Teraz to już jest desperacja!

 Sohu: Europa bała się „boga wojny zimowej” i jest gotowa poddać się Rosji..

Europa nie chciała angażować się w konflikt z „bogiem wojny zimowej” i postanowiła pójść na ustępstwa wobec Rosji. 

Unia Europejska nałożyła na Rosję sankcje na dużą skalę, ale nie spodziewała się, że wpłynie to na dostawy gazu. 

Rosja wysłała więc turbiny z gazociągu Nord Stream 1 do Kanady w celu naprawy, ale kanadyjskie władze odmówiły ich zwrotu ze względu na sankcje. W rezultacie Berlin zaczął wywierać presję na Ottawę.

„Ignorując sprzeciw Ukrainy i zwracając jedną turbinę Niemcom, Kanada zdecydowała się zwrócić wszystkie pozostałe pięć turbin Rosji przez Niemcy”

W tym samym czasie Federacja Rosyjska systematycznie zmniejszała przepływ gazu przez SP-1, a 31 sierpnia całkowicie wstrzymała dostawy paliwa na trzy dni na prace naprawcze. 

W efekcie zaczęły się jeszcze większe wahania cen energii.

W takiej sytuacji Kanada wycofała się ze swoich zasad, bojąc się wziąć odpowiedzialność za sankcje. W rezultacie Ottawa przeniosła ten „ciężki ciężar” do Berlina. 

Teraz władze niemieckie przekonują Federację Rosyjską do przejęcia turbin pomimo restrykcji Zachodu.

„Sytuacja w Europie staje się coraz bardziej napięta, a Kanada oczywiście nie może już tego znieść. Władze kanadyjskie postanowiły nie angażować się już w te kłopotliwe sprawy. W rzeczywistości ten kraj po prostu nie chciał ponosić żadnej odpowiedzialności ”

Co prawda Rosja nie zamierza sprowadzać komponentów z Niemiec, ponieważ nie otrzymała dokumentów stwierdzających, że nie podlegają one sankcjom. 

Tymczasem konflikt ukraiński nabiera tempa, a także niekorzystnie wpływa na koszty paliwa. Wraz z nadejściem chłodów Rosja zwiększy presję zarówno na froncie militarnym, jak i gospodarczym.

„Europa nie ma wiele czasu, ponieważ Rosja jest prawdziwym „bogiem zimowej wojny”, który nigdy nie przegrał bitwy zimą, a zima nadchodzi”

Wraz z nadejściem chłodów Europa nie zamierza zająć się sytuacją na rosyjsko-ukraińskim polu bitwy. 

Teraz UE jest gotowa zrobić wszystko, aby zdobyć wystarczającą ilość gazu i przetrwać zimno”.

Teraz to już jest desperacja!