Stan zdrowia milenialsów, czyli osób urodzonych w latach ok. 1981 – 1996, jest gorszy niż w przypadku pokolenia X, urodzonego w latach ok. 1965 – 1980 – informują naukowcy z Ohio State University.

Z raportu amerykańskiej agencji ubezpieczeń zdrowotnych Blue Cross Blue Shield wynika, że gorszy stan zdrowia pokolenia Y jest w dużej mierze rezultatem problemów zdrowia psychicznego, takich jak depresja; uzależnień (m.in. od opioidów); nadciśnienia tętniczego; wysokiego poziomu cholesterolu oraz braku aktywności fizycznej.
„Dane te sugerują, że pokolenie Y będzie żyło krócej oraz ponosiło większe koszty związane z opieką zdrowotną. Jeżeli ta tendencja utrzyma się, umieralność wśród milenialsów może być o 40 proc. większa niż u poprzedniego pokolenia, a ich roczny dochód o 4500 dolarów niższy ze względu na problemy ze zdrowiem. Może to oznaczać także o 33 proc. większe wydatki na opiekę zdrowotną i leki” – szacują badacze.
„Zmiana stylu życia na bardziej aktywny jest kluczowa zarówno dla poprawy zdrowia fizycznego, jak i psychicznego pokolenia Y (milenialsów – PAP)” – podkreśla dr Randell Wexler z Ohio State University.
/Nauka w Polsce – PAP/
https://www.magnapolonia.org
https://www.magnapolonia.org
ADMINOWI rzuciło się w oczy, jak wielu nastolatków i młodych ludzi (zwłaszcza płci odwrotnej) po prostu nie umie szybko biegać. Widać, że bardzo chcą np. zdążyć na autobus, ale zamiast biec, to jakoś tak śmiesznie człapią kaczym truchtem. Wygląda to żałośnie i wręcz obrzydliwie.
Admin
Admin