wtorek, 26 listopada 2024

Azerbejdżan – przyjaciel czy przeciwnik świata wielobiegunowego?



Historia współczesnego państwa azerskiego jest pełna wzlotów i upadków. Azerowie doznali na początku lat 1990. porażki w wojnie z Ormianami o Górski Karabach, by za kilkanaście lat odzyskać utracone terytorium. 

Jednocześnie Azerbejdżan stał się poważnym krajem w regionie.

Ku Anglosasom i z powrotem

Za czasów prezydenta Abulfaza Elczibeja Azerbejdżan zaczął się dystansować od Federacji Rosyjskiej. Państwo ze stolicą w Baku oprócz zbliżenia z Turcją zbliżyło się do Anglosasów. Federacja Rosyjska w pierwszej wojnie o Karabach starała się zachować neutralność, jednak mimo wszystko, wskutek polityki Baku, Moskwa prowadziła politykę neutralną z przechyleniem proormiańskim. To Moskwa zapobiegła włączeniu się Turcji do konfliktu azersko-ormiańskiego.

Po obaleniu Elczibeja do władzy powrócił Hejdar Alijew – wieloletni lider Azerskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Alijew naprawił stosunki azersko-rosyjskie, zaczął się dystansować od Anglosasów. Polityka bliskiej współpracy z Ankarą była kontynuowana.

Azerbejdżan wielowektorowy

W 2003 roku prezydentem Azerbejdżanu został Ilham Alijew, syn Hejdara Alijewa. Alijew junior kontynuował politykę ojca. Zawsze starał się zachować dobre relacje z Federacją Rosyjską, Azerbejdżan obok Turcji stał się motorem napędowym Organizacji Państw Turkijskich. W Baku 9 maja zawsze odbywają się duże manifestacje Nieśmiertelnego Pułku.

Warto wspomnieć, że idea panturanizmu zawsze była wspierana przez Anglosasów. Kiedyś idea ta była wymierzona w Imperium Rosyjskie, dziś też jest wspierana przez Anglosasów i jest wymierzona w Federację Rosyjską i w Chińską Republikę Ludową.

Jednocześnie Alijew junior ma świetne relacje z nieliberalnymi, wielowektorowymi przywódcami krajów słowiańskich jak prezydent Bułgarii Rumen Radew, prezydent Serbii Aleksandar Vucić, premier Słowacji Robert Fico.

Armenia w sieci Sorosa

Do 2018 roku Armenią rządził klan karabaski. Prowadził on politykę wielowektorową z zachowaniem dobrych relacji z Islamską Republiką Iranu i Federacją Rosyjską.

W 2018 roku wskutek kolorowej rewolucji do władzy dochodzi w Armenii Nikol Paszynian, człowiek podobnie jak nadwiślańscy politycy, patologicznie zakompleksiony na punkcie kolektywnego Zachodu. Do władzy dochodzą ludzie Sorosa, jak np. Alen Simonian (nie ma nic wspólnego z Margaritą Simonian), przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Armenii. Armenia konsekwentnie dystansuje się od swojego najważniejszego sojusznika, jakim jest Federacja Rosyjska.

Rosjanie gwarantami pokoju na Kaukazie

Azerbejdżan za rządów Alijewa stale się zbroi, zwiększa nakłady na armię. Armia azerska blisko współpracuje z armia turecką. W 2020 roku dochodzi do II wojny o Górskich Karabach. Azerowie wygrali tą wojnę, jednak ormiańska enklawa zachowała swoje istnienie.

10 listopada 2020 zostało podpisane porozumienie azersko-ormiańskie przy istotnym udziale Federacji Rosyjskiej i samego prezydenta Władimira Putina. Ormianie zwrócili Azerom tzw. strefę buforową wokół ormiańskiej enklawy (do enklawy weszły rosyjskie wojska pokojowe, korytarz Lacin (przez Lacin przechodziła jedyna droga łącząca Armenię z ormiańską enklawą) miał być zabezpieczony przez żołnierzy Federacji Rosyjskiej.

Ofensywa Azerów

Na jesieni 2022 roku doszło do ofensywy ukraińskiej. Rosjanie wycofali się z Chersonia, Ukraińcy odbili prawie całe terytorium obwodu charkowskiego będącego pod kontrolą Rosjan. Ukraińcy odbili także sporo miejscowości w obwodzie donieckim na kierunku słowiańskim.

Media w Polsce i w krajach bałtyckich przewidywały totalną porażkę Federacji Rosyjskiej. Prezydent Azerbejdżanu co prawda zdawał sobie sprawę, że Federacja Rosyjska nie upadnie, jednak zauważył jej słabość. Od grudnia 20222 roku Korytarz Lacin był blokowany przez rzekomych aktywistów ekologicznych. Ormiańska enklawa została zablokowana przy bierności rosyjskiego dowództwa. Działania Azerów wywołały kryzys humanitarny w ormiańskiej enklawie.

Azerskie zbrodnie?

Porozumienie o zawieszeniu broni miało obowiązywać do 2025 roku. Jednak Azerowie złamali porozumienie zawarte z Ormianami przy udziale Federacji Rosyjskiej. 19 września 2023 roku Azerowie rozpoczęli Lokalną Operację Antyterrorystyczną, osiągając pełne zwycięstwo nad walczącą dzielnie Armią Obrony Arcachu, pozbawioną wsparcia Armenii.

W trakcie tej operacji Azerowie oficjalnie przez pomyłkę zabili 5 rosyjskich żołnierzy. Prezydent Alijew natychmiast dzwonił do prezydenta Putina z przeprosinami. Jak relacjonował proormiański, popularny na Telegramie kanał War Gonzo, rosyjscy żołnierze byli świadkami azerskich zbrodni i je udokumentowali. Bez wątpienia Azerowie rażąco łamali prawa człowieka w trakcie ataku na ormiańską enklawę.

Represje za wspieranie Moskwy

W konflikcie na Ukrainie bardzo wielu Azerów walczy po stronie Ukrainy. Media azerskie pokazują takie osoby, jednak zachowują w tym umiar, ponieważ nie eksponują poparcia dla ideologii neobanderowskiej i nazizmu, w przeciwieństwie do Ormian, wśród których milcząca większość popiera Federacje Rosyjską, jednak jak już się pojawią proukraińscy Ormianie to z ołtarzykami z Banderą.

W ostatnich dniach pojawiły się nagrania jak Azerowie na ulicach Charkowa wyłapują mężczyzn do armii ukraińskiej. Za wspieranie propagandowe Ukrainy, za udział po stronie Ukrainy w wojnie nikogo w Azerbejdżanie nie spotykają sankcję karne.

Z drugiej strony na 13 lat sąd skazał politolog azerską Nazaket Mamedową za zdradę stanu i współpracę z rosyjskimi służbami wywiadowczymi. Mamedowa była zwolenniczką prezydenta Alijewa, popierała rozwój stosunków azersko-rosyjskich. Podobne sprawy prowadzone są wobec Ibragima Hasanowa i Ibragima Gumbatowa.

Dążenie do BRICS

Symboliczne jest to, że miasto Lacin podpisało umowę partnerską z miastem Irpień w obwodzie kijowskim. Federacja Rosyjska jest oskarżana przez media związane z Anglosasami o dokonanie zbrodni w tym mieście.

W sierpniu 2024 roku Azerbejdżan formalnie złożył wniosek o członkostwo w BRICS. Prezydent Alijew jest bardzo sprytnym, utalentowanym politykiem, do tego bardzo skutecznym. Azerbejdżan ma silne powiązania z Izraelem i Turcja a tym samym z Anglosasami.

Kamil Waćkowski
https://myslpolska.info

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...