Funkcjonariusze KAS współpracowali z mafią
Prokuratura Krajowa dokonała zatrzymań wśród grupy przestępczej zajmującej się prowadzeniem nielegalnych gier hazardowych.
Sprawa jest bezprecedensowa, bo zamieszanych jest w nią co najmniej 35 funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej. W zamian za korzyści finansowe mieli oni przymykać oko na przypadki przestępstwa.
W ubiegłym tygodniu Biuro Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów zdecydowało się na zatrzymanie pięciu funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej, którzy byli zatrudnieni w Śląskim Urzędzie Celno-Skarbowym w Katowicach. Dwóch z nich wciąż wykonywało zresztą swoje zadania jako urzędnicy.
Zostali oni osadzeni w areszcie na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Prowadzi on bowiem śledztwo dotyczące działalności mafii hazardowej.
Co najmniej 35 funkcjonariuszy KAS miało więc współpracować z dwoma organizatorami nielegalnych gier. Jako pracownicy komórki zajmujących się tego typu sprawami mieli oni wchodzić do salonów i bez wielkiego skrępowania pobierać gotówkę z zainstalowanych tam automatów. W ten sposób nie tylko przywłaszczali sobie pieniądze, lecz usuwali dowody świadczące o popełnianych przestępstwach.
Poza tym zatrzymani pracownicy KAS ostrzegali dwie grupy przestępcze o planowanych kontrolach w prowadzonych przez nie punktach. Ogółem cały proceder miał trwać co najmniej od stycznia 2018 roku na terenie kilku miast województwa śląskiego.
Na podstawie: rp.pl, msn.com/pl-pl
http://autonom.pl
Prawdopodobnie nikt z nas nie byłby zaskoczony nawet, gdyby okazało się, że któryś z ministrów prowadzi burdel, a szef policji zajmuje się drukowaniem fałszywych pieniędzy. Bo Polska jest państwem prawa i sprawiedliwości, Wasza Mać.
Admin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz