Ernest Kobyliński – były działacz Młodzieży Wszechpolskiej i radny warszawskiej Dzielnicy Praga Północ, wpadł na trop skandalu.
Okazuje się, że w chwili znacznego niedoboru mieszkań, mieszkania komunalne ZGN są wynajmowane przez właściwych najemców… imigrantom z Ukrainy.
O sytuacji Ernest Kobyliński poinformował na swoich mediach społecznościowych.
Szanowni państwo, w dniu wczorajszym otrzymałem informację, iż częstym przypadkiem jest, że policjanci sprawdzający osoby na kwarantannie, kontrolują mieszkania należące do ZGN. Jednakże w lokalach zamiast osób mających umowę z Dzielnicą, zamieszkują… m.in. obywatele Ukrainy – pisze na wstępie radny warszawskiej dzielnicy.
W dalszej części wpisy Ernest Kobyliński skrytykował tę sytuację i poinformował o złożeniu przez niego interpelacji w tej sprawie
– Biorąc pod uwagę jak dużo ludzi oczekuje na mieszkania komunalne bądź socjalne, wszelkie przypadki wynajmowania takich mieszkań powinny być bezwzględnie piętnowane. Złożyłem dziś interpelację z prośbą aby ZGN zweryfikował tą informację i wystąpił do Policji z wnioskiem o informację, które lokale należące do ZGN są wynajmowane osobom trzecim?
– Proceder ten może mieć miejsce nie tylko na Pradze-Północ. Pytanie więc, jak Miasto Stołeczne Warszawa weryfikuje takie przypadki i czy jest przyzwolenie na taki proceder?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz