Ks. James Martin SJ uważa, że o Bogu można mówić jako o kobiecie. Według jezuity, który jest w USA czołowym promotorem nowego podejścia do LGBT, przedstawianie Boga wyłącznie jako mężczyzny jest szkodliwe.
Ks. Martin w artykule na łamach jezuickiego czasopisma „America” stwierdził, że o Bogu można mówić i pisać jako o kobiecie; żeńskie obrazy odnośnie Boga nie są, jak uznał, sprzeczne z wiarą. Obecne w chrześcijańskiej kulturze prezentowanie Boga jako mężczyzny postrzega ks. Martin jako odpowiedzialne za szkodliwy patriarchalizm.
Jezuita pierwszy raz podniósł ten temat w drugą niedzielę Wielkiego Postu. Na Twitterze udostępnił post organizacji „Catholic Women Preach”, gdzie napisano: „Bóg pozwoli wam dostrzec Jej moc”. Wpis spotkał się z krytyką i ks. Martin postanowił odpowiedzieć na niego właśnie na łamach czasopisma „America”. W tekście „Bóg nie jest mężczyzną (ani kobietą)” stwierdził, że choć Jezus Chrystus – który był i jest mężczyzną – zaprasza nas, byśmy nazywali Boga Ojcem, to nie oznacza to, że „Bóg jest mężczyzną, albo że Bóg jest tylko męski”.
„Jest tak samo teologicznie poprawne określać Boga za pomocą żeńskich obrazów, tak jak i męskich” – stwierdził. Według ks. Martina przedstawianie Boga wyłącznie w męskich kategoriach prowadzi do wytworzenia szkodliwych „kultur patriarchatu”.
Źródło: LifeSiteNews.com
https://www.bibula.com
Oczywiście fakt, że sam Jezus Chrystus mówił o swym Ojcu w Niebiesiech, znaczy gówno dla takich ch00jów, jak jezuita Martin.
Admin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz