wtorek, 17 czerwca 2025

Mój dom murem podzielony



Tak śpiewał Kazik wiele lat temu, piosenka nie utraciła nic ze swojej aktualności. Mój dom: ja – moja żona od wielu lat dwa światy.

Dlaczego dwa światy? – Proste: ja – polski mały przedsiębiorca, ona – wysoko postawiony urzędnik światowych koncernów. Ja zaczynałem także wysoko w niemieckich firmach; odszedłem, nie mój świat. Ona po szczeblach coraz wyżej.

Dla niej wyborem był Hołownia; wierzyła chyba w to, że istnieje trzecia droga. Dzisiaj uzmysłowiłem jej, że gdyby istniała, to Hołownia poczekałby chociaż kilka dni albo kilkanaście godzin ze swoją deklaracja wsparcia Rafała Trzaskowskiego – o dziwo, zgodziła się ze mną, zgodziła się z moim argumentem, że tak naprawdę to chodzi o ‚koryto’.

Mieszkanie na Wawrze, 122mkw. = 1 687 500 zł

Mieszkamy w Warszawie na Wawrze – to taka dzielnica, podobnie jak Wilanów skupiająca obecnie sporo celebrytów. Mieszka tu także ostatnio mnóstwo osób związanych z urzędami państwowymi, a więc także w dużej mierze zależnych od ‚koryta’. Frekwencja wyniosła aż 84%, a wygrał oczywiście Trzaskowski – cóż Warszafka w pełnym wydaniu.

Ja od wielu lat głosujący na Konfederację, żartobliwie mówiąc, ze względu na osobę Korwina, na którego książce uczyłem się zasad gry w brydża. Korwin zresztą mieszka w sąsiednim Józefowie, tak jak i ‚koń który mówi’.

Mój wybór Brauna nie był przypadkiem i nie był spowodowany jakimś olśnieniem, jak to Ikulalibal brzydko określił, pisząc o mnie ‚swołocz’ (to dość obrazliwe określenie w języku rosyjskim). Od lat zdawałem sobie sprawę z tego, że oba ugrupowania, tj. PO i PiS, grają do jednej bramki, niekoniecznie do mojej. Od wielu lat sporo ludzi uważa, że bycie przedsiębiorcą w Polsce jest za karę, a za jakie grzechy, to już tylko ja wiem.

Wynik zarówno Mentzena, jak i Brauna, a szczególnie Brauna to znak – dobry znak na przyszłość. Wierzę, że ten człowiek może skupić wokół siebie ludzi idei, a ja – w przeciwieństwie do Ikulalibala – uważam, że aktualnie żyjemy w świecie zdominowanym przez ‚pieniądz’, ‚konsumpcję’.

Brak idei daje się nam w Polsce we znaki od wielu lat, do polityki garną się ludzie nie dla idei, lecz dla kasy, dla układów, które pozwalają zgarniać kasę. Frustrujące społecznie zjawisko, które doprowadziło do sytuacji apatii społecznej, braku wiary w możliwość dokonania zmian.

Zabetonowane układy, kilki czerpiące korzyści z istniejącego stanu rzeczy to codzienność Polski tzw. powiatowej, i tej wielkomiejskiej – korupcja, nepotyzm, kolesiostwo. Ludzie mają dosć, oczekują zmian. Zmiany nie przyjdą dzisiaj, nie przyjdą jutro, ale przyjdą.

Murem podzielony, ona zagłosuje na Trzaska, ja na mojego wroga Nawrockiego – bo taka – uważam – jest optymalna taktyka, strategia wspierania partii Brauna. Czym więcej będzie ta partia miała swoich posłów, tym większy będzie miała wpływ na kreowanie rzeczywistości, chociażby w taki prosty sposób jak możliwość informowania opinii publicznej o pracach Sejmu i rządu. A informacja to broń w dzisiejszym świecie.

Napisał: Rowszan

ZB: Tekst Rowszana został dwukrotnie zbanowany na Neonie. Nadadmin Dżon wybiega ostro przed szereg realizując nie tylko to, co narzucają Ursula von der Leyen czy Merz, ale też to, co dopiero wylęga się w ich głowach. I czyni to Dżon nader aktywnie i bardziej gorliwie niż ministrowie Bodnar czy Gawkowski.

https://zygmuntbialas.wordpress.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przebudzenie

Marsze Polaków za pokojem – 19 października w  Rzeszowie  , 26 października w  Szczecinie  budzące Polaków z letargu wywołują emocje. Powodu...