Markgglog pisał, że „wirus” uderza w centra banksterskie

Markgglog pisał, że „wirus” uderza w centra banksterskie. Doprecyzuje on uderza w centra liberalnego kapitalizmu, albo w miejsca gdzie są jego macki, które należy usunąć.

Przypomnę tylko pewne fakty. Wszyscy tu zauważyliśmy pojednawczy, w stosunku do Rosji głos Czaputowicza w wywiadzie dla jakiejś rosyjskiej gazety. Wszyscy dziwiliśmy sie i doszliśmy do konkluzji, że jest COŚ o czym my jeszcze nie wiemy.

Później rosyjska zmiana konstytucji, której celem jest to , żeby Rosja była , cytuje z pamięci , w pełni suwerennym krajem.

Później „wirus”, który uderza w centrum liberalnego kapitalizmu czyli USA, a jest ignorowany przez Wielkiego – hokejarza Łukaszenkę. Łukaszenka ignoruje wirusa, bo wirus nie jest mu do niczego potrzebny – na Białorusi nie ma liberalnego kapitalizmu.
W takim razie, skoro wirusa nie ma i nie stanowi on zagrożenia, to po co wirus potrzebny Władimirowi Władimirowiczowi i Michaiłowi Władimirowiczowi ? Po co stan wyjątkowy ? Ano dla zabezpieczenie się przed możliwymi działaniami tzw. „demokratycznej opozycji” oraz dla likwidacji krwiopijców oligarchów.

Pytanie tylko – czy to było wcześniej zaplanowane i przygotowane , czy iskra było zabójstwo Sulejmaniego i rozsianie wirusa w Chinach podczas Olimpiady Wojskowej przez Amerykanów. Pamiętajmy, że przedstawiciele rasy żółtej są mniej odporni na takie infekcje i ona dla nich może stanowić rzeczywiście duże zagrożenie w przeciwieństwie do nas.

Tak wiec Amerykanie zaplanowali uderzenia w Iran i Chiny, czego skutkiem jest kontruderzenie w liberalny kapitalizm.

Spadek cen ropy naftowej to tez uderzenia w USA z uwagi na znaczące zmniejszenie zapotrzebowania na petrodolary .

Z reguły takie kryzysy to spadek ilości towarów konsumpcyjnych, niezadowolenie społeczne. Tym razem, gdy produkcja prawie wszystkiego odbywa się w Chinach, gdzie produkcja trwa pełna parą strumienie towarów nie zostaną zaburzone. Popatrzcie, na flight radar kto zapewnia cargo z Chin do Europy ….. Etiopian Cargo.

Tak wiec na naszych oczach rozgrywa się bezkrwawa rewolucja antyliberalna z ośrodkami sterowania w Pekinie i Moskwie. Dla rewolucji im większa panika w tłumie , im większe przerażenie spowodowane przez wirusa kataru …. tym lepiej.

„Dziwność” tego wszystkiego polega na tym, że nigdy wielkich przewrotów nie dokonywano metodami bezkrwawymi.

Cały czas zadaje sobie pytanie na ile Warszawa zdaje sobie z tego sprawę w czym uczestniczy, ile osób o tym wie, bo ktoś wie z racji „nieprzejmowania się” np. ogromnym spadkiem wpływów z VAT, co w normalnej sytuacji spowodowało by zapaść płynności finansowej państwa.