czwartek, 27 sierpnia 2020

Czy jesteś gotowy na rutynowe „NIKT NIE MÓGŁ WIEDZIEĆ”?

Gotowi na kolejną interpretację rutyny „nikt nie mógł wiedzieć” rozsławionej przez wszystkich samozwańczych liberałów, którzy bezwstydnie zgodzili się z neokonserwatystami w kwestii planowanej i wspieranej przez kłamstwa destrukcji Bliskiego Wschodu prawie dwie dekady temu?

Tak jak w „nikt nie mógł wiedzieć”, że zamykając życie, jakie znamy, skupiamy się obsesyjnie na wirusie, który dotyka głównie stosunkowo niewielką liczbę ludzi pod koniec ich życia (tak, och wrażliwych, musimy wezwać odwaga, by mówić o latach życia skorygowanych o jakość podczas tworzenia polityki publicznej) prawdopodobnie:

Spowodować dewastację ekonomiczną, a tym samym nadmierną liczbę zgonów, samobójstwa, depresje rozwodów w znacznie większej liczbie niż liczba zabitych przez wirusa.

Zapewnić już monopolistycznemu i drapieżnemu sklepowi internetowemu z przewagą konkurencyjną pod względem rezerw kapitałowych i udziału w rynku, które praktycznie w każdej chwili w bliskiej lub średniej przyszłości uczynią to dla małych, a nawet średnich przedsiębiorstw w kraju i na świecie by kiedykolwiek ich dogonić.

I że to pogrąży ogromne sektory światowej gospodarki w niewolniczej ruinie, a wszystko to zapowiada dodatkową śmierć i ludzkie cierpienie.

Powodować znacznie zwiększoną nędzę i niezliczone dodatkowe zgony na tak zwanym Globalnym Południu, gdzie wielu ludzi, słusznie lub nie, polega na wzorcach konsumpcji naszych względnie szczęśliwych osiadłych, aby przetrwać tydzień.

Zniszczyć wiele z tego, co było atrakcyjne w życiu miejskim, jakie znamy, i doprowadzić do zawalenia się nieruchomości o niezwykłych proporcjach, zamieniając nawet nasze nieliczne miasta, które pozostały na pokazach, w opanowane przez przestępczość rezerwaty coraz bardziej zdesperowanych ludzi.

Zmusić władze stanowe i lokalne, które już borykają się z kryzysem i które nie są w stanie dowolnie drukować pieniędzy, tak jak federalni, do cięcia swoich i tak już niewystarczających budżetów w czasie, gdy ich spłukani i zestresowani wyborcy potrzebują tych usług bardziej niż kiedykolwiek.

Wciśnij „inteligentne” monitorowanie naszego życia, już nie do zniesienia dla nikogo, kto wciąż trzyma się wspomnień o wolności w świecie sprzed 11 września, do punktu, w którym większość ludzi nie będzie już rozumieć tego, co ludzie nazywali prywatnością, intymnością lub zwykła godność bycia pozostawionym w spokoju.

Wytrenuj pokolenie dzieci, aby od pierwszego dnia lękało się i nie ufało innym i patrzyło, jak naginanie się do dyktatów „zapewnia im bezpieczeństwo” (bez względu na to, jak empirycznie wątpliwe może być rzeczywiste zagrożenie dla nich), a nie odważna pogoń za radością i pełnią człowieka jako kluczowy cel w życiu.

Bez wątpienia zostaniemy również poinformowani, że nikt nie mógł sobie wówczas wyobrazić ani wiedzieć:

Że rządy często tworzą politykę na podstawie informacji, o których wiedzą, że są w dużej mierze bezpodstawne lub całkowicie fałszywe. Ponieważ wiedzą (Karl Rove wylał fasolę w swoim słynnym wywiadzie z Ronem Susskindem), że do czasu, gdy kilku sumiennych badaczy rozejrzy się po szumie, aby obalić ich początkowe historie, struktury sprzyjające im zostały wprowadzone na podstawie fałszywej narracji zostaną znormalizowane, a zatem nie grozi im demontaż.

Że nasze instytucje edukacyjne, już nieudolnie wypełniające zasadnicze demokratyczne zadanie wychowania młodzieży do angażowania się w produktywny konflikt z tymi, których idee są inne niż ich własne, będą jedynie dalej promować dehumanizację „innego” poprzez coraz większe poleganie na bezcielesnych praktykach zdalnego uczenia się. A to z kolei będzie tylko sprzyjać dalszemu rozwojowi podejścia „drive-by shooting” do „radzenia sobie” z nowymi i ambitnymi pomysłami, które tak często widywaliśmy w naszych publicznych „dyskusjach” w ostatnich latach.

To, że dalsze podsycanie wyalienowanych i wyobcowanych praktyk edukacyjnych, o których mowa powyżej, ułatwi naszym oligarchom zwiększenie ich i tak nieprzyzwoitej kontroli nad naszym codziennym życiem i długoterminowym przeznaczeniem poprzez taktykę podziału i rządzenia.

Że według Instytutu na rzecz Demokracji i Pomocy w Wyborach (IDEA) pełne dwie trzecie wyborów zaplanowanych od lutego zostało przesuniętych z powodu COVID. I że to w znacznym stopniu przyczynia się do przyzwyczajenia obywateli i populacji do idei, że jedno z nielicznych pozostałych praw demokratycznych może zostać odebrane na podstawie biurokratycznych kaprysów, tworząc niebezpieczną „nową normalność”, która oczywiście sprzyja interesom ustalonych centrów władzy .

Że Szwecja i inne kraje opracowały znacznie bardziej proporcjonalne, kulturowe i godne sposoby bezpiecznego i pełniejszego życia z wirusem.

Że Anthony Fauci ma dobrze udokumentowaną tendencję do postrzegania każdego problemu zdrowotnego jako podatnego na drogie rozwiązania farmaceutyczne (niektórzy mogą nawet nazwać to korupcją) , nawet gdy dostępne są inne mniej inwazyjne, tańsze i równie skuteczne terapie.

Że ostatnia historia stosowania szczepionek do zwalczania infekcji dróg oddechowych była nieskuteczna, jeśli nie groteskowo przyniosła efekt przeciwny do zamierzonego.

Że w pierwszej połowie XX wieku choroba zakaźna polio była ciągłym zagrożeniem, którego kulminacją była 1952 r., Niszczycielska liczba 3145 zgonów i 21 269 przypadków paraliżu na 162 000 000 mieszkańców USA, prawie wszystkie ofiary to dzieci i młode dorośli ludzie. Zagrożenie dla populacji poniżej 24 roku życia (około 34 mln) zakażenia (0,169%) sparaliżowania (0,044%) lub zabicia (0,0092%) znacznie przewyższa procentowo i, oczywiście, dotkliwość wszystkiego, co robi COVID w tej samej grupie wiekowej. A mimo to nie było mowy o całkowitym zamknięciu szkół, odwołaniu liceum, college’u i sportach zawodowych ani, rzecz jasna, o blokadach lub maskach dla całego społeczeństwa.

To, że świat stracił około 1,1 miliona ludzi w wyniku epidemii azjatyckiej grypy w latach 1957-58 (więcej niż obecna liczba COVID wynosząca 760 000), z czego około 116 000 w Stanach Zjednoczonych (0,064% populacji) i podobnie na świecie nie ustało.

Że grypa w Hongkongu z lat 1968-69 zabiła od 1 do 4 milionów ludzi na całym świecie i około 100 000 w USA (0,048% zabitych populacji) i podobnie nie zatrzymano życia. Rzeczywiście, Woodstock odbył się pośrodku tego.

Że decyzje, by żyć we wszystkich tych przypadkach, prawdopodobnie nie wynikały, jak niektórzy mogliby dziś sądzić, z braku wiedzy naukowej lub mniejszej troski o wartość życia , ale raczej z lepszego zrozumienia w bardziej historycznie myślących głowach tamtych czasów, że ryzyko jest zawsze częścią życia i że agresywne próby wyeliminowania tej najbardziej wszechobecnej ludzkiej rzeczywistości mogą często prowadzić do poważnych niepożądanych konsekwencji.
[Nie chodziło o wyeliminowanie wirusa i zagrożeń z nim wiązanych, ale o wzięcie głupiego bydła za pysk, co się udało ponad wszelkie oczekiwania – admin]

Że było wielu prestiżowych naukowców, w tym laureaci Nagrody Nobla, którzy już w marcu powiedzieli nam, że ten wirus, choć nowy, będzie zachowywał się w mniejszym lub większym stopniu jak wszystkie wcześniejsze wirusy i zniknie . Dlatego też najlepszym sposobem radzenia sobie z tym problemem było pozwolenie mu płynąć własnym biegiem, jednocześnie chroniąc najbardziej wrażliwych ludzi w społeczeństwie i pozwalając wszystkim innym żyć własnym życiem.

Te znaczące platformy informacyjne zakazały lub odsunęły na bok poglądy tych wysoko prestiżowych naukowców , jednocześnie agresywnie rozpowszechniając słowa żartownisiów takich jak Neil Ferguson z Imperial College, których głupie i alarmistyczne prognozy śmiertelności z powodu COVID (najnowsze w karierze pełnej głupich i alarmistycznych, ale nieprzypadkowo, prognozy przyjazne dla przemysłu farmaceutycznego), dały politykom pretekst do rozpoczęcia być może najbardziej agresywnego eksperymentu inżynierii społecznej w historii świata.

Tak jak późną wiosną i wczesnym latem 2020 roku śmiertelność z powodu wirusa gwałtownie spadała, budząc w ten sposób nadzieję na bardzo potrzebny powrót do normalności , tak w głównych mediach nastąpiła bezproblemowa przynęta i zmiana z dyskursu skupiającego się na logiczny i chwalebny cel „spłaszczenia krzywej” do takiego, który koncentruje się na absurdalnie utopijnym (i nieprzypadkowo zorientowanym na szczepionkę) celu eliminacji nowych „przypadków”.

To, że media informacyjne skupiają się wąsko i obsesyjnie na wzroście „przypadków”, w których ponad 99% z nich jest całkowicie nie zagrażających życiu, było dziennikarskim nadużyciem najwyższej rangi , porównywalnym, jeśli nie przekraczającym w swoim złowrogim efekcie tego, który był wygenerowane przez całkowicie bezpodstawną rozmowę mediów o chmurach w kształcie grzyba i broni masowego rażenia dwie dekady temu, która doprowadziła (przepraszam brązowych ludzi) do śmierci milionów i zniszczenia całych cywilizacji na Bliskim Wschodzie.

Władze rządu i korporacji, które z powodzeniem przyzwyczaiły ludzi do angażowania się w poważne zmiany społeczne niszczące solidarność, poprzez powtarzanie w dużej mierze bezsensownego terminu „przypadek”, z pewnością zaczną polegać na nim i innych powtarzanych z zapartym tchem, choć w dużej mierze pustych, by sparaliżować społeczeństwo do woli, zwłaszcza w tych czasach, gdy ludzie wydają się budzić i gromadzić się, aby domagać się zmiany istniejącej równowagi sił społecznych.

Jak pokazują liczne istniejące i pojawiające się badania, hydroksychlorochina w połączeniu z innymi podobnie niedrogimi lekami jest bezpiecznym i raczej skutecznym wczesnym leczeniem COVID 19.

Że negatywne badania skuteczności hydroksychlorochiny opublikowane w dwóch najbardziej prestiżowych czasopismach medycznych na świecie, The Lancet i New England Journal of Medicine, i które były wielokrotnie przytaczane w kluczowym momencie wczesnej debaty na temat możliwych metod leczenia COVID są do obalenia Stwierdzono, że skuteczność leku była oparta na sfałszowanych zestawach danych. (patrz wcześniejszy wpis o tym, jak centra władzy grają w grę opóźnień percepcji z fałszywymi informacjami, aby osiągnąć długoterminowe zmiany strukturalne).

To sugerujące, że światowej klasy profesjonalni sportowcy w wieku 20 i 30 lat, a nawet ich mniej utalentowani i mniej sprawni koledzy z liceum i college’u, grozili śmiertelnymi konsekwencjami nawet w minimalnej liczbie, grając w środku rozprzestrzeniania się COVID, w światło znanych liczb dotyczących śmiertelności choroby, związanych z wiekiem, w najlepszym przypadku absurdalne, a w najgorszym bardzo cyniczne, podsycające strach.

Powtórz za mną „nikt nie mógł tego wiedzieć”, a potem sprawdź na ekranie, jako obywatele Oceanii, czy w tym tygodniu powinniście się martwić zagrożeniem ze strony Eurazji lub Wschodniej Azji.

I, oczywiście, byłbym niedbały, gdybym nie przypomniał ci o maskowaniu się naprawdę mocno, szczególnie w świetle liczb CDC – będziesz musiał wybaczyć tutaj zerwanie z bogatą tradycją czystej paniki narracji i przejście do królestwa liczb empirycznych – które mówią nam, że aż do tego momentu naszego kryzysu „wszystko musi się zmienić”:

0,011% populacji USA poniżej 65 roku życia zmarło na COVID
0,005% populacji USA poniżej 55 roku życia zmarło na COVID
0,0009% populacji USA w wieku poniżej 35 lat zmarło na COVID
0,0002% populacji USA poniżej 25 roku życia zmarło z powodu COVID
0,00008% populacji USA poniżej 15 roku życia zmarło na COVID

A jeśli chodzi o osoby najbardziej „wysokiego ryzyka”?

0,23% populacji USA w wieku powyżej 65 lat zmarło z powodu COVID

Chociaż próbowali go sprzedać w inny sposób, ta sprawa ma bardzo niewiele wspólnego z hiszpańską grypą prababci z 1918 roku.

Rzeczywiście, nie jest nawet całkowicie jasne, czy pod względem liczby ofiar śmiertelnych jest on gorszy niż epidemie grypy w latach 1957-58 lub 1968-69, przez które większość osób przespało. Ale myślę, że to nie ma znaczenia, kiedy trzeba zachować jakąś narrację.

Czy nadszedł czas, aby zapytać, czy może się z tym wiązać coś jeszcze?

Autor Thomas Harrington – pierwotnie w OffGuardian – Opublikowany 22 sierpnia 2020 FRN

Thomas S. Harrington jest profesorem studiów latynoskich w Trinity College w Hartford w stanie Connecticut i autorem niedawno opublikowanej książki Livin ‚la Vida Barroca: American Culture in a Time of Imperial Orthodoxies .

Opublikowano za: https://fort-russ.com/2020/08/are-you-ready-for-the-no-one-could-have-known-routine/

Podziękowania dla komentatora „krnąbrny1” za nadesłanie i przetłumaczenie tego tekstu.

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...