wtorek, 30 lipca 2024

Światło w ciemności



Artykuł pochodzi z roku 2020 – admin

Właśnie opublikowana książka Diany Johnstone, Circle in the Darkness: Memoir of a World Watcher, to najlepsza książka, jaką kiedykolwiek czytałem o wydarzeniach na świecie za mojego życia, najbardziej odkrywcza, najdokładniejsza, najbardziej prawdziwa, najbardziej moralna i humanitarna, najbardziej szczera i szczera oraz najlepiej napisana.

Jej książka to znacznie więcej niż wspomnienia. To historia, której wcześniej nie napisano. Jeśli chcesz poznać prawdę o ostatnich 60 latach zamiast wymyślonej rzeczywistości skonstruowanej dla nas przez kontrolowane wyjaśnienia, znajdziesz ją w tej książce.

Ta książka jest tak niezwykła w swojej prawdziwości i zwięzłości, że mniej utalentowanemu pisarzowi trudno jest oddać jej sprawiedliwość. Jest to książka bez zbędnego zdania.

W tym miejscu przedstawię niektóre z przesłań książki. W przyszłych felietonach mam nadzieję przedstawić część historii zawartej w książce.

W świecie zachodnim uzasadniony interes narodowy ludzi został utożsamiony z rasizmem i faszyzmem. Korporacyjny globalizm wymaga otwartych granic, a lewica dostosowała się do globalizmu i stała się najbardziej gorliwym egzekutorem otwartych granic, co zaczęło oznaczać prawo uchodźców ze statusem ofiary do krajów innych narodów.

Lewica porzuciła klasę robotniczą i działalność antywojenną. Dziś lewica popiera wojnę w celu egzekwowania „praw człowieka” od rzekomych dyktatorów poprzez bombardowanie ich narodów w zapomnienie, produkując w ten sposób uchodźców i oportunistycznych imigrantów, którzy napływają do zachodnich krajów-agresorów.

Samozwańczy cenzorzy moralności, tacy jak Antifa, potępiają nienawiść, jednocześnie brutalnie nienawidząc tych, których potępiają. Wszystko jest rozstrzygane przez kontrolowane wyjaśnienia, których nie można kwestionować ani badać w debacie. Ci, którzy angażują się w krytyczne, wolne myślenie, są cenzurowani, zakrzykiwani, bici, zwalniani i odwoływani. Kultura anulowania nie dopuszcza żadnej debaty, a jedynie entuzjastyczne przyzwolenie na wyjaśnienia, które zostały z góry ustalone.

Antifa, zamykając otwartą debatę, w rzeczywistości służy ochronie autorytarnego centrum składającego się z „Clintonowskiej Partii Demokratycznej, mediów głównego nurtu, kompleksu wojskowo-przemysłowego i zglobalizowanego neoliberalnego kapitału finansowego”. Antifa zamienia lewicę w grupę wsparcia dla autorytarnego centrum.

W tak zwanej konstytucji Unii Europejskiej prywatne interesy korporacyjne mają pierwszeństwo przed – a właściwie nie pozwalają na nie – uspołecznionymi elementami europejskich gospodarek mieszanych, które uczyniły społeczeństwa wspólnotami nadającymi się do życia. Dziś ludzie są poświęcani chciwości globalnej elity, ponieważ usługi socjalne są ograniczane i prywatyzowane.

W „zachodnich demokracjach” demokracja – czyli rządy ludzi i rządy prawa – została wygaszona. Narody europejskie zostały zmuszone do przystąpienia do Unii Europejskiej kosztem ich suwerenności narodowej, mimo że głosowały przeciwko członkostwu w UE. Francuzi głosowali w 54,7% przeciwko członkostwu w UE i w 45,3% za. Holendrzy głosowali w 61% przeciwko UE i w 39% za.

W obliczu niedopuszczalnego wyniku demokratycznego, elity rządzące odsunęły kwestię członkostwa od obywateli, przekształcając członkostwo w UE w „traktat”, który mógł zostać podpisany przez rządy bez udziału obywateli. Kiedy francuski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że „traktat” był sprzeczny z francuską konstytucją, francuska konstytucja została zmieniona, aby dostosować się do „traktatu”.

Jedynie irlandzki rząd dał obywatelom wybór, poddając „traktat” pod referendum, które zostało przez nich odrzucone. Zganiony za to, że pozwolił ludziom decydować o własnym losie, irlandzki rząd załamał się pod presją elit i po okresie intensywnej propagandy na rzecz „traktatu” przeforsował go w drugim referendum. Zachodnie „demokratyczne” media były głównymi agentami elit w pozbawianiu europejskich narodów jakiejkolwiek kontroli nad tym, jak są rządzone.

Na Zachodzie kłamstwa i zaaranżowane oszustwa zastąpiły prawdę w rządzie i mediach. Zamiast szerzyć fakty i wzajemne zrozumienie, media oszukały opinię publiczną w celu uzyskania poparcia dla nieuzasadnionych wojen. Oszustwo „osiągnęło nowy, ekstrawagancki szczyt niebezpieczeństwa wraz z kampanią kalumnii przeciwko Rosji”, której kulminacją było niedorzeczne oskarżenie badane przez „specjalnego prokuratora”, że porażka Hillary Clinton była spowodowana spiskiem Putina i Trumpa, obejmującym rosyjską ingerencję w wybory prezydenckie w USA.

„Zachodnie wartości” są stale przywoływane, ale czym one są? Nie są to wartości, które uczyniły Zachód tym, czym jest, a raczej był. Wartości te są odrzucane. Wolność słowa jest wykluczona, jeśli kwestionuje oficjalne wyjaśnienia, czy to rządowe, czy lewicowe, lub używa jakichkolwiek słów, które można fałszywie przedstawić jako „mowę nienawiści”. Demokracja jest wykluczona, czego dowodem jest antydemokratyczne utworzenie Unii Europejskiej. Prawda jest wykluczona, ponieważ jest „obraźliwa”. Racjonalne dochodzenie jest uważane za zaprzeczenie proklamacji opartych na emocjach. I tak w kółko.

Diana Johnstone zauważa, że represje rządowe są najbardziej znaczące nie przeciwko gwałtownym aktom buntu, ale przeciwko Julianowi Assange’owi za korzystanie z wolności prasy w celu przekazywania informacji opinii publicznej.

Gdzie nas to zostawia? Mamy Zachód przeciwko światu, Zachód przeciwko sobie i ludzi przeciwko sobie. Waszyngton nie jest w stanie „postrzegać świata inaczej niż jako pola do sprawowania amerykańskiego przywództwa, a wszyscy, którzy się temu sprzeciwiają, są uważani za śmiertelnych wrogów”.

Dyplomacja Stanów Zjednoczonych i ich wasali z NATO polega na zrzucaniu sankcji i bomb na tych, którzy odmawiają podporządkowania się woli Waszyngtonu, podczas gdy sam Zachód rozpływa się w „różnorodności” i wzajemnej nienawiści do polityki tożsamości, która posunęła się do tego stopnia, że transpłciowi są zajęci nienawiścią do feministek.

Najlepiej ujęła to Diana Johnstone:

„Kiedy jednostki są łączone w grupy, którym przypisuje się nieodłączne cechy – od bycia ofiarą po rasizm – normalne ludzkie więzi wzajemnej troski, wspólnego celu, zrozumienia i współczucia zostają zerwane. W groteskowy sposób wymyślane są nowe tożsamości płciowe, których „przyczyna” przyćmiewa rzeczywiste problemy osób znajdujących się w naprawdę niekorzystnej sytuacji. Zapomina się o kwestiach ekonomicznych, ponieważ grupy mobilizują się wyłącznie w celu kontrolowania postaw. Miliarderzy prosperują lepiej niż kiedykolwiek wcześniej, podczas gdy na dole ludzie kłócą się o bezpieczne przestrzenie i korzystanie z toalet”.

Pycha zniszczyła ludzkość:

„Kraje zachodniego świata znajdują się w stanie schizofrenicznej nadmiernej pewności siebie i zwątpienia w siebie. Ich przywódcy uparcie głoszą „nasze wartości” jako wzór dla reszty ludzkości, podczas gdy ich obywatele są coraz bardziej podzieleni i rozczarowani.
Wiek XVIII był wiekiem wyzwolonego umysłu. Wiek XIX był wiekiem wielkich ludzi. Wiek XX był wiekiem zwykłego człowieka. Wygląda na to, że XXI wiek może stać się zaprzeczeniem ich wszystkich. Stuleciem nikogo.”

„Irracjonalność i cenzura przywracają myślom łańcuchy. Wielcy ludzie są tylko posągami do zburzenia. Zwykły człowiek, niegdyś okrzyknięty bohaterem promiennej przyszłości, został zdegradowany do zbędnej uciążliwości, prawdopodobnie rasistowskiej i homofobicznej. Zwykli ludzie zostali przeniesieni z chwalebnej koncepcji „ludu” do ich uwłaczającej redefinicji pod rubryką populizmu” ].

„Ludzie zostali zredukowani do” konsumentów „, a jednocześnie powiedziano im, że konsumując, niszczą planetę. Polityka tożsamości nie tylko zwróciła ludzi przeciwko sobie nawzajem według grup, ale jej późna manifestacja, wegański gatunkowizm, nawet zwraca ludzi przeciwko ludziom w ogóle, za bycie uprzywilejowaną formą życia „.

Jaka będzie nasza przyszłość? Obecnie żyjemy w dystopii oszustwa. Ale niepowodzenie naszych przywódców w odpowiednim radzeniu sobie z kryzysem zdrowotnym i ich wrogość wobec systemu gospodarczego, który służy ludziom, a nie bogactwu elit, naznaczają świat zachodni jako ogromną porażkę. Czy uświadomienie sobie tej porażki spowoduje bunt ludzi, tak jak to miało miejsce w przypadku Żółtych Kamizelek, czy też złamie ludzi i jeszcze bardziej ich osłabi?

Ponieważ jesteśmy zamknięci w domu, rzekomo starając się uniknąć infekcji i ograniczyć jej rozprzestrzenianie się, teraz jest dobry czas, aby przeczytać jasne wyjaśnienie tego, co nam się przydarzyło w naszych czasach, ocenić niepowodzenia, które podkopały nasze istnienie jako zjednoczonego i wolnego narodu, i przygotować się do odbudowy znośnego i humanitarnego społeczeństwa.

Książka Diany Johnstone jest dostępna w wydawnictwie Clarity Press:
https://www.claritypress.com/book-author/diana-johnstone/.

Tłum. https://www.paulcraigroberts.org/2020/03/31/a-light-in-the-darkness/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Psychickie poruchy”. Minister Kultury Słowacji o LGBT.

Jeśli macie zaburzenia psychiczne, powinniście się leczyć, a nie narzucać ludziom, że jesteście swego rodzaju normą i wszystko ma być tak, j...