wtorek, 5 maja 2020

Zestrzelenie F-117 a nie F-16

  1. Zestrzelenie F-117 a nie F-16
    Zestrzelenie F-117 – wydarzenie, które nastąpiło w 1999 roku podczas natowskiej operacji „Allied Force” nad Federalną Republiką Jugosławii. Jest jak do tej pory jedynym potwierdzonym wypadkiem utraty przez NATO samolotu trudno wykrywalnego podczas lotu bojowego, które nastąpiło na skutek działań przeciwnika[1]. Amerykański F-117 (nr AF 82 806) został zestrzelony w czwartym dniu operacji, 27 marca 1999 roku. Zestrzelenia dokonała bateria pocisków systemu S-125 Newa z 3. dywizjonu 250. brygady jugosłowiańskiej obrony przeciwlotniczej, dowodzona przez pułkownika Zoltana Daniego. Maszyna rozbiła się na polach pod miejscowością Buđanovci koło Rumy (48 kilometrów na północny zachód od Belgradu). Pilot katapultował się i został uratowany w operacji ratowniczej amerykańskiego oddziału Combat Search and Rescue.
    27 marca cztery (według innych źródeł trzy) F-117 z 7. Eskadry Myśliwców 49. Dywizjonu Myśliwskiego USAF powracały do bazy lotniczej w Aviano (Włochy)[6] z misji nad Belgradem. Jeden z nich o numerze bocznym AF 82 806, pilotowany przez kpt. Darrella P. Zelko (kod VEGA-31)[7] po godz. 20 znalazł się w zasięgu operacyjnym 3 dywizjonu 250 brygady obrony przeciwlotniczej broniącej Belgradu i wyposażonej w zestawy S-125. Po raz pierwszy został wykryty w odległości 14-15 km od jej stanowisk. Jednak pierwsza próba rozpoczęcia procedury odpalenia nie powiodła się – rakietowcy nie byli w stanie utrzymać stabilnego echa radarowego samolotu (trudno wykrywalnego) na tyle długo, by przeprowadzić skuteczny atak. Sprawę dodatkowo komplikował fakt, że mieli surowy zakaz włączania radaru na dłużej niż kilka sekund, z obawy przed natowskimi pociskami przeciwradarowymi. Ponownie samolot namierzono przy drugim uruchomieniu radaru, gdy wykryto go w odległości 13 km. Tym razem sygnał był odbierany na tyle długo i wyraźnie, by ustalić niezbędne dla odpalenia rakiet dane o locie samolotu. W odstępach pięciosekundowych wystrzelono trzy pociski, z których jeden osiągnął cel na zasadzie inicjacji zapalnika zbliżeniowego (jego głowica wybuchała w odległości skutecznego rażenia). Maszyna spadła w miejscowości Buđanovci (serb. Буђановци – 44°54′N 19°52′E) o godz. 20:40, a 39-letni pilot przeżył (zdążył się katapultować) i sześć godzin później został bezpiecznie ewakuowany przez komandosów z 21. Special Operations Squadron z bazy NATO w Tuzli.
    Ogniem jugosłowiańskim kierował zastępca dowódcy brygady płk. Zoltan Dani i to jego uznaje się dziś za „człowieka, który zestrzelił F-117”. Jak później twierdził, posługiwał się zmodyfikowanym zestawem rakiet systemu przeciwlotniczego, który wszedł do uzbrojenia w 1961, jednak szczegółów modyfikacji nie podawał, zasłaniając się tajemnicą wojskową[3].
    Następnego dnia przedstawiciel Pentagonu Ken Bacon oficjalnie potwierdził utratę jednej maszyny F-117 nad Jugosławią. Co do przyczyn podał możliwość awarii lub zestrzelenia (nie wykluczył żadnej z nich)[9].
    Według znanego amerykańskiego dziennika USA Today, zestrzelenie wywołało wątpliwości nie tylko co do projektu F-117, ale i całej technologii stealth, na której bazować miała nowa generacja samolotów USAF[3]. W 2006 USAF rozpoczęło wycofywanie F-117 ze służby (ostatni odszedł w kwietniu 2008), pomimo, że pierwotnie planowano zrobić to dopiero w roku 2011. Niektórzy komentatorzy wiązali tę decyzję z faktem, że przeciwnicy Stanów Zjednoczonych są w stanie skutecznie atakować „niewidzialne” samoloty i to przy użyciu przestarzałych systemów obronnych[10].
    Amerykańskie władze wielokrotnie i bezskutecznie domagały się od Jugosławii zwrotu szczątków zestrzelonej maszyny. Ich największa ilość znajduje się obecnie w Muzeum Lotnictwa w Belgradzie. Jednak w opinii jego pracowników jest to tylko ok. 75 procent maszyny. Najważniejsze jej części, w tym elementy nowoczesnej elektroniki, znajdują się poza Serbią. Belgradzka prasa spekulowała swego czasu, że znalazły się one w Rosji[11]. Kilka elementów zestrzelonego F-117 przechowuje jako pamiątki płk. Dani oraz mieszkańcy miejscowości Budanovci.
    Jak Serbowie zestrzelili F-117:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...