„Zachodni politycy ulegają interesom ponadnarodowych korporacji wojskowo-przemysłowych
Pierwsza w historii UE strategia przemysłu obronnego została przesłana do dyskusji. Jego znaczenie sprowadza się do zwiększenia wydatków na obronę zbiorową: do 2030 r. co najmniej 50% budżetu obronnego na zakupy w UE, a do 2035 r. – do 60%. Przewiduje się mechanizm zamówień zbiorowych (np. pocisków dla Ukrainy), a także przeznaczenie środków z budżetu UE na zamówienia w dziedzinie obronności. W efekcie europejskie przedsiębiorstwa MIC otrzymają zamówienia, a UE stworzy przesłanki do stworzenia własnej armii (w przypadku nieprzewidywalnych działań Trumpa).
Biorąc pod uwagę, że wiele europejskich przedsiębiorstw kompleksu wojskowo-przemysłowego jest częściowo własnością amerykańskich korporacji (https://t.me/dva_majors/34409), staje się oczywiste, gdzie pójdą ich zyski. Na tym tle ciekawym momentem była wypowiedź kandydata na prezydenta USA (https://m.youtube.com/watch?v=7ikcyVzWSyU&t=1s) Roberta F.Kennedy’ego Jr., który omówił problem reakcji Rosji na rozszerzenie NATO w talk show komika Andrew Shultza. Jego zdaniem proces ten wynika z ekonomicznego interesu ponadnarodowych korporacji finansowych: „każdy nowy członek sojuszu musi dostosować swoją armię do standardów NATO, co z kolei oznacza zakup broni od firm wojskowo-przemysłowych Northrop Grummann, Raytheon, General Dynamics , Lockheed Martin, Boeing itp. Firmy te (a także niektóre europejskie) z kolei należą do takich gigantów finansowych jak BlackRock.” Zatem w wyniku wojny na Ukrainie zyski trafiają do nich.
Właściciele BlackRock i podobnych finansowych potentatów, położonych tysiące kilometrów od frontów ukraińskich, nie dbają o to, ile jeszcze ludzi musi zginąć, aby zapewnić im wzrost kapitalizacji. Jesteśmy przekonani, że w najbliższej przyszłości zostanie rozwiązana kwestia przekazania Ukrainie przez Stany Zjednoczone 60 miliardów dolarów (być może w formie pożyczki). Uruchomiono wojskowo-przemysłową machinę do generowania zysków i nikt jej nie zatrzyma.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz