Quote
Nieważne, kto głosuje, ważne kto liczy głosy – Józef Stalin
Quote
Gdyby wybory mogły coś zmienić, to by były zakazane – Mark Twain
Quote
Państwo jest dla człowieka, a nie człowiek dla państwa (…). Innymi słowy, to państwo powinno być naszym sługą, a nie my jego niewolnikami – Albert Einstein
Quote
Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur – Stanisław Wyspiański
Źle się dzieje w państwie polskim – chyba nikt temu nie zaprzeczy. Widzę, że ludzie są coraz bardziej wkurzeni i gotowi wyjść na barykady. Rząd kradnie i za judaszowe srebrniki rozdaje Polskę obcym tak skutecznie, że poza Polakami nie ma tu już nic polskiego. Polaków też niedługo nie będzie, bo niemal każdy młody człowiek, z którym zdarzyło mi się rozmawiać, odgraża się, że wyjedzie na Zachód, bo tu nie da się żyć. Kiepskie zarobki, drożyzna, brak perspektyw, a co najbardziej przerażające, narasta terror karteli farmaceutycznych i doktorów Mengele, szczepiących pod przymusem i bez wiedzy rodziców każde dziecko, które tylko wpadnie w ich eugeniczno-nazistowskie łapy.
Polska się wyludnia i jeśli tak dalej pójdzie wyrośnie tu wielka, gęsta i pełna groźnych bestii dżungla, co będzie w interesie Niemiec i Rosji, które się nie lubią i potrzebują strefy buforowej pomiędzy swoimi terytoriami.
Kto jest temu winien?
Powiesz oczywiście, że Tusk. Albo że Kaczyński. Albo obaj. Albo inni politycy.
A ja ci powiem, że winni są wyłącznie ci skretyniali Polacy, którzy od dziesięcioleci bezmyślnie i z tępym uporem głosują na tych samych obcych agentów i psychopatów („bo trzeba wybrać mniejsze zło”), potwierdzając tym samym opinię Waltera Lippmana, że „demokratyczny” elektorat to nic więcej, niż tylko zdezorientowane stado, które można przeganiać gdzie się chce i fabrykować jego przyzwolenie na dowolny program, który pragnie się zrealizować.
Tylko kompletny kretyn głosuje na zło, bez względu na to, czy jest ono mniejsze czy większe!
Mało kto zdaje sobie sprawę, że wszelka władza i stanowione przez nią prawo są nielegalne i że oparte są one tylko i wyłącznie na domniemaniu zgody społeczeństwa. Prawda jest taka, że światem rządzi samozwańcza mafia, która kontroluje ludzkość przy pomocy strachu, prymitywnego prania mózgu (edukacja, media i rozrywka) oraz terroru, zwanego „prawem” i „służbami porządkowymi”. Głosując na tę mafię stajesz się jej wspólnikiem i zakładnikiem i przykładasz rękę do umacniania własnego (i innych) niewolnictwa.
Wszystkie partie i wszyscy politycy już wielokrotnie sprawowali władzę, ale nigdy niczego dobrego nie zrobili ani dla kraju ani dla narodu.
Trzeba być naprawdę kompletnym idiotą, żeby przez lata, uparcie głosować wciąż na te same partie i na tych samych (p)osłów i liczyć na to, że po kolejnych wyborach coś się zmieni.
Ci politycy sami się do władzy nie dorwali! To Polacy na nich głosowali i to oni dali im władzę! Oni okradają i niszczą nasz kraj, bo dostali na to przyzwolenie od narodu. Jeśli teraz narzekasz i krzyczysz, że czas wyjść na barykady, to stuknij się w pusty łeb – przecież sam na nich głosowałeś! Nawet, jeśli głosowałeś na partię, która przegrała wybory, to popatrz: przegrani są wygranymi, bo przeszli z opozycji do koalicji. I nie płacz, że cię oszukali – zrobili to nie pierwszy raz! Trzeba było uczyć się na błędach i nie wierzyć w obietnice, ani nawet w to, że partia na którą głosujesz po wyborach pozostanie tą samą partią, która ostatecznie przejmie władzę.
Widać z tego, że „dzicy” nie różnią się niczym od ludzi „cywilizowanych”: i jedni, i drudzy sprzedają swoją ziemię za szklane paciorki, a potem płaczą, że dali się nabrać.
Jeśli mówisz, że świat jest zły i podły wiedz, że winne nie są władze, politycy, psychopaci ani Bóg. Winna jest ludzkość, bo Bóg dał nam wolną wolę, więc nasza rzeczywistość i warunki, w jakich żyjemy są stworzone przez samych ludzi. Gdybyśmy żyli w idealnym społeczeństwie, złożonym z samych doskonałych, oświeconych mędrców, żaden polityk, psychopata ani podżegacz wojenny nie byłby w stanie dorwać się do władzy ani rozpętać żadnej wojny, bo nikt by go nie słuchał i nie dałby się nabrać na jego prymitywną agitację. W wojnach nie giną dzieci Rothschildów ani Rockefellerów! Te rodziny pociągają za sznurki, ale do armii wstępują nie oni, lecz głupcy, którzy wierzą w amerykański (czy dowolny inny) patriotyzm i w to, że bombardując suwerenne kraje dla ropy lub diamentów, których pożądają bogacze, „nadstawiają karku za naszą wolność i demokrację”.
Nawet jeśli sam diabeł przekonał cię, żebyś zgrzeszył, winny jesteś ty, a nie diabeł.
A teraz pomyśl…
jeśli potrafisz…
MYŚLENIE NIE BOLI!!!!!!!
Jeśli media i występujący w nich celebryci gorąco apelują: „ZASTANÓW SIĘ GŁĘBOKO I NARESZCIE WYBIERZ DOBRZE, BO OD TWOICH WYBORÓW ZALEŻY PRZYSZŁOŚĆ POLSKI”, po czym stawiają przed tobą wiele koszy do „wyboru”: w jednym są same zgniłe jabłka, w drugim zgniłe gruszki, w trzecim zgniłe pomidory, w czwartym zepsute mięso, w piątym cuchnące jaja, a w szóstym kłębiące się robaki, to jaki naprawdę masz wybór? Czy możesz wybrać „dobrze” lub „odpowiedzialnie”?
W tych wyborach masz do wyboru:
*uwłaszczoną, komunistyczną mafię, która „sprywatyzowała” (czytaj: rozkradła) cały przemysł po rozmontowaniu komuny,
*lobbystę banksterów, którzy trzymają całą światową kasę (kto kontroluje pieniądze, ten kontroluje świat),
*fanatycznego misjonarza religii znad Jordanu, która zrobi z ciebie żyda („Polak katolik to żyd, w sensie najważniejszym, bo duchowym”),
*ultranacjonalistę i rasistę (izraelskiego),
*euromajdaniarza, banderowca i rewolucjonistę, który zamieni Polskę w drugą Ukrainę, Irak lub Afganistan lub podżegacza wojennego, który wmanewruje Polskę w jakąś krwawą awanturę międzynarodową i ściągnie nam na głowy żądnych zemsty terrorystów,
*wielbiciela islamu i multi kulti,
*zdziercę podatku katastralnego, który odbierze ci mieszkanie, dom lub gospodarstwo rolne za długi, które zaciągnął ktoś, kogo nawet nie znasz,
sprzedawczyka, który przedkłada interesy zachodnich korporacji nad polską rację stanu, więc za garść wyszczerbionych srebrników sprzeda korporacjom całą ziemię, fabryki i domy wraz z narodem,
*wroga wszystkich praw i wolności obywatelskich, który zainstaluje podsłuch w twojej sypialni, a nawet kamerę w muszli klozetowej,
*specjalistę od skłócania narodu i od medialnego prania mózgu, u którego mógłby pobierać nauki sam Josef Goebbels,
*żądnego nieograniczonej władzy despotę i tyrana, który lubi strzelać do bezbronnych tłumów,
*feudalnego jaśnie pana, który uważa, że majątkiem umieją właściwie rozporządzać tylko mądre, zachodnie elity, więc trzeba go odebrać nieodpowiedzialnemu tubylczemu motłochowi i oddać w dobre ręce,
*seryjnego samobójcę,
*cenzora, który wyłączy ci dostęp do Internetu,
*społecznika, który zamieni cię w zachipowane bydło,
*wielbiciela jednolitego rynku i jednolitego prawa patentowego (o które tak dzielnie walczył Adolf Hitler i które dziś z sukcesem realizuje nazistowska Unia Europejska),
*dzielnego rycerza walczącego z terrorystami, rasistami i faszystami (czyli z patriotami takimi jak ty czy ja),
*wroga rodziny i tradycji,
*racjonalistę, który zdelegalizuje witaminy, zioła i naturalną żywność,
*homoseksualistę, lesbijkę, sado-maso-LGBT, feministkę lub genderowego ideologa, uważającego, że heteroseksualni są zboczeni, więc trzeba ich leczyć,
*pedofilskiego erotomana, który uważa, że intensywna edukacja dzieci (wdrażana OBOWIĄZKOWO I POD PRZYMUSEM od 4 roku życia) musi się ograniczać wyłącznie do rozbudzania ich aktywności seksualnej, nauki masturbacji i wdrażania do praktyk homoseksualnych (bezpiecznych, bo nie grożących tragiczną ciążą) zamiast nauki jakiejś nikomu niepotrzebnej matematyki czy (nie daj Boże!!!) historii,
*spragnionego nieograniczonego dostępu do świeżych i niewinnych polskich dzieci pedofila dążącego do prawnej legalizacji pedofili,
satanistę,
*stukniętego eugenika, który pod karabinami zaszczepi i przymusowo podda badaniu i leczeniu cały naród, od wcześniaków i noworodków zaczynając, a na staruszkach kończąc,
*obrońcę klimatu, który z samolotów spryska twój kraj (i cały świat) toksyczną chemią,
*wielbiciela postępu naukowego, który obsieje całą Polskę GMO,
*………………. (wpisz tu wszystko to, o czym zapomniałam)
Czy naprawdę MUSISZ wybierać to gówno?
Czy wybór między większym a mniejszym złem lub między dżumą a cholerą jest w ogóle jakimś wyborem?
Podziękuj im za tę „ofertę”, niech ją sobie wsadzą. Miej godność i nie bierz udziału w tej farsie, bo to wszystko jest ustawiane: cokolwiek wybierzesz obróci się przeciwko tobie.
Pamiętaj, że im chodzi o frekwencję.
Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy! Jeśli naród tłumnie stawi się przy urnach, będzie to oznaczało ich zwycięstwo.
Czas wysłać to całe towarzystwo na zasłużoną emeryturę, niech wiedzą, że naród ich nie chce. Nie bierzmy udziału w wyborach, odwołajmy sejm, wywalmy wszystkie partie na zbitą twarz, aresztujmy banksterów, wypiszmy się z Unii i zbudujmy nową, wolną, samorządną i niepodległą Polskę!
Pamiętaj, że jeśli wyjdziesz na ulicę protestować przeciwko biedzie i rządom obcych zostaniesz zastrzelony jak pies! Jedynym sposobem, żeby odebrać im władzę jest niegłosowanie na nich!
Kto rządzi Polską?
Michalkiewicz: "Teoria spiskowa" (55:57)
https://www.youtube.com/watch?v=nxbRwHhnZ94
Ja na nich nie głosowałam, więc oświadczam: rządzicie, ale NIE W MOIM IMIENIU! Mnie decyzje „władzy” nie obowiązują, bo nikt mnie nie ubezwłasnowolnił, a więc nikt nie ma prawa podejmować za mnie żadnych wiążących decyzji.
Źródło: astromaria.wordpress.com
A czy brak głosowania jest w ogóle jakąkolwiek pożyteczną czynnością? Przecież zawsze i tak znajdzie się osoba, a raczej ich multum którzy zagłosują na tą czy inną partię. Zatem nie bardzo rozumiem sens tych przemyśleń. Czy to czasem nie jest tak, że głosując na dobrą partię robimy w tym wypadku ( głosowania ) najlepszą rzecz z możliwych? Oczywiście nigdy nie ma pewności, że jedna z partii okaże się tą właściwą, jednakże jak dla mnie z pewnością lepiej dać szansę komuś aby się wykazał, aniżeli oddać władzę starym wyjadaczom.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńGŁOSY Z NETA
GŁOS
Wedle uznania. Ja np. nie mam zamiaru odpuszczać sobie żadnego głosowania, bo po prostu wiem na kogo nie głosować. Teoria "nie głosuję" to najprawdopodobniej tłumaczenie się przed samym sobą z lenistwa czy niewiedzy, ale nic nikomu w tej chwili nie przyklejam.
Btw. Jak chcemy mieć pewność, że wybory nie będą jakoś masowo fałszowane, należy się zgłaszać do komisji wyborczych (zwłaszcza w wyborach samorządowych, gdzie każdy głos jest na wagę złota). Ja ostatnio byłem jako przewodniczący i u mnie nikt nic nie odjebał. Wyniki ogólnopolskie w miarę się pokrywały z wynikami z mojego obwodu.
GŁOS
Mam czterdzieści lat i jeszcze nigdy nie głosowałem,bo jak były najważniejsze[tak mi się wtedy wydawało]wybory nie miałem jeszcze prawa głosu i dlatego tu jestem.
GŁOS
Wedle uznania. Ja np. nie mam zamiaru odpuszczać sobie żadnego głosowania, bo po prostu wiem na kogo nie głosować. Teoria "nie głosuję" to najprawdopodobniej tłumaczenie się przed samym sobą z lenistwa czy niewiedzy, ale nic nikomu w tej chwili nie przyklejam.
Ja np. nie głosuje bo doskonale zdaje sobie sprawę, że każda strona w polityce jest "zła". Jakiekolwiek mieszanie się w politykę to karmienie opozycji. Głosować chodzą niewolnicy. Głosują w iluzorycznej demokracji i karmią tym iluzorycznych władców.
To moja teoria nie głosowania.
GŁOS
Rozumiem, że wszystkie partie poza sejmowe też są złe i są złe tylko dlatego, że są partiami?
GŁOS
Nie twierdzę, że ludzie w tej partii chcą źle. Twierdzę, że wiązanie się w partie nic nie pomoże. Tak jak wyżej napisałem chodzi o samą idee łączenia się w partie.