W programie „Wielka Gra” z dnia 10 października prowadzonym przez Dymitra Sajmsa, wyjaśniana jest esencja, istota „głębokiego państwa”.
Dimitri Konstantinovich Simes (Дмитрий Константинович Саймс, urodzony 29 października 1947 roku) to rosyjsko-amerykański autor, redaktor i ekspert polityczny.
Jest byłym prezesem i dyrektorem generalnym amerykańskiego centrum National Interest, w którym pełnił tę funkcję od 1994 do 2022 roku.
Simes został wybrany na jego szefa przez byłego prezydenta USA Richarda Nixona, dla którego pełnił funkcję nieformalnego doradcy ds. polityki zagranicznej i z którym współpracował, regularnie podróżował do Rosji i innych krajów byłego Związku Radzieckiego, a także Europy Zachodniej i Środkowej.
Audycję otwiera wystąpienie Jeffreya Sachsa amerykańskiego ekonomisty. W programie uczestniczy też wybitny rosyjski filozof Aleksandr Dugin.
Głębokie państwo
Coraz częściej mamy do czynienia z wyrażeniem „głębokie państwo”. Termin „głębokie państwo” ulega rozmyciu i każdy zaczyna je rozumieć inaczej. Warto więc skupić się nad tym terminem, które stopniowo odchodzi od dziennikarskiej retoryki, przechodząc do ogólnie przyjętego języka politycznego. Tym bardziej, że oznacza ono realną władzę sprawowaną obecnie między innymi w USA.
Cytując Aleksandra Dugina, głębokie państwo może istnieć i ma sens gdzie:
– istnieje demokratyczny system wyborczy;
– nad tym systemem istnieje niewybieralna władza wojskowo-polityczna, spojona w pełni określoną ideologią (niezależną od zwycięstwa tej czy innej partii);
– istnieje tajne stowarzyszenie (na przykład typu masońskiego), jednoczące elitę wojskowo-polityczną.
Wyborczy casting
Amerykańskie „głębokie państwo” zarządza swoimi wasalami serwując im „demokratyczne wybory”, które de facto są castingiem na określone stanowiska. Po mistrzowsku opisane zostało to w artykule prof. Anny Raźny Casting na prezydenta RP („Myśl Polska”, nr 43-44, 20-27 października 2024 roku).
Bardziej komunikatywnie problem ten przedstawia Polak, ortodoksyjny wyznawca judaizmu Adar Blumenstein na swoim vlogu w paru autorskich audycjach.
Sługa narodu a la Hollywood
Sceptykom wątpiącym w amerykańskie „głębokie państwo” przypominam, że ukraiński dramat rozpalił zawodowy aktor po dojściu do władzy w wyniku jak najbardziej demokratycznych wyborów, na którego zagłosowało ponad 70% obywateli Ukrainy…
W trakcie kampanii wyborczej przekonywał Ukraińców, że zakończy bratobójczą walkę na Donbasie, rozpętaną przez ówczesnego prezydenta Petra Poroszenkę… Ponadto mówił, że ukróci powszechnie panującą korupcję. Promocję i sukces ukraińskiego klauna umożliwił serial Sługa Narodu, zrealizowany według najlepszych hollywoodzkich standardów.
Eugeniusz Zinkiewicz
https://myslpolska.info
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz