SZARAŃCZA czyli VIII Plaga Egipska, uratowała Żydów na pustyni od śmierci głodowej – że robili nawet MACHINY do łapania jej. Ja natomiast w Instytucie Kształtowania Środowiska PRZEROBIŁEM szarańczę już nie na Mannę z Nieba, jak Mojżesz, ale na BAŻANCINĘ, czyli Mięsiwo Pierwowo Sorta, jak kuropatwy węgierskie.
Czytając o GAZOWANIU Brojlerów poszedłem do POLDROBIU i zapytałem Pana Dyrektora, czy Jego Brojlery wytrzymają Szok Wypuszczenie do Lasu na PLAGI OWADZIE, na co odpowiedział, że Z Całą Pewnością, jeśli im się zapewni WODĘ – co można urządzić AKUSTYCZNIE. To było MOJE zastosowanie Czechosłowackiej Taktyki Ochrony Pól Bażantem Łownym, którego ja ODRZUCIŁEM, jako Drogiego i Niegeneratywnego na rzecz Czubatki Polskiej, jako dzikiego kuraka lasów iglastych, jak FRUWAJĄCA czubatka kaukaska.
Gdy wiosną 1989 przyjechałem do RFN to był w Turyngii POCZĄTEK kilkuletnich Leśnych Klęsk Owadzich. Zaraz więc napisałem do wydziału Rolnictwa i Leśnictwa rządu Badenii-Wirtembergii, że sprawa ta została rozwiązana w Polsce w postaci Bażanta Leśnego w Taktyce Czechosłowackiej, ale nie odpisali mi. Poprosiłem więc o interwencję gminnego deputowanego Zielonych, ale zignorował mnie. Pojechałem więc do Landtagu w Stuttgarcie, skąd mnie Wyproszono.
Moją technologię przyjęli zaś Chińczycy i Włosi z DOSKONAŁYM Rezultatem, ale zaprzestali, gdy zażądałem Tantiemów. To mogło mieć związek ze sprzedaniem mi przez Bawarów Skarbu Tysiąclecia w żydowskim banku we Frankfurcie – bo Dzyngis Chan był OCZYWIŚCIE Ogierkiem Żydowskim – za Polskiego Bobra Kasztelańskiego, którego wcześniej skaperowali Amerykanie dla NAWODNIENIA Zachodu jako EKOLOGICZNEGO. Ta Taktyka Czechosłowacka była Pierwszym Krokiem Chin do MOJEGO Chińskiego Cudu Gospodarczego i SUPERMOCARTWOWOŚCI.
Chodziłem po pięknych niemieckich polach i lasach i nie widziałem zająca, bażanta czy kuropatwy, natomiast wiele ptaków drapieżnych. Niemcy tłumaczyli, że Wolą ptaki drapieżne od ZAOŁOWIANIA pól śrutem łowieckim. Tą sprawę miałem rozwiązaną Śrutem Bezołowiowym w postaci lotek żelaznych układanych w pakiety-POCISKI, ale tu stanęły mi na drodze IDIOTYCZNE patenty amerykańskie.
Niemcy zrobili badania delty Rodanu, gdzie ZAOŁOWIENIE Łowieckie okazało się TRZYKROTNE wyższe od pesymistycznych prognoz: TO SĄ WOLNI STRZELCY FRANCUSCY, KTÓRZY OŁOWIU SOBIE NIE ŻAŁUJĄ. EWG (UE) WISI NA HUMORZE FRANCJI więc wolni strzelcy francuscy na Śrut Bezołowiowy BY ZĘBY POWYBIJALI.
Rozumiem Wolnych Strzelców Francuskich, bo chodzi DUMĘ FRANCJI, ale IDIJOTYZMÓW amerykańskich pojąć nie mogłem… Tłumaczy to dopiero Armada DIEPPE, gdy admirałowie amerykańscy z Oburzeniem odrzucali monity Polaków, że to ŚMIERĆ PEWNA.
Aleksander I pytał swych marszałków, czy kawaleria rosyjska wytrzyma atak ułanów polskich? co ci ZAPEWNIALI. Wobec tego car Wymógł na Kutuzowie BORODINO, gdzie bardzo liczna kawaleria rosyjska Wytrzymywała ataki ułanów, ale się COFAŁA a za ułanami postępowała piechota francuska. Tołstoj pisze o Zaciętych walkach kawalerii rosyjskiej z polską jako DRUGORZĘDNYCH, na czym Złapałem go.
Czytając o GAZOWANIU Brojlerów poszedłem do POLDROBIU i zapytałem Pana Dyrektora, czy Jego Brojlery wytrzymają Szok Wypuszczenie do Lasu na PLAGI OWADZIE, na co odpowiedział, że Z Całą Pewnością, jeśli im się zapewni WODĘ – co można urządzić AKUSTYCZNIE. To było MOJE zastosowanie Czechosłowackiej Taktyki Ochrony Pól Bażantem Łownym, którego ja ODRZUCIŁEM, jako Drogiego i Niegeneratywnego na rzecz Czubatki Polskiej, jako dzikiego kuraka lasów iglastych, jak FRUWAJĄCA czubatka kaukaska.
Gdy wiosną 1989 przyjechałem do RFN to był w Turyngii POCZĄTEK kilkuletnich Leśnych Klęsk Owadzich. Zaraz więc napisałem do wydziału Rolnictwa i Leśnictwa rządu Badenii-Wirtembergii, że sprawa ta została rozwiązana w Polsce w postaci Bażanta Leśnego w Taktyce Czechosłowackiej, ale nie odpisali mi. Poprosiłem więc o interwencję gminnego deputowanego Zielonych, ale zignorował mnie. Pojechałem więc do Landtagu w Stuttgarcie, skąd mnie Wyproszono.
Moją technologię przyjęli zaś Chińczycy i Włosi z DOSKONAŁYM Rezultatem, ale zaprzestali, gdy zażądałem Tantiemów. To mogło mieć związek ze sprzedaniem mi przez Bawarów Skarbu Tysiąclecia w żydowskim banku we Frankfurcie – bo Dzyngis Chan był OCZYWIŚCIE Ogierkiem Żydowskim – za Polskiego Bobra Kasztelańskiego, którego wcześniej skaperowali Amerykanie dla NAWODNIENIA Zachodu jako EKOLOGICZNEGO. Ta Taktyka Czechosłowacka była Pierwszym Krokiem Chin do MOJEGO Chińskiego Cudu Gospodarczego i SUPERMOCARTWOWOŚCI.
Chodziłem po pięknych niemieckich polach i lasach i nie widziałem zająca, bażanta czy kuropatwy, natomiast wiele ptaków drapieżnych. Niemcy tłumaczyli, że Wolą ptaki drapieżne od ZAOŁOWIANIA pól śrutem łowieckim. Tą sprawę miałem rozwiązaną Śrutem Bezołowiowym w postaci lotek żelaznych układanych w pakiety-POCISKI, ale tu stanęły mi na drodze IDIOTYCZNE patenty amerykańskie.
Niemcy zrobili badania delty Rodanu, gdzie ZAOŁOWIENIE Łowieckie okazało się TRZYKROTNE wyższe od pesymistycznych prognoz: TO SĄ WOLNI STRZELCY FRANCUSCY, KTÓRZY OŁOWIU SOBIE NIE ŻAŁUJĄ. EWG (UE) WISI NA HUMORZE FRANCJI więc wolni strzelcy francuscy na Śrut Bezołowiowy BY ZĘBY POWYBIJALI.
Rozumiem Wolnych Strzelców Francuskich, bo chodzi DUMĘ FRANCJI, ale IDIJOTYZMÓW amerykańskich pojąć nie mogłem… Tłumaczy to dopiero Armada DIEPPE, gdy admirałowie amerykańscy z Oburzeniem odrzucali monity Polaków, że to ŚMIERĆ PEWNA.
Aleksander I pytał swych marszałków, czy kawaleria rosyjska wytrzyma atak ułanów polskich? co ci ZAPEWNIALI. Wobec tego car Wymógł na Kutuzowie BORODINO, gdzie bardzo liczna kawaleria rosyjska Wytrzymywała ataki ułanów, ale się COFAŁA a za ułanami postępowała piechota francuska. Tołstoj pisze o Zaciętych walkach kawalerii rosyjskiej z polską jako DRUGORZĘDNYCH, na czym Złapałem go.
Wandaluzja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz