środa, 24 listopada 2021

Czy historia się powtórzy?

 



„Moja podstawowa zasada jest taka” – powiedział Biden. „Tam, gdzie w interesie Stanów Zjednoczonych jest współpraca z Rosją, to powinniśmy i będziemy współpracować. Tam, gdzie Rosja stara się pogwałcić interesy Stanów Zjednoczonych, damy właściwą odpowiedź”.

Biden tried to push Putin aside. The Russian isn’t having it. – POLITICO

Dawno, dawno temu, bo w roku 2008 w, za górami za lasami, w maleńkim państwie zwanym Gruzja, doszedł do władzy młody ale za to bardzo naiwny polityk. Doszedł on do władzy poprzez rewolucję sponsorowaną i opłacaną przez mocarstwo zwane Zachodnim. Rewolucja była zrobiona na złość mocarstwu zwanym Wschodnim.

Jedyną zaletą tego władcy było to, że umiał mówić w języku Mocarstwa Zachodniego. Ten naiwny władca sprowokował sobie wojnę z Mocarstwem Wachodnim. A poszło o tereny przygraniczne, które ten władca chciał sobie przyłączyć.
Jak już napisano wyżej, władca był naiwny, miał na biurku telefony do innych władców świata, czuł się ważny i zaraz jak mu tylko dali władzę to zaczął ściągać broń, różnych doradców, którzy mu kadzili i szykować się do wojny z potężnym władcą Wschodnim.

Zaraz po tym, jak ten władca oddał strzał w kierunku Mocarstwa Wschodniego, czołgi tegoż mocarstwa podążyły w kierunku jego stolicy i tylko interwencja innego silnego władcy wstrzymała większy rozlew krwi.

W tym incydencie dał się poznać rycerz Lech z Lechii, już niemłody, ale równie naiwny. Niestety zginął niedługo po tym i nikt w świecie o nim nie wspomina, oprócz grupy wiernych jego poddanych.

Młody władca Gruzji też źle skończył, poddani go uwięzili w lochu, gdzie siedzi i prowadzi protesty głodówkowe. Jest podobno bardzo osłabiony, ale oprócz matki jego, nikt o nim już dziś nie pamięta.

Otóż ta historia może się powtórzyć.

W innym małym państewku zwanym Ukrainą, powtarza się ten sam scenariusz, też były rewolucje, jedna udana i też chodzi o rozzłoszczenie władcy Mocarstwa Wschodniego. Do władzy tym razem doszedł komik, którego jedyną zaletą jest to, że umie rozśmieszyć ludzi. On też zbiera broń ze wszystkich stron, problem w tym, że władca Mocarstwa Wschodniego nie ma poczucia humoru.

Komik już kupił drony od sprytnego Turka i do jednego z nich przyczepił dużą bombę, którą rzucono w strefie spornej i narobiono dużo szkody. Teraz wszyscy czekają co będzie dalej. Władca Mocarstwa Wschodniego podobno gromadzi siły zbrojne u bram państwa w którym rządzi komik.

Głosy są aby temu komikowi więcej broni nie dawać, ale władca Mocarstwa Zachodniego śle ciągle nowe dostawy i nie zważa na nic. Sam jest daleko i każda okazja dokuczenia konkurencji cudzymi rękami, tylko go cieszy.

Komik chce wygrać wojnę i zostać dyktatorem na Ukrainie, tylko, że to nie jest wcale śmieszne.

Zobaczymy czy historia się powtórzy i jak ta powtórka będzie wyglądać .

Anna-PK
https://an40na.neon24.pl

Lekcja historii

Charles-Maurice de Talleyrand-Périgord, znany jako Talleyrand – francuski mąż stanu, polityk i dyplomata, minister spraw zagranicznych Franc...