Na oficjalnej stronie ukraińskiej policji (Національна поліція України) na „YouTube” opublikowano 2 kwietnia materiał wideo pt. „Siły specjalne Policji Narodowej sprzątają miasto Bucza” (Спецпризначенці Нацполіції проводять зачистку міста Буча) pokazujący inspekcję policji w Buczy. Oto ten film.
Dodatkowa kopia filmu na wypadek, gdyby go usunięto – w oryginalnym artykule Bibuły.
„Obecnie w mieście pracują bojownicy utworzonego pułku specjalnego przeznaczenia Policji Narodowej SAFARI, w skład którego wchodzą przedstawiciele jednostek specjalnych policji, bojownicy KORD i Thora, a także specjaliści służby materiałów wybuchowych. Dziś, 2 kwietnia, w wyzwolonym mieście Bucza w obwodzie kijowskim jednostki specjalne Narodowej Policji Ukrainy rozpoczęły oczyszczanie terenu z dywersantów i wspólników wojsk rosyjskich.
Specjaliści Służby Unieszkodliwiania Materiałów Wybuchowych przeprowadzają inspekcje miejsc zbrodni wojennych Federacji Rosyjskiej i przechwytują urządzenia wybuchowe i amunicję, które nie uległy detonacji. Funkcjonariusze kontrolują każde podwórko i schronienie, komunikują się z ludźmi i udzielają pomocy okolicznym mieszkańcom. Obywatele, którzy musieli znosić okropności okupacji, w miarę możliwości pomagają policji. Policja robi wszystko, co możliwe, aby przywrócić ład i porządek na wyzwolonych terytoriach, aby okoliczni mieszkańcy mogli jak najszybciej wrócić do rodzinnego miasta” – głosi opis pod filmem na „YouTube”. Na czerwono zaznaczyłem kluczowe informacje.
Policjanci przeprowadzili inspekcje na wszystkich ulicach miejscowości, nawet przy pomocy drona – i nigdzie nie było masowo walających się zwłok. Ukraińcy muszą teraz wytłumaczyć, jak ludzie widoczni na poniższym nagraniu opublikowanym 3 kwietnia przez Wojskową Telewizję Ukrainy (Військове телебачення України) zmarli, biorąc pod uwagę fakt, że Rosjanie wycofali się z Buczy 30 marca.
Jest sześć możliwości. Pierwsza – Ukraińscy propagandziści ułożyli „teatralnie” na ulicach zwłoki znalezione w budynkach, w zaułkach i niezakopanych mogiłach. Druga – ukraińscy żołnierze sami dokonali egzekucji i są to np. zwłoki rosyjskich osób nie popierających ukraińskiej armii (podobno mają białe opaski na rękach – informację dla rosyjskich żołnierzy). Trzecia – żywi ludzie położyli się i udawali trupy. Czwarta – oba nagrania pochodzą z różnych części Buczy i nie pokrywają się terytorialnie. Piąta – nagranie zwłok na ulicach nie pochodzi z Buczy. Szósta – po wycofaniu się Rosjan ludzie wyciągnęli zwłoki z pobliskich domów na ulicę, aby służby porządkowe mogły je uprzątnąć (tłumaczyłoby to rozłożenie i „świeżość” zwłok). A Ukraińcy przedstawili to jako „masową egzekucję”.
Jeden z internautów przeanalizował nagranie policji i ustalił w Google Maps trasę, jaką przebyto. Biegła ona tak: „Od strony Kijowa główną drogą E373 do środka Buczy. Tam się zatrzymują w okolicach hipermarketu Novus i puszczają drona by się upewnić czy można bezpiecznie jechać dalej. Film się kończy sceną z ulicy Vokzalnej 101 (apteka) ok. 50 metrów dalej i jakimś wywiadem przy drodze”. Z drugiej strony policja napisała pod filmem, że przeszukano wszystkie zaułki i miejsca wskazane za miejsca zbrodni wojennych (mogło być kilka ekip policji w różnych częściach miasta i nie wiadomo, czy komunikat dotyczy ekipy widocznej na filmie, czy wszystkich).
Materiał wideo, który wyświetlono do dziś 661 110 razy, nie jest transmisją na żywo, ale filmem złożonym z wielu cięć, więc należy domniemywać, że policja pokazała najciekawsze sceny i rozmowy, jakie nakręciła.
Tymczasem strona ukraińska przedstawiła zdjęcie satelitarne z 11 marca 2022 r. rzekomo potwierdzające masakrę w Buczy. Oto ono.
Na uwagę zwracają następujące rzeczy… Nie wiadomo, czy to zdjęcie dotyczy Buczy, czy innej miejscowości (mamy wierzyć na słowo). Widać tylko siedem ciał – gdyby ofiar było więcej, zapewne pokazano by je dla podkręcenia dramaturgii sytuacji. Jeśli zdjęcie pokrywa się z filmem ukraińskim i naprawdę dotyczy Buczy, należy rozważyć siódmą możliwość – podczas wymiany ognia w Buczy 11 marca lub wcześniej, na jednej z ulic zginęło siedem osób. Nie wiadomo od czyjej kuli. A gdy wjechały wojska ukraińskie, nakręcono krótkie wideo pokazujące tych siedem ciał w taki sposób, aby wyglądały na wielką masakrę.
Zdjęcie satelitarne nie przekonuje mnie, ponieważ byłoby to bardzo dziwne, że przez trzy tygodnie ciała nie uległy rozkładowi i nikt ich nie pochował. Na wojnie zwłoki muszą być grzebane, aby zapobiec epidemii.
Możliwe, że dociekliwi internauci wytropią prawdę, ponieważ każdy, nawet ja, mogę się mylić w ocenie sytuacji. Nie warto angażować się emocjonalnie po stronie rosyjskiej lub ukraińskiej, ponieważ fakty są wtedy życzeniowo naginane.
Autorstwo: Maurycy Hawranek
Za: WolneMedia.net (05.04.2022)
Pentagon nie jest w stanie niezależnie potwierdzić ukraińskich doniesień
W krótkiej informacji agencji Reuters czytamy, że Pentagon nie jest w stanie potwierdzić medialnych doniesień, jakoby w miejscowości Bucha na Ukrainie doszło do jakichś zbrodni dokonanych przez Rosję.
W lapidarnym nawet jak na standardy agencji informacyjnej Reuters komunikacie, czytamy, że:
„Wojsko amerykańskie nie jest w stanie niezależnie potwierdzić ukraińskich doniesień o okrucieństwach sił rosyjskich wobec ludności cywilnej w mieście Bucza, ale nie ma też powodów, by je kwestionować – powiedział w poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel amerykańskiej obrony.”
„Widzimy te same obrazy, co wy. Nie mamy żadnego powodu, by odrzucać ukraińskie twierdzenia o tych okrucieństwach – co jest wyraźnie, głęboko, głęboko niepokojące” – powiedział urzędnik, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości.
„Pentagon nie może tego niezależnie i pojedynczo potwierdzić, ale też nie jesteśmy w stanie w żaden sposób obalić tych twierdzeń”.
[Jest kurwa mać, wy pierdoleni amerykańscy specjaliści od mieszania gówna, takie coś, jak domniemanie niewinności! – admin]
Jak widać, Pentagon w sposób dyplomatyczny dał do zrozumienia, że NIE MOŻNA POTWIERDZIĆ materiału stworzonego przez ukraińską maszynę propagandową, dodając przy tym obowiązującą formułkę, że „Nie mamy żadnego powodu, by odrzucać ukraińskie twierdzenia o tych okrucieństwach”, wszak cały czas toczy się wojna amerykańsko-rosyjska i Ukraina służy interesom amerykańskim w roli mięsa armatniego, więc na tym etapie nie należy negować ich wkładu w potęgowanie antyrosyjskości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz