TANTRA JOGA - OD ROZKOSZY DO OŚWIECENIA
Dwoje siedzących naprzeciwko siebie kochanków długo patrzy sobie w oczy, potem synchronizują oddechy. I zaczynają oddychać w jednym rytmie, a dotykając się przekazują sobie miłość, czułość, dobroć. Dają sobie wszystko to czego sami chcieli by doświadczyć. On widzi w niej boginię a ona uznaje jego boskość. Są otwarci na siebie, kiedy po długich pełnych miłości pieszczotach ich ciała splatają się w miłosnym uścisku, techniki oddechu i wizualizacja pomagają im poruszyć energię tak, że w pewnym momencie doświadczają odmiennych stanów świadomości. W takim stanie ich ciała pozostają na Ziemi , ale dusze szybują w przestrzeń kosmicznej miłości. Doznając ekstazy wzbogacają się wewnętrznie i tworzą prawdziwy wielopoziomowy związek ciał i serc. O takim akcie spełnienia Biblia mówi, że dwoje ludzi staje się jednym duchem i jednym ciałem. Na tym polega, praktyka tantrycznej jogi – tajemniczej ścieżki duchowej, która po wielu wiekach ponownie wychodzi z ukrycia na światło dzienne, robiąc zawrotną karierę na świecie. Tantra joga jest ścieżką duchową która narodziła się w starożytnych Indiach, kiedy panował tam matriarchat, a wiec przed podziałami kastowymi. Dlatego tantra podkreśla równe możliwości zarówno mężczyzn i kobiet na drodze rozwoju. Tantra joga i jej chiński odpowiedni Tao Miłości oraz Kamasutra należą do tzw. Nauk o Miłości. Te nauki były kiedyś ogólnoświatową praktyką, kultywowaną od czasów Atlantydy, znaną w Egipcie, świecie arabskim, Indochinach, Tajlandii, Nepalu i Tybecie, a nawet wśród Słowian. Po rozpowszechnieniu chrześcijaństwa w Europie symbole tantryczne ukryte zostały w popularnych bajkach. Bajkami zawierającymi motywy tantryczne są m.in. „Kopciuszek”, „Śpiąca królewna” czy „Księżniczka na ziarnku grochu”.
Samo słowo tantra pochodzi z sanskrytu i oznacza rozszerzać lub wyzwalać. Natomiast joga oznacza związek. Tantra joga to ścieżka rozszerzania świadomości, nazywana jest też jogą przemian energii. Dzięki niej możesz wyzwolić się z ograniczeń duchowych i życiowych, przekształcić stare wzorce w nowe. Tantra jest uznana jest za ścieżkę na duchową na której najszybciej można uzyskać oświecenie. Dzieje się tak ponieważ wykorzystuje ona najpotężniejszą energię jaką dysponuje człowiek jest to energia prokreacyjna. Ta moc stanowi do 70 % naszego ogólnego potencjału życiowego i jest przez nas codziennie marnotrawiona. Kobiety tracą swój potencjał w każdym miesiącu w którym nie zachodzą w ciąże, mężczyźni podczas każdego wytrysku nasienia. Nawet kiedy nie współżyjemy seksualnie ten potencjał wytracany jest wtedy, kiedy się podniecamy. Chodzi tu nie tylko o podniecenie seksualne, ale podniecenie na widok atrakcyjnej rzeczy która wzbudza w nas takie pożądanie. Np. panie chętnie kupują kremy, podświadomie marząc, że ich ciało będzie wzbudzać takie reakcje mężczyzn, jak ciała reklamujących kosmetyki modelek. Panowie wytracają mnóstwo życiodajnej siły, nawet wtedy, kiedy pożądliwie patrzą na kobietę. Tantra nie namawia nas jednak do bycia ascetycznymi mnichami. Ascezę propaguje wiele innych ścieżek, dlatego ludzie którzy potrafili zapanować nad swym potencjałem seksualnym często byli uznawani za świętych. Tantra jest jedyną ścieżką, uczącą jak zachować potencjał witalny, kultywując radość seksualnej przyjemności i jedyną ścieżką duchową przeznaczoną dla par (choć i dla osób samotnych chcących nauczyć się tworzyć dobre relacje). I choć praktyki seksualne są tylko częścią ogromnej wiedzy i nie stanowią celu samego w sobie, właśnie one są ogromnym wabikiem dla ludzi współczesnych ludzi zachodu. Mimo pozornego wyzwolenia seks stanowi duże tabu. Nie potrafimy o nim mówić, a jeśli już to robimy to wstydliwie, lub idziemy w stronę wyuzdania, czy perwersji. Wielu z nas jest jeszcze na tyle zablokowanych, że wypiera swe potrzeby seksualne udając, że seks w ogóle nie ma dla nich znaczenia. Ale nawet współczesne badania psychologiczne potwierdzają, seksualizm ma ogromne znaczenie. Ludzie czerpiący przyjemność z seksu żyją dłużej, są zdrowsi, szczęśliwsi, szczuplejsi, osiągają więcej sukcesów. Statystyki mówią, że podczas każdego zbliżenia orgazm przeżywa jedynie co piąta Polka, a ponad 70 % współczesnych kobiet ma kompleksy dotyczące wyglądu. Tantra pomaga zaakceptować nam, różne strony swej osobowości, bo dopiero wtedy, możemy obudzić swą pełną moc. Dopóki nie nauczymy się sterować swą energetyką seksualną, nie możemy osiągnąć pełni rozwoju ani naprawdę zająć się duchowością, rządzą nami emocje i pożądania, im bardziej są nieuświadomione tym mniej możemy decydować o swoim życiu. Dlatego tantra jest też jogą emocji – rodzajem starożytnej psychoterapii, pomagającej odbudować radość istnienia, realizować się w harmonii z wszechświatem i szczęśliwym przeznaczeniem. Tantra jest praktyką uniwersalną, nadaje się ona zarówno dla osób które są w związkach, dla ludzi samotnych. Bowiem energię seksualną traci każdy z nas, a za pomocą praktyk transformacyjnych można ją przetworzyć na inne cele, wybór celu zależy od nas. Sama wykorzystałam tantrę do rozwoju zdolności paranormalnych wzmocnienia intuicji, jedynym z tzw. ubocznych efektów praktyki jest jasnowidzenie. Dzięki niej bardzo poprawiał się komunikatywna i elokwentna oraz asertywna. Teraz nie mam już problemu z wyrażaniem swego zdania w taki sposób, by uniknąć konfliktów z otoczeniem. Dzięki praktykom można także bez problemu znieść długie okresy ascezy, co jest istotne i dla osób samotnych i dla tych którzy z jakiegoś powodu przebywają dość długo z dala od partnera. – Zawsze miałem problemy z tym jak poradzić sobie z temperamentem, kiedy co jakiś czas wyruszałem w długą służbową podróż – mówi Adam. Dopiero ćwiczenia tantryczne pomogły mi przekształcić energię seksualną w energię do pracy i twórczości. Dzięki temu krócej śpię i o wiele więcej pracuję a moja żona może być pewna tego, że nawet nie mam ochoty patrzeć na inne kobiety, bo przecież nasze tantryczne uczty są dają nam prawdziwe spełnienie.
Centrum kobiecej mocy zawarte jest w macicy. Ten najbardziej niezwykły organ ciała posiada zdolność wielokrotnego powiększania się i wracania do swych poprzednich rozmiarów, ale ma też właściwości chłonne. Dzięki temu macica potrafi chłonąć nasienie z którego powstanie nowe życie. Niestety macica chłonie też różne inne emocje. Napełnia się agresją, gdy kobieta uprawia seks z partnerem traktującym ja instrumentalnie, doprowadza do depresji, kiedy kobieta czuje się wykorzystywana, czy porzucona. Macica wciąga emocje pochodzące ze sprzeczek, czy powstające w wyniku oglądania filmów pełnych strasznych scen. Kobiety nie zdają sobie z tego sprawy, że tzw. problemy kobiece, są skutkiem energetycznego zanieczyszczenia macicy. Na takie problemy cierpią zarówno kobiety, które mają stałego partnera, ale też i tek, które często zmieniają partnerów. Energetyczne zablokowanie macicy, wpływa na to, że kobieta przez wiele lat nie może pozbyć się kompleksów a często także w ogóle ułożyć życia z jakimkolwiek mężczyzną. Jest bowiem na tyle zablokowana, że nie potrafi czerpać otworzyć się na jakąkolwiek przyjemność i nie wie jak budować związek. Tradycja tantry wypracowała cały arsenał przetestowanych przez tysiąclecia technik. Ćwiczenia te nie tylko pomagają kobiecie pozbyć się problemów zdrowotnych, ale regulują jej gospodarkę hormonalną, odmładzają ciało, wpływają na pozytywne myślenie, kreują kobiecą moc. A oto jak jedno z takich ćwiczeniach opisała Monika – uczestniczka jednego z prowadzonych przeze mnie warsztatów tantry. Dziś zrozumiałam, co znaczy BYĆ KOBIETĄ, jaki to cudowny dar od Boga,, ogromna radość i zaszczyt. Podczas ćwiczenia czułam, że w moim łonie znajduje się cały świat. Zrozumiałam jak wielką moc mam w sobie. Ile dobroci i spokoju. Zrozumiałam, jak piękny jest fakt, że mogę dać początek nowemu życiu i wydać je na świat. Mam w sobie moc tworzenia i ogarniam nim cały świat. Poczułam się jednocześnie jak taka matka, która właśnie otacza cały świat swoją opieką, dobrocią i miłością. Uczucie wzrastania we mnie było niesamowite. Tak, jakbym nagle stała się moim wnętrzem, moim łonem. To wyzwoliło we mnie niesamowite emocje. One były bardzo radosne, ale jednocześnie bardzo chciało mi się płakać. To były łzy szczęścia –łzy wdzięczności Bogu, że jestem kobietą. Tak! piękną, silną kobietą… Energia przepływała pomiędzy moimi jajnikami, macicą, pochwą i łechtaczką, a ja czułam się coraz bardziej szczęśliwa. To było piękne uniesienie, połączenia się z Bogiem, Ziemią, Naturą i Kosmosem…Potem podszedł do mnie mężczyzna i położył swoje wielkie, trochę chłodne dłonie na moich, rozpalonych energią mojego wnętrza. Na początku (w pierwszej chwili) poczułam ich ciężar,, ale chwilę później poczułam jego siłę, poczułam jak wspaniałą parę tworzą te dwie energie. Jak jego miejsce, miejsce tej cudownej męskiej energii jest również w moim wnętrzu, gdzie połączone z moją energią kobiecą osiągają spełnienie i pełne uniesienie.... Monika postanowiła poznać tantrę, aby świadomie odbudować swą kobiecą. „ Tantra dała mi prawo do zaakceptowania własnej seksualności, moich pożądań i pragnień – opowiada Monika. Dzięki niej zrozumiałam, że akt miłosny jest cudownym rytuałem okazywania uczuć i szacunku i miłości partnerowi, a tantryczny związek dwojga ludzi jest oparty na miłości ale i wolności – właśnie taki związek chcę tworzyć w moim życiu”.
Choć w organizmie mężczyzny nie ma odpowiednika macicy, poziom jego realizacji i samoocena ściśle zależą od jego współistnienia z kobietami. Emocjonalne a nawet materialne problemy panów często są wynikiem braku szacunku dla kobiet. Kobieta jest zbudowana tak, aby podczas aktu miłosnego napełniać się tym co daje jej partner. Jego zadaniem jest zaś właściwie ją napełnić. Jeśli wiec z jakiś powodów mężczyzna nie napełnia kobiety miłością, skąpi jej pieszczot czy nawet nie daje jej wsparcia, lekceważy ją czy nie poświęca czasu, wtedy kobieta w jakiś sposób musi uzupełnić ten deficyt. Robi to najczęściej podświadomie, narzekając na mężczyznę, a ponieważ natura wyposażyła ja w większą moc niż mężczyznę, już samyumi słowami może w ten sposób wysysać energię. Tak tworzy się odwrócony obieg energii. „Skąpy” mężczyzna i tak musi oddać kobiecie to czego jej poskąpił tyle, że dzieje się to nieświadomie. Taki mężczyzna traci siły życiowe, pieniądze czasem pracę. – Dopóki nie znałem tantry, każdy mój związek kończył się nie tylko bólem uczuciowym, ale i zaraz potem traciłem coś cennego np. kradziono mi samochód – opowiada Tomek. Znajomość tej starożytnej wiedzy uświadomiła mi, że nieświadomie raniłem kobiety. Tantryczne rytuały pozwoliły mi uzdrowić toksyczne relacje, przebaczyć i uzyskać przebaczenie. Od tej pory moje związki są o wiele bardziej świadome.
Tantra podkreśla, że każdy człowiek posiada pierwiastek męski i żeński, dominujący z nich określa płeć. Akt miłosny jest cudownym sposobem na uzupełnienie danego pierwiastka. Dlatego praktykujący tantryzm panowie, zyskując brakujący pierwiastek stają się bardziej otwarci na potrzeby kobiet. Tantryzm ofiarowuje wiele technik wzmacniających witalność, potencję, dających im możliwość zachowania zdrowia i sprawności intelektualnej i fizycznej przez długie lata. Każdy akt seksualny jest dla mężczyzny o wiele bardziej wyczerpujący niż dla kobiety, a każdy wytrysk skraca życie mężczyzny. Odpowiednie techniki, pozwalają mężczyźnie przedłużać rozkosz bycia w kobiecie w nieskończoność i całkowicie rezygnować z wytrysku. Bowiem prawdziwy męski orgazm nie jest wynikiem wytrysku, ale reakcja zwrotną na orgazm kobiety. Aby mężczyzna mógł doznać takiej spotęgowanej rozkoszy musi spełniać pragnienia kobiety obdarowując ją nie tylko długimi i wspaniałymi pieszczotami, ale i dbać o jej potrzeby w życiu. W zamian za to, ona w kulminacyjnej fazie miłosnej ekstazy napełni go taką falą rozkoszy, która będzie działała jeszcze długo potem.
- Jako młody chłopak nabawiłem problemów z potencją. To był prawdziwy dramat , balem się każdego zbliżenia, co dodatkowo osłabiało mą męską moc. Dopiero kurs tantry nauczył mnie stosowania technik wzmacniających potencję. Stałem się otwarty i śmiały, znalazłem stałą dziewczynę a moje problemy już nie wracają – opowiada Radek.
Wielość e tak wielostronna praktyka staje się coraz modniejsza i w świecie ezoterycznym ale i w elitach artystycznych. Słynny brytyjski gwiazdor Sting – w licznych wywiadach przyznaje się do tego, iż dzięki tantrze jego gra wstępna trwa wiele godzin, a ekstazy są wielogodzinnymi mistycznymi doznaniami. Bowiem na tej niezwykłej ścieżce, krainy ziemskiej samorealizacji oraz najwyższych duchowych wtajemniczeń otwarte są dopiero dla tych, którzy zrozumieją ponadczasową potrzebę dialogu kobiecości z męskością, opartą na miłości, wolności, szacunku i wsparciu.
Wioletta Ewa Tuchowska
Ten tekst ukazał się w miesięczniku „Feniks”
newbielink:https://www.facebook.com/groups/282103905289195/permalink/339731739526411/ [nonactive]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz