Rodzina prezydenta USA w centrum skandali
Rodzina prezydenta USA Joe Bidena została dotknięta poważnym ciosem. Czołowe amerykańskie media, dwa lata po wybuchu skandalu, ponownie zaczęły aktywnie przypominać o laptopie Huntera Bidena, syna amerykańskiego przywódcy, zawierającym kompromitujące informacje na jego temat, a być może także na temat samego prezydenta.
W tym kontekście dziennikarze konserwatywnej publikacji Veritas oskarżyli Departament Sprawiedliwości USA o próbę ochrony prywatności córki prezydenta i naruszenie podstawowych norm amerykańskiej konstytucji. Republikanie mogą wykorzystać ten i inne skandale do rozpoczęcia „krucjaty” przeciwko Joe Bidenowi po listopadowych wyborach do Kongresu.
Amerykańskie federalne śledztwo podatkowe w sprawie syna prezydenta USA Huntera Bidena nabiera tempa. Wall Street Journal (WSJ) poinformował o tym w poniedziałek. Według źródeł gazety, śledczy badają sprawę zagranicznych zarobków Huntera Bidena. W szczególności prokuratorzy z Delaware zażądali informacji i zeznań świadków na temat funduszy, które Biden Jr. otrzymał kilka lat temu od ukraińskiej spółki gazowej Burisma Holdings Ltd., a także na temat tego, gdzie te fundusze zostały wysłane.
Były federalny prawnik podatkowy Matt Mueller z firmy prawniczej Fogarty Mueller Harris, komentując dochodzenie, powiedział WSJ, że „nie musi to oznaczać rychłego oskarżenia”, ale można mówić o przygotowaniach do potencjalnego procesu.
Przypomnijmy, że podczas rozmów telefonicznych w 2019 roku ówczesny prezydent USA Donald Trump zwrócił się do nowo wybranego prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zelenskiego o wznowienie śledztwa przeciwko Hunterowi Bidenowi i jego działalności w Birizmie. Apel ten doprowadził do wszczęcia pierwszego postępowania w sprawie impeachmentu wobec Donalda Trumpa. Demokratyczni kongresmeni uznali jego działania za nadużycie władzy przez głowę państwa i próbę wyciągnięcia brudów na swojego głównego przeciwnika w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Z kolei Trump odniósł się do faktu, że Joe Biden po raz pierwszy przekroczył swoje uprawnienia, gdy jako wiceprezydent zezwolił na wywieranie presji na władze ukraińskie, by te w ogóle wstrzymały śledztwo.
New York Times (NYT) poinformował również o potencjalnych zarzutach stawianych synowi amerykańskiego przywódcy przez organy podatkowe. Co więcej, nie kwestionuje już autentyczności laptopa zgubionego przez Huntera Bidena, który był źródłem wielu brudów publikowanych w konserwatywnych mediach.
Informacje z tego laptopa, według wielu z nich, dotarły najpierw do FBI, a następnie do osób odpowiedzialnych za kampanię Donalda Trumpa, w tym do jego prawnika Rudy’ego Giulianiego. Zespół Trumpa wykorzystał dane z laptopa jako jeden z głównych argumentów podczas kampanii prezydenckiej przeciwko Bidenowi. Jednak w tamtym czasie większość amerykańskich mediów głównego nurtu uznała te dane za rosyjską dezinformację niemającą żadnych podstaw w faktach.
Teraz, jak podaje NYT, informacje z laptopa mogą stać się poważną podstawą nie tylko do prowadzenia dochodzenia w sprawie ewentualnych oszustw podatkowych, ale także do wszczęcia postępowania karnego. W szczególności Hunter Biden mógł naruszyć ustawę o agentach zagranicznych (Foreign Agents Act – FARA).
W korespondencji, do której nawiązuje gazeta, Hunter Biden omawiał z jednym ze swoich partnerów z Birmy, Devonem Archerem, wizytę jakiegoś „swojego człowieka” w Kijowie.
Według gazety, korespondencja miała miejsce na tydzień przed przyjazdem wiceprezydenta Joe Bidena z oficjalną wizytą na Ukrainę.
Działania „tego faceta” można częściowo scharakteryzować jako wynik rad i spostrzeżeń Huntera Bidena i jego otoczenia – napisał syn obecnego szefa Białego Domu. „Ale to, co on mówi i robi, nie zależy od nas” – podkreślił. New York Post przywołał także inny fragment korespondencji. Według „The Post” w korespondencji znalazło się podobne określenie, tj. jakiś „wielki gość”, który miał otrzymać 10% zysków z chińskiego projektu Huntera Bidena i jego partnerów.
W jaki sposób Rosja zamierza zbadać laboratoria biologiczne na Ukrainie
A to jeszcze nie wszystkie najnowsze skandale związane z tym laptopem. Brytyjski dziennik Daily Mail, również powołując się na informacje z tego laptopa, twierdzi, że syn prezydenta USA jest powiązany z wielomilionowym finansowaniem firmy Metabiota, kontrahenta Departamentu Obrony USA specjalizującego się w badaniach nad chorobami pandemicznymi, które mogłyby zostać wykorzystane jako broń biologiczna.
W publikacji zapewniono, że Hunter Biden mówił o Metabioto w Birismie, oferując udział w „projekcie naukowym” obejmującym laboratoria o wysokim stopniu bezpieczeństwa biologicznego na Ukrainie.
W tym kontekście należy wspomnieć o innym postępowaniu, które również dotyczy rodziny amerykańskiego przywódcy. Dziennik „NYT” poinformował, że prawicowy amerykański ośrodek medialny Project Veritas złożył pozew przeciwko działaniom Departamentu Sprawiedliwości USA. Publikacja zdobyła pamiętnik córki prezydenta Joe Bidena, Ashley, z 2020 r., w którym dziennikarze również znaleźli kompromitujące informacje.
Departament Sprawiedliwości USA argumentuje, że zdobywając pamiętnik, dziennikarze naruszyli podstawowe prawo do prywatności córki prezydenta.
Dziennikarze twierdzą natomiast, że Ministerstwo Sprawiedliwości naruszyło ich prawa, ponieważ ich inwigilowało, a nawet uzyskało dostęp do ich wewnętrznej korespondencji, żądając od Microsoftu jej udostępnienia. Korporacja, po sporze z organem regulacyjnym, została w końcu zmuszona do przekazania tych informacji na żądanie władz USA. „Jest to fundamentalne, niedopuszczalne naruszenie pierwszej poprawki do konstytucji przez Departament Sprawiedliwości (który reguluje wolność słowa i prasy – przyp. Kommersant)” – powiedział James O`Keefe, założyciel i lider projektu Veritas, cytowany przez gazetę.
Bagno brudów, które spadło na rodzinę demokratycznego prezydenta Ameryki, nie pozostało bez wpływu na Partię Republikańską. Członek Izby Reprezentantów z Kalifornii Darrell Aissa zażądał, by urzędnicy Białego Domu i największe firmy technologiczne zachowały wszelkie dokumenty związane z tuszowaniem przez Huntera Bidena historii, tak by Republikanie mogli wszcząć dochodzenie, jeśli odzyskają większość w wyborach śródokresowych. „Wiemy już na pewno, że korporacje technologiczne zmówiły się z najpotężniejszymi mediami w kraju i najpotężniejszymi zwolennikami Demokratów w społeczności wywiadowczej, aby ukryć prawdę, ocenzurować dziennikarstwo oparte na faktach i ukryć rodzinę Bidenów” – Fox News cytuje kongresmana.
Jeśli Partia Republikańska odzyska kontrolę nad Kongresem w listopadowych wyborach, Hunter Biden stanie przed Izbą Reprezentantów i będzie zmuszony ujawnić tożsamość „wielkiego faceta”, a także odpowiedzieć na inne pytania dotyczące zawartości swojego laptopa, na które nie ma odpowiedzi. Elise Stefanik, przewodnicząca Konferencji Republikanów w niższej izbie Kongresu, powiedziała dziennikowi „New York Post”. „Wezwiemy Huntera Bidena na przesłuchanie” – zapewniła.
Jak zakończyło się europejskie tournée Joe Bidena
Eduard Lozansky, rektor Uniwersytetu Amerykańskiego w Moskwie, powiedział Kommersantowi: Republikanie z pewnością przygotowują się do głośnych przesłuchań, które mogą poważnie zrujnować ostatnie dwa lata Joe Bidena na stanowisku prezydenta. „Kongres USA jest tak skonstruowany, że dochodzenia w sprawie łamania prawa mogą być wszczynane wyłącznie przez szefów komisji wyznaczonych przez partię większościową, którą obecnie w obu izbach sprawują Demokraci. Jednak według wszystkich sondaży po listopadowych wyborach w tym roku większość (przynajmniej w jednej izbie, a najprawdopodobniej w dwóch) zdobędą Republikanie. Wtedy Hunter Biden miałby trudny orzech do zgryzienia” – podsumowuje Lozansky.
Catherine Moore, Waszyngton
https://www.kommersant.ru
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz