środa, 26 sierpnia 2020

Dwa państwa, dwa różne systemy.

Rywalizacja Chin i USA o światowy prymat jest oparta o różne systemy władzy państwowej i zarządzania gospodarczego tych dwóch rywali.

Chiny.

Chiny są państwem komunistycznym z kierowniczą rolą partii komunistycznej. Jest jednak zasadnicza różnica między Chinami i tym co niektórzy pamiętają z PRLu. Tak ZSRR jak i demoludy nie było stać na ewolucję systemu wraz ze zmianą pokoleń, zmianą technologii czy nawet upływem czasu i wzrostem świadomości społecznej.

Ewolucja chińska polegała na tym, że dopuszczono nie tylko rozwój prywatnej przedsiębiorczości, ale dopuszczono również inwestycje zagraniczne. Obie te reformy spowodowały fenomenalny rozwój Chin i doprowadził do stworzenia chinskiej potęgi.

Prywatna własność w Chinach, czy to krajowa, czy zagraniczna, ma nadzór państwowy, jak również jest mniejszy lub większy udział państwowej własności.Tym samym państwo partycypuje w produkcji i ma udział w zyskach. Jednocześnie produkcja jest sterowana wieloletnimi planami państwowymi.

Chińczycy mają wysoko postawioną edukację, wysoki etos pracy związany z lojalnością do władzy państwowej, tym samym chińscy specjaliści skopiowali wszystko co najlepsze znalazło się w otoczeniu. Kopiowali amerykańskie produkty, ale też rosyjskie czy innych krajów zachodnich, wprowadzając jednocześnie własne unowocześnienia.

Rolnictwo chińskie przeszło szereg dramatycznych przemian, od prywatnego, poprzez przymusową kolektywizację, śmierć głodowa do ponownej prywatnej własności. Obecnie istnieją wszelkie formy produkcji rolnej, nawet w miastach, stosowane są nowoczesne metody intensyfikacji produkcji i wysokiej wydajności. Zaczyna się też produkcja zdrowej żywności.

USA

Stany Zjednoczone dla odmiany kładą nacisk na prywatyzację, wychodząc z założenia, że prywatyzacja oparta na rozrachunku gospodarczym jest najlepszym bodźcem ekonomicznym rozwoju. Państwo pozbywa się własności i poczynając od więzień a kończąc na badaniach kosmosu jest przekazywane w ręce prywatnych przedsiębiorców.

Prywatni właściciele mają własną motywację co do rozwoju przedsięwzięcia, a ta nie musi być zgodna z intencjami rządowymi. Wielkie korporacje rządzą się własnymi prawami. Rząd może na nie częściowo wpływać poprzez podatek, cło lub embargo, ale nie może nakazać jak i co produkować, chyba, że jest to stan wyjątkowy. Państwo amerykańskie jednego przestrzega, to ściągania podatków. Każdy obywatel USA, niezależnie gdzie mieszka, podatek musi płacić do amerykańskiego budżetu.

Ta sytuacja powoduje, że motywacje rządowe i korporacji bywają rozbieżne. „America first” jest hasłem mocno przecenionym, bez większego wpływu na gospodarkę.

Zadłużenie.

Zadłużenie jest istotnym czynnikiem w gospodarce. Spłacane raty i oprocentowanie zmniejszają przyrost Dochodu Narodowego.

Chiński rząd zadłużył się, za granicą, na US$ 5.48 trylionów, równa się to 48.4% of GDP. Nie oznacza to, że nie ma problemów. Chiny mają bardzo duże zadłużenie wewnętrzne.

Zadłużenie wewnętrzne Chin przekracza 250% PKB, czyli więcej niż Stany Zjednoczone. Pozostaje niższe niż w Japonii, najbardziej zadłużonej wiodącej gospodarce świata, ale niektórzy eksperci twierdzą, że niepokój budzi fakt, że zadłużenie Chin wzrosło w tempie, które zwykle prowadzi do załamania finansowego i gospodarczego.

Czemu chińskie zadłużenie nie powoduje załamania finansowego i gospodarczego? Jest to skutek tego, że państwo chińskie udziela kredytów na rozwój produkcyjny. Kiedy następuje budowa całego nowego miasta, albo nowej szybkiej kolei, państwo drukuje nowe pieniądze, za które są finansowane nowe budowy. W ostateczności zasiedlenie budynków nowymi lokatorami czy dochód z inwestycji kolejowych prowadzi do zwrotu kosztów. A tak długo jak te koszty nie są zrównane z dochodami, państwo jest właścicielem tego co zbudowano.

Amerykańskie zadłużenie dotyczy zupełnie czego innego. Na dzień 1 maja 2020 r. Dług federalny pożyczony od obywateli USA, wynosił 19,05 bln USD, a zadłużenie wewnątrz- rządowe – 5,9 bln USD, co daje łączny dług w wysokości 24,95 bln USD. Na koniec 2019 r. Dług publiczny wynosił około 79,2% PKB, a około 37% długu publicznego było w posiadaniu obcokrajowców.

Amerykański dług publiczny dotyczy działu konsumpcji. To nie są budowy, to są emerytury, opieka zdrowotna, szkoły publiczne, wojsko i inne służby. Kredyt jest zaciągany po to aby funkcjonowało państwo. Nie raz się zdarzyło, że zamykano funkcjonowanie państwowych instytucji po to… aby zaoszczędzić pieniędzy, albo dlatego, że pieniędzy zwyczajnie nie było.

Podsumowanie.

Przedstawiając dwa systemy, chcę zwrócić uwagę, że w świecie istnieje szereg pośrednich systemów, które wyłoniły się mniej lub więcej z feudalnej zależności. Przykładem jest Arabia Saudyjska, oraz Iran.

Anna-PK
http://an40na.neon24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...