CZTERY S艁ONIE
Ref:
Cztery s艂onie, zielone s艂onie,
ka偶dy kokardk臋 ma na ogonie,
Ten pyzaty, ten smarkaty,
Kochaj膮 si臋 jak wariaty!
By艂y raz sobie cztery s艂onie,
Ma艂e, weso艂e, zielone s艂onie,
Ka偶dy z kokardk膮 na ogonie,
Hej, cztery s艂onie !
I posz艂y sobie w daleki 艣wiat,
W dalek膮 drog臋, weso艂y 艣wiat,
Hej, 艣wieci s艂o艅ce, wieje wiatr,
A one id膮 w 艣wiat. (Ref….)
P艂yn膮 przez morza cztery s艂onie,
Ma艂e, weso艂e, zielone s艂onie,
Oj, gwa艂tu rety jeden tonie,
Smarkaty tonie!
Na pomoc biegn膮 mu wszystkie wnet,
Za tr膮b臋 ci膮gn膮 go i za grzbiet,
i wyci膮gn臋艂y z wody go,
Wiec strasznie rade s膮! (Ref. …)
Id膮 przez g贸ry cztery s艂onie
ma艂e, weso艂e, zielone s艂onie
wtem jeden w przepa艣膰 straszn膮 leci
patrzcie, ten trzeci!
Na pomoc biegn膮 mu wszystkie wnet
Za uszy ci膮gn膮 go i za grzbiet
I wyci膮gn臋艂y wreszcie go
Wiec strasznie rade s膮! (Ref. …)
Sz艂y przez pustyni臋 cztery s艂onie
Ma艂e, weso艂e zielone s艂onie
Wtem do jednego lew si臋 skrada
Lew go napada !
Na pomoc biegn膮 mu wszystkie trzy
Na lwa podnosz膮 swe ostre k艂y
Oj zmyka zaraz straszny lew
A one dalej w 艣piew! (Ref. …)
A gdy obesz艂y ju偶 艣wiat ca艂y
To podskoczy艂y i si臋 za艣mia艂y
Tr膮by podnios艂y swe do g贸ry
I tr膮bi膮 w chmury !
Hej 艂atwo obej艣膰 ten ca艂y 艣wiat
Gdy obok brata w臋druje brat
C贸偶 im uczyni膰 mo偶e kto
Gdy zawsze razem s膮!
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz