Przejdź do głównej zawartości

Podsumujmy

Podsumujmy:
2010 – Na stronie Fundacji Rockelfellera pojawiają się pierwsze wzmianki o pandemii koronawirusa
2012 – Raport Krajowej Rady Wywiadu USA: przed 2030 rokiem należy spodziewać się nowego rodzaju wirusa, który dotrze do każdego zakątku świata
2014 – W laboratorium w Karolinie Północnej rozpoczynają się badania nad mutacjami wirusów koronowych
Szefem zespołu jest profesor Ralph Baric a jego asystentką Lisa Gralinski, Polka z pochodzenia
2015 – w USA ogłoszone zostaje moratorium na prowadzenie tych badań, ze względu na zbyt wielkie ryzyko dla świata, w przypadku wydostania się szczepów na zewnątrz
2015 – Baric na portalu NATURE publikuje pracę naukową gdzie prezentuje wyniki dotychczasowych badań
Francuski profesor recenzujący tę pracę w Paryżu pisze: trajektoria szerzenia się tego wirusa może być nieobliczalna
2016 – projekt zostaje przeniesiony do wojskowego laboratorium w Wuhan, w Chinach, które powstało w kontekście przyszłej ewentualnej wojny biologicznej
Szefowa projektu Shi Zenghli, zwana BAD WOMAN rozpoznaje receptor ACE2, ten sam u nietoperza i człowieka, dzięki czemu może przenieść naturalne koronawirusy zwierzęce na ludzi. Preferowany kierunek infekcji: ludzkie płuca – cytat z wyników badań. Patogen zostaje przetworzony w zmutowaną broń biologiczną poprzez dodanie do niego ludzką ręką tak zwanej „wzmocnionej funkcji działania”
2016 – na lotnisku w Detroit FBI zatrzymuje chińskiego naukowca, przewożącego próbki MERS i SARS
2017 – Piotr Czumachow, rosyjski mikrobiolog mówi, że w Wuhan robi się rzeczy „absolutnie szalone”
2017 Dr Fauci podczas wykładu na Uniwersytecie w Georgetown mówi o zaskakującej chorobie podczas obecnej kadencji Trumpa
2018 – pierwsze symulacje przyszłej pandemii
2019 – październik – konferencja Event201 w Nowym Jorku i precyzyjny scenariusz rozwoju epidemii koronawirusa (prowadzone są rozmowy jak manipulować mediami i jak cenzurować „wrogą” narrację”)
2020 – projekt zostaje wdrożony w życie, mimo, że wirus jest dwukrotnie dwukrotnie bardziej zaraźliwy od grypy, zabija relatywnie rzadko
03.2020 Bill Gates próbuje wymóc na WHO ogłoszenie pandemii – WHO nie chce tego zrobić
14.03 Bill Gates wpłaca do WHO 50 mln dolarów
15.03 WHO ogłasza stan pandemii (stan ten pozwala wprowadzać leki i szczepionki bez badań bezpieczeństwa – jaki jest prawdziwy cel szczepień?)
Świat się zatrzymał na podstawie symulacji komputerowej sugerującej że umrze 100 milionów ludzi.
Wg modelów komputerowych tej samej firmy lodowców na Antarktydzie już nie ma.
COVID-19 zastępuje wszystkie inne choroby
Manipulacje danymi osiągają apogeum. Nie zestawia danych, pokazuje się je tylko wybiórczo.
Stosowany test RT PCR pokazuje fałszywie nawet w 8 na 10 przypadków. CDC podaje, że nawet jeśli test wykazał pozytyw i masz objawy, nie znaczy to że masz wirusa.
Żadne laboratorium na świecie nie ma pełnego obrazu genomu wirusa. W związku z tym co jest testowane i przeciw czemu ma działać szczepionka.
Fakty zaczynają powoli tworzyć mozaikę
Szpitale dostają kilka razy więcej pieniędzy za pacjenta z diagnozą covid i dodatkowy bonus za podłączenie do respiratora
Cenzura trwa w najlepsze. Usuwa się ludzi mówiących inaczej niż rządy i główne media. Naukowcy i lekarze, nie mówiąc o zwykłych ludziach są wyśmiewani i wyciszani.
Przebijają się informacje, że „covid-19” wpisuje się wszystkim zmarłym w szpitalach. Bez względu na to na co naprawdę umarł pacjent.
Na covid umiera się tylko w szpitalu – brak danych o zmarłych poza szpitalem.
Wirus jest wyłącznie narzędziem, cele są inne…”

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Twój kot macha ogonem? Zobacz, co to oznacza.

  Merdanie ogonem u psa jest dla większości ludzi czytelne. Świadczy o ekscytacji i pozytywnym nastawieniu zwierzęcia. A jeśli kot macha ogonem, to jest zadowolony czy może wręcz przeciwnie? Czy koci ogon mówi to samo co psi? Istnieje sporo mitów wokół tego zjawiska, a ich konsekwencje bywają przykre. Poznaj tajniki mowy kociego ogona. Machanie ogonem przez kota może być jednym z sygnałów ostrzegawczych Różnice w psiej i kociej mowie ciała Traktowanie kota jak małego psa jest dużym błędem, szczególnie przy okazji interpretowania mowy ciała obu gatunków. Psi ogon merdając mówi coś zupełnie innego niż ogon koci. Pies manifestuje w ten sposób dobry nastrój i pozytywną ekscytację, kot – zdenerwowanie, złość i napięcie. A dlaczego w ogóle zwierzę macha ogonem? Ten rodzaj komunikowania sprawdza się na odległość, bez potrzeby zbliżania się osobników do siebie. Merdający czy machający ogon widać z daleka, co daje dużo czasu na podjęcie adekwatnego działania. Koty preferują ten rodzaj „zdystans

Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków?

  Polskie drewno opałowe ogrzeje Niemców. Co zostanie dla Polaków? Ilość drewna byłaby w Polsce wystarczająca, gdyby nie było ono sprzedawane za granicę. Tymczasem przedsiębiorcy z Niemiec wykupują polskie drewno opałowe. Co sądzą o tym przedstawiciele przemysłu drzewnego? Jak  wynika  z nieoficjalnych ustaleń „Super Expressu”, niemieccy przedsiębiorcy masowo wykupują polskie drewno opałowe, które sprzedają Lasy Państwowe. W efekcie rosną ceny drewna, brakuje opału dla Polaków, którzy, jak wcześniej  pisały  media, rzucili się do zbierania chrustu na opał w lesie. Ciekawe jest, że jak informował Murator, ceny drewna opałowego wzrosły o 100 proc. względem 2021 roku i za m3 drewna opałowego trzeba teraz zapłacić średnio 400-500 zł. Ceny w Lasach Państwowych są niższe i zależne od regionu. W rozmowie z TOK FM Rafał Zubkowicz z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych zauważył, że średnia cena gałęziówki wynosi 30 zł, nie wliczając w to transportu, pocięcia, rozładunku itd. Z kolei podczas  r

Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy”

  Ukrainiec odpowie za handel ludźmi i organizowanie nielegalnych zbiórek pod marketami „na chore dzieci z Ukrainy” Ukraiński mężczyzna w wieku 38 lat został oskarżony o handel ludźmi. Jego przestępcze działania skupiały się również na rekrutowaniu osób do pracy, która miała polegać na zbieraniu datków do puszek, rzekomo przeznaczonych na pomoc dla chorych ukraińskich dzieci. Straż Graniczna poinformowała o sprawie w czwartkowym komunikacie. „Oskarżony obywatel Ukrainy werbował swoich rodaków do pracy, polegającej na zbieraniu do puszek datków przeznaczonych rzekomo na chore ukraińskie dzieci” – informuje SG. W toku dochodzenia ustalono, że w okresie od września 2020 roku do sierpnia 2022 roku, 38-letni Ukrainiec angażował ludzi do pracy, wprowadzając ich w błąd co do charakteru, warunków i legalności tej pracy. Dodatkowo, pomagał pokrzywdzonym uzyskać niezbędne dokumenty, takie jak zaświadczenia o pracy sezonowej przy zbiorach owoców w gospodarstwach lub firmach w okolicy Grójca. „Nas