Joe Biden ułaskawia zamieszanego w Covid Anthonego Fauciego, winni pandemii nie poniosą odpowiedzialności?
W żenującym finale swojej prezydentury, Joe Biden zdecydował się na serię ułaskawień, które wywołały burzę polityczną tuż przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa.
Według Fox 5 News i San Antonio Express-News, wśród ułaskawionych znaleźli się dr Anthony Fauci oraz członkowie komisji badającej wydarzenia z 6 stycznia 2021 roku.
Dr Fauci, który przewodził amerykańskiej odpowiedzi na pandemię COVID-19 jako dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, otrzymał ułaskawienie wraz z gen. Markiem Milleyem, byłym przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów. Dodatkowo Fauci był oskarżany o związki z laboratorium w Wuhan, domniemanym miejscu rozpoczęcia covidowego szaleństwa.
Biden objął również ułaskawieniem członków i pracowników komisji kongresowej, która badała atak na Kapitol, jak również funkcjonariuszy policji Kapitolu i policji metropolitalnej D.C., którzy zeznawali przed komisją. Chodzi o tych, którzy zaangażowali się w rozliczenie tak zwanego ataku na Capitol, po prawdopodobnym sfałszowaniu wyborów 4 lata temu.
Sama decyzja została ogłoszona w poniedziałek, zaledwie kilka godzin przed planowanym zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA. W oficjalnym oświadczeniu Biden stwierdził: „Ci urzędnicy publiczni służyli naszemu narodowi z honorem i wyróżnieniem i nie zasługują na to, by stać się celami nieuzasadnionych i politycznie motywowanych prześladowań.”
Czas tych ułaskawień nie jest przypadkowy – Trump wielokrotnie zapowiadał działania wobec osób zaangażowanych w dochodzenia dotyczące jego prezydentury i zarządzanie pandemią. Sam dr Fauci, komentując decyzję o swoim ułaskawieniu, podkreślił paradoks sytuacji, mówiąc że docenia akt łaski, choć jednocześnie uważa, że nie popełnił żadnego przestępstwa i nie widzi podstaw do oskarżenia.
Kontrowersje budzi nie tylko sam fakt ułaskawień, ale również ich szeroki zakres – Biden zdecydował się na ochronę prawną całej grupy osób, które mogłyby stać się celem politycznych dochodzeń w nowej administracji. To bezprecedensowe działanie pokazuje głębokie podziały w amerykańskiej polityce i obawy o możliwe rozliczenia polityczne po zmianie władzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz