Czy Kain działał i działa sprzecznie i nielogicznie ?

„To taka zabawa”: „zabawa” to taka, że ktoś dla Ktośa robi obowiązkowo, bo… Różne są „bo”:
1. moja babcia mówiła czasem „ona go pozbadła” al., rzadziej, „on ją pozbadł” – zna Pan to słowo ? Znaczy zrobiła z niego, powiedzmy, zakochanego pieska posłusznego…
2. zna Pan pewnie serię filmów z Bourne’m, np. „Tożsamość Bourne’a” – tożsamość takiej osoby jest INNA, nadana, nałożona jak kaganiec, kantar czy namordnik na siłę: „tylko” psychiczną (rodzaj hipnozy)… Takimi ludźmi byli/jest bliźniacy Kaczyńscy, taki jest pewnie premier Morawiecki w namordniku psychicznym od wtedy, gdy miał kilkanaście lat – ale może to tylko „męczeńska legenda” a rację ma Wandaluzja ? Takim z INNĄ „tożsamością jest też pewnie prem. Kanady Trudo jr (co powiedział ostatnio także Fulford do polek w Tokio). Czyli ta „zabawa” to jedna z podstawowych, myślę, technik Ktośów: widzimy Królów/Królowe w talii, a nie widzimy Jokerów/Jokerzyc – a ci Kr/Kr są ROZ-DWOJ-ENI: patrzymy na karty/portrety i widzimy dwóch lub dwie.Po co, jeśli identyczni są nad i pod ?
Kto wie, pewnie dla tych psycho/l/-ustawiaczy roz-dwajanie czy alter’owanie człowieka to zabawa ? W ogóle nawet najcięższa praca, którą się lubi i wykonuje pewnie, perfekcyjnie – staje się zabawą kotka z myszkami… „sprzeczne i nielogiczne” te działania są wg myszek, gdy kot wie, „w co gra”
3. „sami weszli” – no niekoniecznie, bo mogli z ojca na syna, z matki na córkę: zanim o czymkolwiek decydowali, już byli roz-dwajani; Bourne miał tyle szczęścia w nieszczęściu, że miał te 20 dobrych lat z rodzicami – zostały mu w pamięci i… happy end w filmie. Morawiecki ma takie dobre wspomnienia ? pamięć sprzed roz-dwojenia ? Myśli Pan, że chce odzyskać tę wolność:coś na to wskazuje ? To-ż męczennik od pierwszego wejrzenia ! On swojego nie robi – on robi tylko nie swoje/zadane…
Czy mi go żal ? Tak, bo stara się, jak pies smyczowy, zabierać mi naturalne życie, zdrowe/szczęśliwe – żal mi psa na smyczy, każdego. Kto używa smyczy – sam mentalnie jest smyczą tylko. Toporem w ręku kata, np. Radziwiłła (wg Sienkiewicza). Bułhakow napisał Joshua ha Nocri słowa „dobrzy ludzie”: MZ Szumowski jak Marek Szczurza Śmierć – „dobry człowiek”, tylko go źli ludzie…e-e! nie źli, ale dobrzy, inni/starsi/poprzedni dobrzy roz-dwojeni na katów czy topory w ręku katów…
Więc – sami weszli ? Gdzieś/kiedyś przed JhN i MSŚ ktoś nie-sam wszedł al.Ktoś sam, z własnej woli…Czy Kain miał własną wolę ? Uplątani jesteśmy w aż tak dawno-dawno… czyli w teraz.
Czy Kain działał i działa sprzecznie i nielogicznie ? Panie x ! Popatrz Pan na niego i na tę smycz…
wymyślił smycz – sam jest smyczą.