Wzrost cen materiałów budowlanych nie powinien wpłynąć na wartość kontraktu na budowę drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską – ocenił wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Dodał, że większość prac została już wykonana. „Pozostają przede wszystkim prace pogłębieniowe i umocnieniowe” – powiedział wiceminister zapytany przez PAP, czy w wzrostem cen materiałów budowlanych może wpłynąć na wartość kontraktu.
Wiceminister podtrzymał też informację o terminie otwarcia przekopu, który zaplanowano na drugą połowę tego roku.
Umowa z wykonawcą kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną została podpisana w 2019 roku z polsko-belgijskim konsorcjum NDI i Besix. Konsorcjum zaproponowało cenę 992 mln 270 tys. zł. Inflacja i wzrost cen materiałów mogą jednak barierę miliarda złotych w tej ofercie przekroczyć.
Docelowo nowa droga wodna między Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o długości do 100 metrów oraz do 20 metrów szerokości. Inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni.
Źródło: PAP
https://nczas.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz