Czy narcyz ma słabą pamięć czy po prostu ignoruje co do niego mówisz?
Jeśli jesteś w związku z narcyzem albo wiesz, że Twój pracodawca ma narcystyczne zaburzenia osobowości czy też narcystyczny rys, zapewne zastanawiasz się, o co chodzi z jego pamięcią. Czy zapomina specjalnie o tym co mówiłeś? Czy robi to z premedytacją?
Jeśli „usprawiedliwiałeś” ignorancję narcyza jego zaburzeniami osobowości, mamy złą wiadomość. Narcyzi mają świetną pamięć, ale działa ona w sposób wybiórczy.
Jak działa pamięć narcyza?
Większość narcyzów skupia się na tym, czego aktualnie chce w danym momencie. Prawdopodobnie nie jest to coś, co jest ważne dla Ciebie. Nie jest też dla nich ważne, że być może właśnie logicznie wytykasz im fakt, że o czymś zapomnieli. Jeśli prawda ma narcyzowi przeszkodzić w uzyskaniu tego, czego chce, to ją po prostu zignoruje lub zracjonalizuje.
Żeby poznać dokładny mechanizm działania pamięci narcyza, trzeba sięgnąć po wiedzę z zakresu teorii relacji z obiektem. Stałość relacji z obiektem to zdolność do postrzegania ludzi w stabilny, zintegrowany sposób, co oznacza, że widzimy jednocześnie ich dobre oraz złe strony. Nie widzimy tylko bieli i czerni, ale i całą paletę szarości między nimi.
W praktyce osoby narcystyczne dzielą ludzi na dwie kategorie, przy czym są one całkowicie zależne od sytuacji – są oni tylko źli, albo tylko dobrzy. Przykładowo, jeśli narcyz właśnie kłóci się z dziewczyną, to widzi w niej samo zło. Jeśli układa się im, idealizuje ją i nie widzi w niej wad. Nie potrafi w sytuacji konfliktu jednocześnie widzieć w niej wad i zalet.
Jak brak stałości obiektów wpływa na pamięć?
Jako że każdego dnia jesteśmy bombardowani przez ogromną ilość bodźców, nasz mózg musi wybierać to, co jest najważniejsze np. nie słyszysz brzdąkania na klawiaturze kolegi z pracy, ale podnosisz głowę, gdy słyszysz karetkę. Sygnał był bodźcem o ważniejszym znaczeniu.
Podobnie prezentuje się sytuacja, gdy chodzi o nasze pragnienia, lęki i niezaspokojone potrzeby. One nadal w nas żyją i można nawet zaryzykować stwierdzeniem, że odpowiadają za większość naszych zachowań.
W przypadku narcyza oznacza to, że jeśli jest w trybie idealizacji drugiej osoby, zauważa tylko te rzeczy, które do tej wizji pasują. Podobnie w przypadku trybu bycia na kogoś złym. Wszystkie inne dane, które mogłyby zakłócać jego wizję są w danym momencie ignorowane. Jest tu zatem widoczna tendencja do zauważania tego, co służy podtrzymaniu własnych poglądów i niezauważaniu faktów, które mogłyby im przeczyć.
Nabycie stałości obiektu lub nie to zadanie rozwojowe dla sześciolatków; kiedy wówczas go nie osiągną, w przyszłości mają problem z myśleniem zero-jedynkowym. Przyczyn takiego problemu upatruje się zwłaszcza w relacji z rodzicami – jeśli dziecko jest mocno karcone za złe zachowanie, dostaje kary i rodzic nie daje mu odczuć, że jest kochane zarówno za psocenie, jak i bycie grzecznym, będzie dorastać i wejdzie w świat dorosłości z problemem ze stałością obiektów.
Wróćmy do problemów narcyzów z pamięcią, wiesz już, że narcyz koncentruje się na swoich potrzebach i uczuciach. Jego skupienie na sobie jest na tyle silne, że nie zauważa szerszego kontekstu. Liczy się dla niego tylko co, co chce w danej sytuacji. Dodatkowo brakuje mu emocjonalnej empatii, więc Twoje samopoczucie nie jest dla niego istotne.
Jeśli więc wracasz z pracy i mówisz narcyzowi, że jesteś zmęczona i źle się czujesz, a on chce koniecznie z Tobą porozmawiać na istotny dla niego temat, będzie zachowywać się tak, jakby Twoje słowa do niego nie dotarły. I nie chodzi o to, że on o nich zapomni, tylko jest po prostu tak skupiony na sobie, że sens Twoich słów do niego nie dociera. To nie problemy z pamięcią, a egocentryzm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz