowa” w obecnym brzmieniu nie definiuje tak bardzo zamierzonego celu etykiety, jak i osoby używającej tego terminu. To znaczy, że jest „niedoinformowany”. Używany jest dokładnie w ten sam sposób, co słowa takie jak homofob, bigot, ksenofob, antysemita, mizoginizm, itp.
Termin ten przekształcił się w taktykę debaty o bombach jądrowych i nie jest niczym innym jak nietolerancyjną próbą skrócenia procesu myślenia i zamknięcia tematu opozycji. Co więcej, mamy dowody na to, że taktyka ta jest również wynikiem dziesięcioleci skutecznej propagandy, ponieważ skutecznie próbuje ona natychmiast zaszufladkować kogoś jako paranoidalnego, blaszanego kapelusznika w aluminiowej czapce, który mieszka w przyczepie, skanując niebo w poszukiwaniu czarnych helikopterów.
Powodem, dla którego ostatnie zdanie jest łatwe do wyobrażenia jest to, że widziałeś je setki razy w telewizji i w filmach. Prawdopodobnie od dziesiątków lat widzieliście, jak reporterzy w wiadomościach uśmiechają się podstępnie, nazywając kogoś teoretykiem spisku, który zgłosił się, by coś przedstawić, nie w ramach przyjętych parametrów naszej rozumianej rzeczywistości zbiorowej. Z pewnością widzieliście też, jak to określenie uderza w tych, którzy są oskarżeni o akty przemocy (zwłaszcza w stosunku do rządu), a jednocześnie malowani są jako niestabilni, szaleńcy.
Wydaje się, że za każdym razem, gdy ktoś zostaje wprowadzony do informacji lub wzorca myślowego, który różni się od głównego nurtu, zazwyczaj będzie próbował potwierdzić swoją osobistą rzeczywistość, aby utrzymać poczucie bezpieczeństwa w stadzie. Ta rzeczywistość jest zaprogramowanym systemem przekonań. Jest to podstawowy instynkt ludzki i podąża za zakorzenionymi plemiennymi instynktami zachowania.
Dopiero po tym, jak poproszę ich o wyjaśnienie mi, dlaczego moje stanowisko nie mogło być możliwe, zdają sobie sprawę, że nie mają tyle argumentów, co chęci obrony zakorzenionego systemu przekonań.
Następnym krokiem jest „Cóż, jeśli to prawda, dlaczego nie ma tego w telewizji? Dlaczego nie wszyscy o tym wiedzą?” To, w co naprawdę nie mogą uwierzyć, nie uwierzą, to że cokolwiek tak złego, tak odważnego i zdeprawowanego może być prawdą. Bo gdyby tak było, miałoby to głębokie konsekwencje dla reszty ich światopoglądu. Ludzie naturalnie chcą wierzyć w zbiorową „normę”. Ta „norma” zdefiniuje ich podstawę rzeczywistości i granice, do których mogą się przyzwyczaić rozważając alternatywne poglądy. To z kolei definiuje ich zachowanie, kręgi społeczne, itd.
Bez strategii nie można mieć oszustwa, bez oszustwa nie można kontrolować swojego przeciwnika.
Sun Tzu – The Art of War
Dokument CIA #1035-960
Dokument CIA #1035-960 (dostarczony przez FOIA) jest dokumentem wydanym przez CIA, który poinstruował agentów, jak postępować z obywatelami, reporterami i ogółem społeczeństwa, którzy zakwestionowali oficjalny raport Warrena. Opisuje on, jak używać terminu „teoria spiskowa”, aby zdyskredytować tych, którzy kwestionowali oficjalną narrację na temat zabójstwa prezydenta Kennedy’ego.
W tym momencie można powiedzieć, że CIA skutecznie „uzbroiło” termin „teoria spiskowa”. Udało im się sprzedać scenariusz, który sugeruje, że ktoś, kto nie stosuje się do narracji zbiorowej, jest albo chory psychicznie, albo powinien zostać aresztowany. Taktyka ta była stosowana w Związku Radzieckim w latach 50. i osoby uznane za chore psychicznie były zamykane i nigdy więcej nie widziane. Dzięki Bogu, że my nie jesteśmy jeszcze w tym momencie .
Telewizja kształtująca rzeczywistość
Omawiając z ludźmi tematy ezoteryczne, tak jak to robię regularnie, jestem często informowany, że moje poglądy mają charakter spiskowy. Wygląda na to, że ludzie się zastanawiają. Zdaję sobie sprawę, że czas, jaki spędzam na zgłębianiu tematów, jest stosunkowo zbyt długi w porównaniu z przeciętną osobą. Zdaję sobie również sprawę, że większość ludzi spędza wolny czas oglądając telewizję, sport zawodowy, pijąc lub resetując się w równie głupi sposób. Z tego właśnie powodu 17 lat temu wyrzuciłem swój telewizor. i w żaden sposób nie popieram sportu zawodowego.
Jeżeli również tego nie zrobisz, nigdy nie zdasz sobie sprawy z astronomicznej ilości propagandy i bodźców, które otrzymujesz. Stymulacje, które zostały naukowo zaprojektowane, aby wpływać na twój umysł i wzorce myślowe. Wasze postrzegane upodobania, pragnienia, cele i potrzeby, to co uważacie za normalne, zdrowe, złe, szlachetne itd.
Bez względu na to, czy zdajecie sobie z tego sprawę, wiele z tego wynika , co widzicie i słyszycie w T.V. Szczególnie widzę połączenie sportu zawodowego i polityki od zeszłego roku. Głównie w NFL. Futbol amerykański nie jest już tylko sportem. Zmienił się w coś znacznie większego i bardziej kompleksowego w tym momencie. Nie tylko definiuje męskość człowieka i te wszystkie śmieci, ale jest ekonomiczną potęgą. Na jego cześć wznoszone są pomniki, stadiony Itd. Bohaterowie dla chłopców i mężczyzn rodzą się w ramach gry i służą jako przykłady tego, co jest męskie i ważne. Przerwa w grze Super Bowl zamieniła się w spektakl, często noszący przy sobie ezoteryczną symbolikę i okultystyczny przekaz, ludzie oglądają to i uważają za normalne. Reklamy prowadzone podczas tej gry są prawdopodobnie najbardziej naukowo opracowanymi wyczynami marketingowymi i mają na celu wywarcie głębokiego wpływu na widzów.
Conspiracy theory – teoria spisku film.
Conspiracy Theory ukazał się w 1997 roku. Pamiętam, bo krótko po tym, jak ludzie zaczęli mówić takie rzeczy jak „Widziałeś ten film Teoria Spisku ? To, co właśnie powiedziałeś, brzmi właśnie tak.” (Och, to też musi być fikcja.) Tak samo jak ludzie dzisiaj mówią takie rzeczy jak „Wow, tak jak w tym filmie Kod DaVinci”.
Nie umknęło mojej uwadze to, że większość ludzi czerpie większość swojej definiującej rzeczywistości z tego, co widzą na srebrnym ekranie. Większość ludzi w Ameryce wie, co wie o zabójstwie JFK z filmu Olivera Stone’a. (Uwaga, może to zabrzmieć konspiracyjnie), ale czy jest prawdopodobne, że ktoś przed laty zorientował się, że jeśli przedstawi informacje na platformie słuchowej i wizualnej jednocześnie (Tele-Vision), to wpłynie to na odbiorcę rozpowszechnianej informacji? Jeśli zagłębić się w historię telewizji, to wydaje się, że tak. Wydaje się też, że ludzie być może już dawno zorientowali się, z czego dziś zdajemy sobie sprawę. Że ludzka podświadomość nie odróżnia rzeczywistości od fikcji, gdy asymiluje bodźce wzrokowe lub słuchowe. Umysł świadomy tak, ale umysł podświadomy nie. Być może wiedzieli, że świadomy umysł czerpie z podświadomości i używa jej jako filtra do przetwarzania przychodzących bodźców/informacji.
Praktyczne podejście
Brad Melzer, autor „History Decoded: Dziesięciu największych spisków wszechczasów”:
Rzeczywiście, do dziś myślę, że jeśli winisz za wszystko rząd, to nie tylko się mylisz, ale i jesteś lekkomyślny. To jest tak samo głupie jak obwinianie za wszystko masonów i Illuminati. Ale uważam, że ktoś musi zadawać trudne pytania, zwłaszcza naszym wybranym urzędnikom, a także potężnym ludziom, którzy stają się członkami tak zwanych tajnych stowarzyszeń. Proszę pamiętać: Rządy nie kłamią. Ludzie kłamią. A jeśli chcecie poznać prawdziwą historię, musicie dowiedzieć się więcej o tych ludziach.
Myślę, że pan Meltzer ma coś na myśli. Przecież przez całe życie słyszałem, że winni są Żydzi, albo katolicy, masoni, CFR, Illuminati, Komisja Trójstronna, bankierzy, chrześcijanie, terroryści, demokraci, republikanie i tak dalej. Poważnie jednak, mogą być bankierami. Poważnie, mogliby być bankierami. Wszystko, co mogę powiedzieć, to podziękować Bogu, że wszyscy oni próbują zawładnąć światem na raz. Przynajmniej w ten sposób żaden z nich nie zdobędzie przewagi, jeśli inni nie powalą go z powrotem na ziemię. W jakiś sposób to sprawia, że czuję się bezpieczniej. Ha.
Ale poważnie. Czy naprawdę trudno uwierzyć, że dwie lub więcej osób rzeczywiście siedzi razem i ma plan zabezpieczenia swoich korzyści kosztem innych? Właściwie, to powiem z 99% pewnością, że to się dzieje codziennie w każdej sali konferencyjnej na planecie. Szczególnie firmy marketingowe, kancelarie adwokackie i banki. Z pewnością dzieje się to w wojsku (w końcu to ich praca), a także u wykonawców wojskowych, którzy mają do czynienia z rządem, który działa poprzez oszustwo jako kwestia polityki. Sama natura życia i przetrwania polega na przechytrzaniu lub knuciu na kogoś, a jeśli masz jakieś wątpliwości, to naprawdę zazdroszczę ci tej idealistycznej, odizolowanej rzeczywistości. Taka jest natura życia, żywienie się sobą nawzajem.
W dzisiejszym cywilizowanym świecie biznesu, bankowości i polityki, dobra postawa i public relations są niezbędne. W paradygmacie, w którym wszystko opiera się na postrzeganiu i systemach powiązanych z innymi systemami, istnieją parametry, które nawet przestępcy muszą respektować (przynajmniej na zewnątrz), a te linie są przekraczane tylko za zamkniętymi drzwiami. To właśnie tam ludzie spiskują, aby łamać prawa. Tutaj rodzi się spisek. Chodzi mi o to, że spiski są prawdziwe i zdarzają się każdego dnia.
Mówiąc to, nie jestem naiwny mówiąc, że kiedy ktoś mówi „teorie spiskowe”, to tak naprawdę myśli o wielkich rzeczach jak Globalne ocieplenie, 911, Sandy Hook, zamach JFK, masoneria, Boston Marathon, strzelanina w Aurora Theatre, Oklahoma City, Northwoods Project, MK Ultra i tak dalej.
Mogę wam powiedzieć, że poświęciłem 100 godzin w badanie tych wydarzeń dla siebie. Co więcej, mogę bez wahania powiedzieć, że rozumiem punkt widzenia tych, którzy zwrócili uwagę na mnogość pytań bez odpowiedzi zadawanych w każdym przypadku, które kwestionują oficjalną wersję tych wydarzeń. Mogę również uczciwie powiedzieć, że omawiając te wydarzenia z osobami, które nie prowadziły dochodzeń w ich sprawie i były uzależnione wyłącznie od mediów, osoby te nie znają 50 % faktów na temat tych wydarzeń.
„Co za szczęście dla władców, że ludzie nie myślą”.
Adolf Hitler
Z perspektywy teoretyka spiskowego
Pozwólcie, że poprowadzę was przez chwilę oczami teoretyka spisku. Gdzieś tam jestem i pojawia się temat (wybierz spisek). Tak się składa, że spędziłem dużo czasu na studiowaniu tego wydarzenia i tak się składa, że rozumiem inną wersję, ponieważ odnosi się ona do tematu. Wersja wygenerowana przez znacznie szerszą bazę informacyjną. Pamiętajmy, że studiowałem wiele godzin materiały i mam świadomość faktów, które niekoniecznie trafiły do mediów na użytek publiczny. Wszyscy, z którymi teraz rozmawiam, mają wersję skróconą, która ukazała się w telewizji. Ta wąska wersja medialna jest wersją zbiorową, a moja domyślnie jest mniejszością i automatycznie w obronie. Natura ludzka wkracza w tym momencie, a reszta grup razem, aby bronić tego, co wie, że jest rzeczywistością zbiorową. Rzeczywistość oparta na minimalnej ilości informacji, która została rozpowszechniona jako kompletna historia. Chodzi mi o to, że jest ona nowa, dziwna i bezprecedensowa. Kombinacja punktów, których nie byli nawet świadomi. Próbując zdyskredytować cały mój argument/punkt widzenia, ktoś wyrzuca słowo „teoria spiskowa”, i BOOM jestem od teraz „teoretykiem spiskowym”.
Widzisz, jakie to było łatwe? Teraz, niezależnie od tego, jaki argument lub fakt przedstawię, zostanie on natychmiast zdyskredytowany lub co najmniej skażony. Dlaczego ktoś miałby nie usłyszeć informacji, które są sprzeczne z jego osobistym światopoglądem? To proste. Jest to reakcyjny mechanizm obronny wbudowany w psychikę w celu ochrony ego. Ma on na celu zachowanie widoku rzeczywistości, co z kolei pozwala na zachowanie zbiorowego widoku, który jest wymagany u zwierząt stadnych, aby przetrwać.
Tak, ludzie są zwierzętami stadnymi. Poprzez projekt lub ewolucję, jesteśmy teraz zależni od innych ludzi, aby przetrwać w takim czy innym stopniu. Umysł mówi organizmowi, że jest na dobrej drodze, normalny, dobrze poinformowany i bezpiecznie schowany w stadzie. Przykład. Niezależnie od faktów, o wiele łatwiej jest kłaść się spać każdej nocy wiedząc, że zaatakowaliśmy Irak, ponieważ 18 terrorystów porwało wiele samolotów i wleciało nimi do Bliźniaczych Wież, niż wierzyć w alternatywę.
W końcu, i mój Boże; jeśli kluczowi urzędnicy w Amerykańskim aparacie rządowym rzeczywiście mieli wcześniejszą wiedzę i nic nie zrobili, lub co gorsza, ułatwili ten atak; jak można czuć się bezpiecznie w swoim codziennym życiu? Konsekwencje mogą oznaczać, że same instytucje, o których wiemy, że są realne i polegamy na nich, jeśli chodzi o nasze przetrwanie, same w sobie stanowią zagrożenie. Nie jest to wygodna myśl.
Ich osobisty światopogląd widziany przez ich własne filtry religii, polityki, środowiska, doświadczenia życiowego, itp.
Na ile świadomi, a raczej niedoinformowani są oni sami naprawdę.
Przyjaciele i kręgi, które utrzymują, wzmacniają ich codzienny światopogląd/realność.
Ich pozycja społeczna i ekonomiczna oraz to, jak wiele mogą stracić, jeśli system, od którego są zależni, upadnie. Ten aspekt określa zewnętrzne granice tego, w co są skłonni wierzyć .
Wielkość osobistej, fizycznej i emocjonalnej sprawiedliwości, jaką dana osoba posiada w danym sektorze systemu. Przykład – Gdyby stwierdzić, że system edukacji jest niczym innym jak odgórnie zminiaturyzowaną maszyną przeznaczoną do wykorkowywania zasobów ludzkich, które będą pracowicie funkcjonować w ramach korpokracji, a jednocześnie starać się realizować amerykańskie marzenie, można by się spodziewać, że osoba, która zainwestowała całe życie w wyższą uczelnię, może bronić systemu edukacji i uznać go za najważniejszą instytucję zbudowaną przez człowieka i kluczową dla rozwoju naszego gatunku. Co dziwne, obydwa są prawdopodobnie prawdziwe. Twierdzę, że edukacja została „uzbrojona”.
Zaczynasz dostrzegać, że pojęcia „teoria spiskowa” i „teoretyk spiskowy” są nie tylko hiper-podmiotowe, ale w rzeczywistości są odbiciem osoby, która ich używa?
Jak rząd mógłby utrzymać tak duży spisek w tajemnicy? Ktoś by zapytał .
Większość ludzi ma wrażenie, że aby doszło do spisku, każdy z nich musiałby o tym wiedzieć. Wcale nie. W rzeczywistości, im mniej ludzi bierze udział na poziomie podstawowym, tym lepiej. Wszyscy inni po prostu grają swoją rolę, a wydarzenie jest o wiele bardziej udane. W końcu każdy widzi wydarzenie z własnej, subiektywnej perspektywy, a to z kolei sprawia, że jest ono realne. Ta osobista relacja jest następnie tłumaczona w telewizji, a reszta narodu jest tego świadkiem jako prawdziwe świadectwo. Osoba, z którą przeprowadzany jest teraz wywiad, rzeczywiście doświadczyła tego wydarzenia z prawdziwego punktu widzenia. Nie musi kłamać, ani nawet wiedzieć, że doszło do spisku, na początek. Trochę jak wojna.
Powiedzmy, że bankierzy mają problemy z zabezpieczeniem interesów w pewnej części świata. Podchodzą do urzędników rządowych, by stworzyć sobie korzystną politykę. Urzędnicy państwowi w tym momencie (senatorowie, kongresmeni itp.) naciskają na działania na poziomie krajowym, tworzy się wymówkę, która usprawiedliwia te działania (zazwyczaj jakieś okrucieństwa w zakresie praw człowieka). Wzywa się do działań policyjnych i rozmieszcza wojska w celu zneutralizowania lidera jakiegoś kraju trzeciego świata, który tak się składa, że jest bogaty w pożądane zasoby naturalne. Lider zostaje obalony, a inny, bardziej korzystny dla biznesu, zostaje zainstalowany.
Z punktu widzenia żołnierzy wysłanych w celu neutralizacji „zagrożenia” jest to działanie uzasadnione i jest to bardzo realna wojna. Oni walczą o wolność, dla Boga i kraju. Dla ich rodzin jest to ofiara, więc oczywiście jest ona prawdziwa. Dla przemysłu zaopatrującego wojsko w sprzęt, to bardzo dobry interes. Dla Amerykanów, tyran jest wypierany, a wolność zwycięża . I wciąż i wciąż, rozumiesz o co chodzi. Tymczasem prawdziwą przyczyną tego wszystkiego jest przede wszystkim zysk, a tylko kilka osób musiało o tym wiedzieć.
Najprostszym modelem do rozważenia lub wykorzystania w tym celu jest korporacja. Każdy jest podzielony i otrzymuje pracę. Perspektywy, cele i nagrody są różne na każdym poziomie. Nie każda osoba zatrudniona w korporacji musi wiedzieć wszystko, co się dzieje. W rzeczywistości, byłoby to szkodliwe dla powodzenia jej celów końcowych. Zamiast tego, tylko głowa węża lub dyrektor generalny musi otrzymać pełny obraz sytuacji. W mediach należy kontrolować redaktorów. Biznes, dyrektorzy generalni, rząd, wybrani urzędnicy, sąd, sędziowie. Obywatele, ich pieniądze/bezpieczeństwo.
„Jeśli powiesz wystarczająco duże kłamstwo i będziesz je powtarzał wystarczająco często, to uwierzysz.”
Adolf Hitler
Dezinformacja
Dezinformacja to obszar, który wpisuje się w propagandę. Jest to po prostu rozpowszechnianie fałszywych informacji w celu zamulenia przysłowiowych wód. Może to być całkowicie lub częściowo nieprawdziwe. Zazwyczaj opiera się na jednym lub dwóch bardzo dobrze znanych i ustalonych faktach.
Służy to kilku celom.
- Wyznacza ona fałszywe szlaki dla tych, którzy szukaliby prawdy.
- Służy ona do oferowania łatwych do obalenia scenariuszy, które sprawiają, że badacze i niżsi urzędnicy wyglądają głupio. (Pamiętaj, że nie każdy w rządzie jest zwykle zaangażowany w spisek).
- Jeśli wierzyć, to oferuje alternatywne wyjaśnienia tego, co się wydarzyło.
- Zamienia całe wydarzenie w spektakl, który jest dzielący, wyczerpujący i chce być odrzucony przez tych, którzy woleliby uporządkowaną rzeczywistość.
- Oferuje natychmiastowych „wrogów” dla mas. Miejsce dla nich, by kierować swoim gniewem. Tworzy on grupę ludzi, którzy nie wierzą w oficjalną historię. Grupę, która nie szanuje pamięci ofiar tego wydarzenia. Tylko ofiary, które zginęły w wyniku jakiejś tajnej operacji rządowej, a nie z powodów rozpowszechnianych w mediach.
Wystarczy spojrzeć na zabójstwo JFK czy 911, aby zobaczyć dziesiątki teorii, które krążą wokół każdej z nich.
Ludzie są zabijani, by zachować milczenie.
Oczywiście, groźba pobicia jest zawsze obecna i nadchodzi nad każdym, kto podejdzie za blisko lub nie zamknie się. W rzeczywistości, pierwszą zasadą każdego poważnego zabójstwa jest zabicie zabójcy. Zabójstwa te same w sobie stają się teoriami spiskowymi, jak w przypadku Jacka Ruby zabijającego Lee Harveya Oswalda. Oto jeszcze kilka.
Vince Foster, Lee H. Oswald, Robert Kennedy, Pat Tillman, Marilyn Monroe, JFK, Alexander Litvinenko, John Lennon, Malcolm X, Martin Luther King, Abraham Lincoln, Franz Ferdinand, Gandhi, Julius Cesar.
Zabójstwa (lub dziwne zgony) w czasie trwania samej administracji Obamy – Andrew Breitbart, Joan Rivers, dyrektor Loretta Fuddy, Jeff Joe Black, Larry Bland, Michael Cormier, Michael Hastings, Job Price, Chris Kyle, Seal Team Six, Brett D. Shadle, Matt Simmons, Holiyah Soetoro Sobah, Aaron Swartz, Ali Ani al harzi, Shane Todd, Jessica Upshaw, John Wheeler, Victoria Windsor, Donald Young, Jaime Zapata… To o wiele dłuższa lista. Około 100 lub więcej.
Spiski, które faktycznie miały miejsce
Wierzcie lub nie, jest mnóstwo wydarzeń, które kiedyś uważano za teorie spiskowe. W sieci jest wiele list, ale ta mi się podoba najbardziej. Jest dobrze zbadana i niewyczerpująca.
Jeśli w tym momencie nie spojrzy się za przysłowiową kurtynę to niczego się nie dowiemy. Dzięki internetowi ludzie mają dostęp do informacji i wiadomości, które nie pochodzą od rządu. Ludzie nie są już skłonni do wiary tylko w wersję kontrolowaną, ale mogą zamiast tego wybrać, czy chcą uczestniczyć w ich kłamstwie, czy nie.
Skorzystajcie z wolności informacji moi przyjaciele, póki jeszcze tu jest i uświadomcie sobie wartość swobodnej i otwartej wymiany myśli i idei.
Przy okazji. Czy pasowałeś do tej pierwszej definicji słowa „teoretyk spisku”? Założę się że tak …
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz