poniedziałek, 31 lipca 2023

Osiem gwiazdek

 

Osiem gwiazdek


Jawna wersja jednego z haseł, pod którymi maszerowali zwolennicy Tuska to osiem gwiazdek. Wszyscy umieją odczytać dosłowną, wulgarną treść tego hasła. Można więc powiedzieć, że każdy kto niesie podobny transparent dobrze wie co robi i pod czym się podpisuje.

Unia Europejska na swoim sztandarze ma też osiem gwiazdek, lecz rozszyfrowanie tych gwiazdek i odkrycie ukrytego pod nimi znaczenia przez dłuższy czas okazało się zbyt trudne dla większości obywateli naszego kraju.

  • Pierwsza gwiazdka to unijna biurokracja nie mająca żadnego prawnego umocowania i wykorzystująca unijne prawo a raczej unijne bezprawie do prześladowania nas i naszego kraju. Również do produkowania bezsensownych przepisów, zabójczych nie tylko dla Polski, Węgier i innych krajów z którymi Unia wojuje lecz dla wszystkich krajów Unii, a przede wszystkim dla samej Unii.
  • Druga gwiazdka to zainicjowana przez Merkel polityka Herzlich Willkommen, a w jej konsekwencji, kryzys emigracyjny w Europie i forsowana przez UE przymusowa relokacja uciekinierów z Afryki i krajów dalekiego wschodu. Przymusowa relokacja związana jest obecnie z obciążeniem państw członkowskich karą finansową w wysokości ponad 2o tysięcy euro za każdego nieprzyjętego tak zwanego uchodźcę. Natomiast prawdziwi uchodźcy wojenni z Ukrainy, którym pomocy nadzwyczaj ofiarnie udzieliła Polska są wycenieni przez urzędników UE na kwotę rzędu 50 euro. Kryzys emigracyjny to obecnie zamieszki w europejskich krajach, rabowanie sklepów i palenie samochodów w Paryżu, a nawet napady, gwałty i morderstwa. Otwarcie granic europejskich dla niekontrolowanego napływu imigrantów jest poza tym kryminogenne. Prowokuje rozwój nielegalnych, gangsterskich struktur zajmujących się przemytem ludzi poszukujących lepszych warunków bytu poza granicami swego kraju. Ten przemyt wiąże się nieuchronnie z wyzyskiwaniem tych ludzi oraz narażaniem ich życia podczas podróży przez morze.
  • Trzecia gwiazdka to typowe dla totalitaryzmów żonglowanie słowami, zmiana ich znaczenia. Przymusowa relokacja nazywa się teraz przymusową solidarnością tak jakby to jedno słowo zmieniało sens prawny przedsięwzięcia. Przymusowa solidarność to oksymoron. To sprzeczność w sobie. Poza tym aby utrzymać uchodźców, którzy nie chcą zamieszkać w Polsce, a chcą znaleźć się w Niemczech czy we Francji musiałyby w Polsce powstać obozy koncentracyjne z budkami i strażnikami. A może chodzi właśnie o to, żeby niemieckie rojenia na temat polskich obozów koncentracyjnych znalazły swą praktyczną realizację i nadawały się do pokazywania światowej opinii. W 2018 roku odstąpiono od pomysłu przymusowej relokacji, bo wymagał on zgodnie z traktatami procedowania na najwyższym poziomie czyli przy pełnym poparciu krajów członkowskich Unii. Przymusowa solidarność wymaga zdaniem UE dla jej przyjęcia tylko kwalifikowanej większości głosów.
  • Czwarta gwiazdka to zielony totalitaryzm Unii Europejskiej. To wszystkie idiotyzmy poczynając od mitu globalnego ocieplenia, poprzez walkę z CO2 rzekomo odpowiedzialnym za to ocieplenie prowadzoną drogą restrykcji, które spowodowały w Europie kryzys energetyczny, a kontynuowane doprowadzą nieuchronnie do katastrofy gospodarczej i społecznej. Do 2035 roku ma być wprowadzony zakaz rejestrowania samochodów spalinowych. Ma być ograniczana produkcja rolna – wybijane krowy, zalewane tereny rolnicze. Ta polityka nieuchronnie doprowadzi do deficytu żywności, doprowadzi do głodu w Europie. Wygląda na to, że Unia Europejska chce popełnić zbiorowe samobójstwo. Rozpasane i finansowane z zewnątrz organizacje ekologiczne blokują w Polsce różne inwestycje składając skargi do Komisji Europejskiej, która uzurpuje sobie prawo do decydowania – jak ostatnio – o prawie Polski do remontowania zapory we Włocławku czy do regulowania Odry i przywrócenia jej spławności. Z właściwą sobie hipokryzją o rzeki polskie troszczą się Niemcy, którzy zamienili praktycznie wszystkie swoje rzeki w kanały.
  • Piata gwiazdka to porozumienie pomiędzy WHO i UE w sprawie systemu certyfikacji zdrowia. WHO w porozumieniu z UE chce zorganizować cyfrowy system rejestracji przymusowych szczepień. To światowy sanitaryzm, który jest częścią globalizmu. Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) podczas ostatniego spotkania „Summer Davos” wezwało również kraje zachodnie do „pilnego” zakazania gotówki i wdrożenia systemu punktacji społecznej w stylu chińskim oraz do rozpoczęcia szybkiej ścieżki wdrażania CBDC. CBDC to cyfrowe wersje walut narodowych, nachalnie reklamowane w tym w Polsce (na przykład przez zachwalanie możliwość płacenia zegarkiem na plaży czy na basenie) jako zapewniające wydajny, bezpieczny i łatwo dostępny system monetarny. Jednak w rzeczywistości cyfrowa waluta umożliwi bankom centralnym i rządom całkowitą kontrolę nad życiem ludzi. Te postulaty WEF związane są z narastaniem sprzeciwu społeczeństw w stosunku do globalistycznej agendy.
  • Szósta gwiazdka to praktyczna ewolucja Unii Europejskiej w kierunku państwa federalnego pod przewodnictwem Niemiec czyli w kierunku IV Rzeszy. Potwierdza to skandaliczna wypowiedź Manfreda Webera, że Niemcy są jedyną siła która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić Polskę z powrotem do Europy.
  • Siódma gwiazdka to nieustanne łamanie przez Unię Europejską unijnych traktatów i usiłowanie przeforsowania dominacji prawa europejskiego nad prawem poszczególnych państw, a nawet nad ich konstytucjami. W szczególności dotyczy to Polski.
  • Ósma gwiazdka to utworzenie w Unii Europejskiej chronionego miejsca, wręcz skansenu dla wszelkich zdrajców właściwych państw narodowych. Miejsca gdzie przedstawiciele tych państw za judaszowe srebrniki z miedzianym czołem głosują przeciwko interesom swojego własnego kraju. Przykładem jest eurodeputowana Ochojska, która proponuje uruchomienie kolejnej procedury naruszenia prawa unijnego w sprawie zapory zbudowanej na granicy z Białorusią.

Przepięknie skomentował to niezawodny jak zawsze Rafał Ziemkiewicz: „Jesteśmy zaszyci w worku z trupem i trzeba z tego worka szybko uciekać”.

Izabela Brodacka Falzmann
https://naszeblogi.pl

Sytuacja na Bałkanach była zawsze bardzo skomplikowana.

 Sytuacja na Bałkanach była zawsze bardzo skomplikowana.

Mnie zastanawia to, ze wielu dyskutantow, ktorzy nie maja zieloneo pojecia o polityce ekspansji i militaryzmu swiatowego zabieraja glos, udajac znawcow przedmiotu – a tak naprawde powtarzajac medialna propagande, ktora oskarza ofiary militarnej ekspansji Zachodu.

Poza, oczywiscie proniemiecka Slowenia, zadna byla republika Federacji Jugoslowianskiej nie zyskala na tej wojnie.

Wojna zreszta jest niedokonczona: trzeba jeszcze zniszczyc Macedonie i Czarnogore.
Glupki niedouczone popieraly Kosowo.
Ciekawe kogo beda teraz popierac gdy padnie Czarnogora i Macedonia?.
Wyswobodzicieli zza oceanu?

Dzis prezydent Francji, Macron, oglosil, ze idzie na pomoc bratniej Libii, zeby zwalczac handlarzy narkotykow w tym kraju!!
Powtorka z rozrywki?
Kiedy Sarkozy razem z filozofem”, slynnym syjonista Bernardem-Henry Levym, napadli na Libie, zeby oswobodzic kraj od tyrana Kadafiego – Sarkozy osobiscie obiecal Libii demokracje i swietlana przyszlosc!
Dzis, kolejny prezydent Francji obiecuje …wszystkim plemionom w Libii -ponad 40!, ze oczysci kraj z narkotykow! (moze jednak zacznie od Francj??)

Bush obiecal Irakowi taka sama przyszlosc: swietlana!
Senator McCain obiecal Ukrainie „taka przyszlosc, na jak sobie zasluzyli”. (ten przynajmniej niechcaco trafil w 10!)

Amerykanski Kongres obiecal Syrii zmiane rezimu, co mialo wprowadzic kraj w euforie i wieczny dobrobyt.
Przy okazji zniszczyli wszystkie historyczne miasta (z wyjatkiem Damaszku) i miejsca, i wymordowali cwierc miliona ludzi a ponad milion wypedzili z kraju.
Swiat milczal w czasie nalotow dywanowych na Syrie!!!

Teraz kongres i ‚niezalezne’ media w USA dzielnie przygotowuja sie do wyborow w Rosji; nalezy bowiem wyzwolic biednych Rosjan od tyranii Putina, bo Rosjanie maja mentalnosc rabow i zawsze beda popierac dyktature. Nalezy im te mentalnosc niewolnika wybic z glowy.

Kazda draka dobra.
Szkalowanie i osmieszanie roznych narodow – to przeciez doskonala przygrywka do konfliktu.
Fryzura Kim Jong una jest wazniejsza niz przypominanie o amerykanskiej wojnie koreanskiej, ktora zniszczyla polowe ludnosci Korei i wszystkie miasta!

Coraz to nowych j rosyjskich zawodnikow eliminuje sie z udzialu w mistrzostwach w Korei Poludniowej.
Zawodnicy innych krajow sa zachwyceni!
Wiecej medali zostanie dla nich co szalenie wzmocni im ducha komercyjno-sportowego.

Kohl a rozbicie Jugosławii

 Kohl a rozbicie Jugosławii

https://marucha.wordpress.com/2017/07/19/kohl-a-rozbicie-jugoslawii/
(***)
Według prof. Waldenberga w latach 1990-1991 największy wpływ na los Jugosławii wywierały główne państwa Wspólnoty Europejskiej – RFN, Francja i Wielka Brytania. ZSRR – będący w przededniu upadku – zajęty był wówczas swoimi problemami, a USA pierwszoplanową rolę w dramacie jugosłowiańskim zaczęły odgrywać dopiero później.

W okresie tym „zdecydowane działania zmierzające przede wszystkim do wspierania secesjonizmu słoweńskiego i chorwackiego, a w konsekwencji do rozbicia Jugosławii, prowadziły Austria i RFN, przy czym to ostatnie państwo odegrało oczywiście kluczową rolę”.

Działania RFN na rzecz rozbicia Jugosławii rozpoczęły się jeszcze przed 1990 rokiem. Andreas Zumach, niemiecki dziennikarz zajmujący się polityką międzynarodową, w artykule opublikowanym w 1995 roku utrzymywał, że wywiad RFN (Bundesnachrichtdienst – BND) już w latach 80. XX wieku działał na rzecz zaostrzenia konfliktów pomiędzy Zagrzebiem a Belgradem. Ponadto w tym czasie miały napływać z RFN do Chorwacji znaczne ilości uzbrojenia.

Niejasne jest jedynie, czy działo się to za zgodą rządu niemieckiego. Natomiast Erich Schmidt-Eenboom w biografii politycznej niemieckiego ministra spraw zagranicznych Klausa Kinkela pisał, że już pod koniec lat 70. BND nawiązała współpracę z chorwackimi zwolennikami secesji. Niemiecki wywiad zaczął wówczas kształtować politykę bałkańską.

W latach 1990-1991 szczególną gorliwość w popieraniu secesjonizmu Słowenii i Chorwacji przejawiali minister spraw zagranicznych Austrii Alois Mock z Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP) i lider tej partii Erhard Busek. Gorąco zachęcali oni separatystów słoweńskich i chorwackich do ogłoszenia secesji oraz przeciwdziałali na forum OBWE próbom utrzymania jedności Jugosławii.

Mock doprowadził do tego, że Austria jako pierwsza uznała secesję Słowenii i Chorwacji. Przypisuje mu się także to, że wpłynął na stanowisko w sprawie secesji swojego niemieckiego przyjaciela Helmuta Kohla.

Secesjonizm słoweński i chorwacki znalazł też silne wsparcie w mediach austriackich i niemieckich. Towarzyszył mu wyraźny antyserbizm, który wkrótce stał się narracją większości mediów zachodnich, w tym polskich. Austriacki tygodnik „Profil” skomentował 22 lipca 1991 roku tę kampanie antyserbską jako bardzo spóźniony rewanż Austrii i Niemiec za pierwszą wojnę światową.

Austriacko-niemieckiej polityce wobec Jugosławii początkowo próbowała się przeciwstawiać Francja. Jej prezydent – François Mitterrand – często powtarzał w tym czasie „lubię Serbów”, ale ostatecznie musiał się wycofać, by uniknąć otwartego konfliktu francusko-niemieckiego w przededniu konferencji w Maastricht, która miała zadecydować o utworzeniu Unii Europejskiej.

Już 19 listopada 1990 roku przewodniczący Prezydium Jugosławii Borisav Jović usłyszał od Mitterranda, że Francja nie popiera secesjonizmu Słowenii i Chorwacji, ale niewiele może uczynić.

Konfliktowanie różnych grup etnicznych nastąpiło zgodnie z zasadami starej pruskiej i austriackiej szkoły

 Konfliktowanie różnych grup etnicznych nastąpiło zgodnie z zasadami starej pruskiej i austriackiej szkoły

Wiodącą rolę w wojna w Jugosławii odgrywały od początku CIA i niemiecka BND.
Operation Eagle – wspólne dzieło ok. 1000 agentów BND i CIA miało „dorabiać mordę Serbom” i robić prowokacje tak, aby zrzucić winę na Serbów .

Były bośniacki agent ds. Tajnych Edin Garaplija zeznał na temat „wstrząsających” informacji, które dowiedział się podczas operacji Eagle, gdy przesłuchiwał Nedzad Herenda, byłego członka jednostki paramilitarnej o nazwie Larks.

Podczas przesłuchania Herenda rzekomo przyznał, że osobiście zabił francuskiego członka ONZ w 1995 r. – „aby ONZ zarzuciła winę na Serbów za to”, a jednostka Larks była odpowiedzialna za próbę zamachu na życia Sefera Halilovicia w 1993 r.

Kosowo stało się wylęgarnią islamskiego radykalizmu

KLA – Kosovo Liberation Army – Armia wyzwolenia Kosowa była tworem CIA odpowiedzialna była za zamordowanie co najmniej 10,000 Serbów. Została uznana przez ONZ za organizację terrorystyczną, dlatego „rozwiązano ją i zmieniono nazwę KLA na Kosowo Protection Force popierana przez ONZ

KLA została utworzona i trenowana w obozach CIA
Stała się najwieksza siatką przerzutu nark.ko.tykow do Europy

THE TRUTH about Kosovo, the KLA, the CIA, al Qaeda and the 9-11 Connection
http://forum.prisonplanet.com/index.php?topic=28073.0
Szwajcarski poseł Donatello Poggi podkreśla, że wiele wydarzeń na Bałkanach w latach dziewięćdziesiątych stanowiło rezultat propagandy i że Zachód ukrywa prawdę o licznych Serbach zabitych w Srebrenicy i Kosowie.

W latach 1992-1995 w regionie Srebrenica zginęło 3180 Serbów, z czego 70 osób, a wszystkie ofiary są znane imionami, pisze Poggi.

Druga masakra, bośniaccy muzułmanie, zawiera wiele niejasnych aspektów liczby ofiar, ponieważ ujawniono wiele kłamstw, takich jak obecność ofiar, które nie miały nic wspólnego z Srebrenicą, podkreśla Poggi. Te fakty zostały systematycznie ukryte przez muzułmańskich polityków, państw członkowskich NATO i zachodnich mediów

Jeśli chodzi o Kosowo, Poggi zastanawia się, czy ktoś pamięta tak zwaną masakrę ludności cywilnej z Albanii w Kosowie, rzekomo popełnioną przez Armię Jugosławii. Ilu osób zdało sobie sprawę z tego, że ci domniemywani cywile byli faktycznie członkami KLA zabitych w bitwie, podczas gdy szef międzynarodowej grupy obserwacyjnej był niczym innym jak agentem CIA, Williamem Walkerem. To on nakazał zabijanie terrorystów KLA jako cywili, stwarzając długą oczekiwaną okazję do wojny z FR Jugosławią, pisze Poggi.

Nikt nie pamięta jeszcze straszliwej operacji Chorwackiej Burza (Croatian Storm) z dnia 4 sierpnia 1995 r., Gdy armia chorwacka, wraz z 150 000 żołnierzy, zaatakowała Serbską Krajinę i dokonała czystki etnicznie Serbów. Ci, którzy zorganizowali takie czystki etniczne, a mianowicie operację Storm, byli, podobnie jak, przestępcy z KLA finansowani przez CIA i Albańczycy z całego świata, podkreśla Poggi.

PRAWDA I KŁAMSTWA O ROZBICIU JUGOSŁAWII

 

  1. PRAWDA I KŁAMSTWA O ROZBICIU JUGOSŁAWII

    Truth and lies about the break-up of Yugoslavia: Forget Milosevic, this was a US operation from start to finish

    https://www.sott.net/article/292941-Truth-and-lies-about-the-break-up-of-Yugoslavia-Forget-Milosevic-this-was-a-US-operation-from-start-to-finish

    1991 czy wcześniej
    Czy wojna rozpoczęła się w 1991 roku od secesji Słowenii i Chorwacji?
    NIE. Już w 1979 r. BND (niemiecka CIA) wysłała do Zagrzebia zespół tajnych agentów. Misja: wesprzeć Franjo Tudjmana, rasistę, który aktywnie promował nienawiść etniczną i robił wszystko, co w jego mocy, aby rozpaść się w Jugosławii. Niemcy wsparli i sfinansowali to chorwackie Le Pen i wysłali mu broń przed wojną.

    W jakim celu? Berlin nigdy nie uznał istnienia zjednoczonego państwa jugosłowiańskiego, które odważnie opierało się niemieckiej agresji w czasie dwóch wojen światowych. Po raz kolejny łamiąc Jugosławię w łatwo zdominowanych minipaństwach, Niemcy próbowały kontrolować Bałkany. Strefa ekonomiczna, którą mogłaby zająć, aby usunąć ją z lokalnych władz, eksportować do niej produkty niemieckie i zdominować ją jako rynek. I strategiczna droga do ropy i gazu na Bliskim Wschodzie i na Kaukazie. W 1992 r. Bawarski minister spraw wewnętrznych oświadczył: „Helmut Kohl odniósł sukces tam, gdzie nie mógł ani cesarz Guillaume, ani Hitler”. (patrz: równoległe mapy „Jugosławia w 1941 r. – w 1991 r.”, Poker Kłamcow , str. 68-69)

    Niemiecka wola

    Czy Niemcy celowo prowokowały wojnę domową?

    TAK. Na początku szczytu w Maastricht w 1991 r. Kanclerz Niemiec Kohl był sam w potrzebie rozpadu Jugosławii i gwałtownie uznał „niepodległość” Słowenii i Chorwacji, wbrew zarówno prawu międzynarodowemu, jak i konstytucji jugosłowiańskiej. Ale wzrost niemieckiej potęgi narzuciłby to szaleństwo wszystkim swoim partnerom. Paryż i Londyn dolaczly do szeregu

    Komentarz: Jest bardzo mało prawdopodobne, by Niemcy przejęły inicjatywę: było to jeszcze bardziej państwem wasalskim Stanów Zjednoczonych w tamtym czasie niż teraz. Jednak, jak widzieliśmy w odniesieniu do Ukrainy, cele USA i UE nie zawsze są takie same.

    1. Prawie każda Jugosłowiańska Republika była mieszanką różnych narodowości. Rozdielenie terytoriów było tak absurdalne, jak podzielenie Paryża lub Londynu na etnicznie czyste dzielnice miejskie.

    2. Faworyzując neofaszystowskiego Tudjmana i muzułmańskiego nacjonalistę Izetbegovicia (który w młodości współpracował z Hitlerem), było pewne, że panika zostanie sprowokowana wśród ważnych mniejszości serbskich, które żyły przez wieki w Chorwacji i Bośni. Każda rodzina serbska straciła co najmniej jednego członka na straszliwe ludobójstwo popełnione przez faszystowskich Chorwatów i muzułmanów, agentów nazistowskich Niemiec w latach 1941-1945.
    Tylko Tito była w stanie doprowadzić do pokoju, równości i współistnienia w Jugosławia. Ale Berlin, a następnie Waszyngton, chciał raz na zawsze złamać ten kraj, który uważali za „zbyt daleko w lewo”
    Pasywne USA

    Czy podczas tej wojny Stany Zjednoczone pozostały „bierne i bezinteresowne”?

    NIE. Lord Owen, specjalny wysłannik Unii Europejskiej do Bośni, a później dobrze umiejscowiony obserwator, napisał w swoich wspomnieniach: „Bardzo szanuję Stany Zjednoczone, ale w ostatnich latach (92-95) dyplomacja tego kraju była winna niepotrzebnego przedłużania wojna w Bośni „.
    JakimI SRODKAMI?

    1. PRZESUWAJAC na bok wszystkie korzyści, jakie Berlin zyskał w tym strategicznym regionie Bałkanów.
    2. Podział i osłabienie Unii Europejskiej.
    3. Zainstalowanie NATO jako europejskiego policjanta kontynentalnego.
    4. CALKOWITE Ograniczanie RosjI dostępu do Morza Śródziemnego.
    5. Nakładanie przywództwa wojskowego i politycznego na wszystkie inne przygotowywane wojny.

    4. Bank Światowy i MFW

    Czy Bank Światowy i MFW pomogły zniszczyć ten kraj?

    TAK. W grudniu 1989 r. MFW nałożył drakońskie warunki na Jugosławię, które zmusiły liberalnego premiera Markovica do błagania o pomoc od George’a Busha S. Ta „pomoc” miała na celu destabilizację i bankructwo wszystkich dużych przedsiębiorstw państwowych. Bank Światowy zdemontował system bankowy, zwolnił 525,000 pracowników w ciągu jednego roku, a następnie nakazał natychmiastową eliminację dwóch na trzy miejsca pracy. Jakość życia spadła dramatycznie.

    Ta politykA i rosnąca liczba przerw w pracy w solidarności z zwolnionymii robotnikami we wszystkich republikach potęgowały sprzeczności między przywódcami różnych republik, którym Belgrad nie był już w stanie zapewnić finansowania. Aby wyjść z tego bałaganu, przywódcy musieli uciekać się do taktyki dzielącej i mocno zainwestowali w nacjonalistyczne nienawiści. Ta wojna była podpalana z zagranicy. Jak wielu innych.

    Wojna przeciwko Jugosławii była wojną globalizacyjną. Wszystkie wielkie mocarstwa zachodnie starały się zlikwidować jugosłowiański system gospodarczy, który uznali za zbyt lewicowy: z silnym sektorem publicznym, ważnymi prawami społecznymi, oporem wobec wielonarodowych korporacji … Prawdziwy powód tych różnych wojen przeciwko Jugosławii można odczytać w tym hańbie. (to zagrożenie?) z Washington Post: „Milosevic nie był w stanie uchwycić politycznego przesłania upadku muru berlińskiego, Wszyscy inni politycy komunistyczni zaakceptowali model zachodni, ale Miloszević poszedł w drugą stronę„. (4 sierpnia 1996).

    5. „Nasi przyjaciele

    Czy media podały fałszywy obraz „naszych przyjaciół” Tudjmana i Izetbegovicia?

    TAK. Hiper nacjonalistyczni przywódcy chorwaccy i muzułmańscy byli przedstawiani jako czyste ofiary, wielcy antyrasistowscy demokraci. Ale ich przeszłość, tak jak ich teraźniejszość, powinna była nas ostrzec:

    Kiedy przejął władzę, Franjo Tudjman oświadczył: „Cieszę się, że moja żona nie jest Żydem ani Serbem”. Pospiesznie przemianował ulice, które nosiły nazwy antyfaszystowskich partyzantów, przywrócił pieniądze i flagę starego ludobójczego reżimu faszystowskiego, i zmienił Konstytucję, aby uciec Serbom.

    Komentarz: Dlaczego brzmi to niezwykle podobnie do tego, co wydarzyło się na Ukrainie po zamachu stanu dokonanego przez Stanach Zjednoczonych -w przebraniu rewolucji godności…

    Podczas swojej kampanii wyborczej w 1990 r. Izetbegovic ponownie wydał swoją „Deklarację Islamską”: „Nie może być ani pokoju, ani koegzystencji między religią islamską a tymi instytucjami społecznymi i politycznymi, które są nieislamskie”. Ustanowił skorumpowany i mafijny reżim oparty przede wszystkim na lukratywnym czarnym rynku i porwaniu funduszy z pomocy międzynarodowej. Wezwał do pomocy, z błogosławieństwami Waszyngtonu, od islamskich najemników, przede wszystkim z Al-Kaidy.

    Po rozpoczęciu wojny poważne przestępstwa zostały popełnione przez wszystkie trzy obozy, ale ukrywając te historie, sytuacja stała się niezrozumiała.

    6. Historia i geografia

    Czy media ukryły istotną historię i geografię Bośni?

    TAK. Zmuszono nas do przekonania, że Serbowie byli agresorami, że najechali na Bośnię spoza jej granic. W rzeczywistości w Bośni żyły od dawna trzy grupy narodowościowe: muzułmanie (43%), Serbowie (31%), Chorwaci (17%). Nie należy też zapominać, że 7% „Jugosłowian” pochodziło z małżeństw mieszanych lub wolało unikać wąskiej tożsamości narodowej.

    Podział Bośni według narodowości, tak jak zrobiła to UE, był absurdalny i niebezpieczny. Ponieważ ta różnorodna populacja była całkowicie wymieszana: muzułmanie żyli głównie w miastach, podczas gdy Serbowie i Chorwaci tworzyli chłopstwo i byli rozproszeni w podregionach. Bośni nie dało się rozdzielić bez wojny domowej.

    W rzeczywistości Serbowie w Bośni nie walczyli o inwazję na tereny „innych”, lecz o uratowanie swoich ziem i ustanowienie korytarzy komunikacji między nimi. To była absurdalna i krwawa sytuacja, ze wszystkimi spustoszeniami wojny domowej, ale ta wojna domowa została sprowokowana przez wielkie mocarstwa.

  2. cd

    7. „Dobrzy chlopcy” i „źli chlopcy”

    Czy założenie „agresorów serbskich, – chorwackich i muzułmańskich ofiar” było prawidłowe?

    NIE. Dowodzący siłami ONZ w Bośni w okresie od lipca 1993 r. Do stycznia 1994 r. Belgijski generał Briquemont był dobrze przygotowany do deklaracji: „Dezinformacja jest całkowita (…) Telewizja potrzebuje kozła ofiarnego, w chwili obecnej istnieje całkowita jednomyślność w potępianiu Serbowie, a to w żaden sposób nie ułatwia szukania rozwiązania, nie sądzę, by można było spojrzeć na problem byłej Jugosławii i Bośni i Hercegowiny tylko z punktu widzenia anty-Serbów. Jest to o wiele bardziej skomplikowane. w samym środku wojny chorwacko-muzułmańskiej przekazaliśmy informacje o masakrach popełnionych przez armię chorwacką, a amerykański dziennikarz powiedział mi: „Jeśli podasz tego rodzaju informacje, amerykańska opinia publiczna niczego nie zrozumie. ”

    To nie jest kwestia zaprzeczania zbrodniom popełnianym przez siły serbskie. Ideologia znaleziona w pismach bośniackiego przywódcy Serbów Karadżicia jest skrajnie prawicowa. Ale w rzeczywistości, po rozpadzie Jugosławii, ze wszystkich stron, niektóre siły kryminalne i polityczne wykorzystały metody wojny, aby zdobc terytorium i bogactwa. W trzech obozach – chorwackiej, muzułmańskiej i serbskiej – bojówki popełniły poważne zbrodnie. Ze szkodą dla wszystkich ludzi. Tak więc w sierpniu 1994 r. Muzułmański przywódca nacjonalistyczny w Sarajewie, Izetbegović, zaatakował muzułmański region Bihac, kontrolowany przez Fikreta Abdica, który zdystansował się od Izetbegovicia i chciał żyć w harmonii z sąsiadami serbskimi i chorwackimi. W tej ofensywie Izetbegovic był wspierany przez sześciu amerykańskich generałów.

    Zachowujac milczeniee wobec zbrodni „naszych przyjaciół”, ale demonizując każdego, kto stawia opór, jest klasyczną propagandą wojenną. Liczne kłamstwa medialne zostały całkowicie sfabrykowane przez amerykańską firmę public relations Ruder Finn. Koledzy słynnego Hill & Knowlton, który stworzył media, klamstwo opowiadaje o kuwejckich inkubatorach skradzionych przez Irakijczyków.

    8. „Czystki etniczne”?

    Czy Serbia zainicjowała program czystek etnicznych?

    NIE. Jeśli ktoś uważa, że czystki etniczne faktycznie były programem „dyktatora Milosevica”, trzeba przyznać, że program ten był niestety nieskuteczny. Ponieważ przez całe lata wojny i do dzisiaj, jeden na pięciu mieszkańców Serbii nie jest Serbem. W Belgradzie istnieje i zawsze istniało wiele mniejszości żyjących bez żadnych trudności: muzułmanie, Cyganie, Albańczycy, Macedończycy, Turcy, Węgrzy, Gorani. .

    W rzeczywistości, w przeciwieństwie do wizerunku prasy, Serbia jest dziś jedynym państwem byłej Jugosławii, podobnie jak Macedonia, która pozostaje „wielonarodowa”. Z drugiej strony wszystkie protektoraty NATO – Chorwacja, Bośnia i Kosowo – praktykowały prawie całkowite oczyszczenie etniczne.
    Milosevic sprzeciwił się ekscesom popełnionym przez serbskie bojówki w Bośni. Jego żona złożyła przeciwko nim kilka oświadczeń. Embargo zostało nawet zastosowane przez Serbię przeciwko Karadzicowi. Z pewnością część serbskiej opinii publicznej była pod wpływem rasistowskiego nacjonalizmu. Ale stało się tak właśnie dzięki Niemcom i wielkim mocarstwom, które pogrążyły kraj w wojnie domowej, a tym samym wywołały nienawiść.

    9. Srebrenica
    Czy media poprawnie zrelacjonowały Srebrenicę?
    NIE. Pierwszy element. Nawet jeśli chodzi o potępienie ohydnych zbrodni, prawdy historycznej – niezbędnej do pojednania – nie służą procesy propagandowe, które bezrefleksyjnie używają terminu „ludobójstwo”, przez zaciemnienie faktu, że niektóre z ofiar zginęły w walkach zbrojnych lub systematyczna podawanie przesadej liczb ofiar. Ankiety dowiodły, że wiele „ofiar” znaleziono kilka miesięcy później w wyborach lub nawet brało udział w innych bitwach z armią Izetbegovicia. Ta informacja była i pozostaje zasłonięta. Nie będziemy tutaj wdawać się w spór o liczby, które tylko poważni historycy będą w stanie rozstrzygnąć w sposób definitywny.

    Drugi element. Dlaczego media ukrywają wydarzenia istotne dla zrozumienia tego dramatu? Na początku region ten był zamieszkiwany przez muzułmanów i Serbów. Serbowie uciekli w 1993 r. w wyniku czystek etnicznych dokonanych przez muzułmańskie nacjonalistyczne oddziały Izetbegovicia. Francuski generał Morillon, który dowodził tamtejszymi siłami ONZ, oskarża: „W noc ortodoksyjnych Świąt Bożego Narodzenia ,w świętej noc w styczniu 1993 r., Nasser Oric prowadził napady na serbskie wioski … Były odrąbane głowy, ohydne masakry popełnione przez siły Nasera Orica we wszystkich sąsiednich wioskach. ” (Dokumenty informacyjne francuskiego Zgromadzenia Narodowego, Srebrenica, t 2, s. 140-154). Pragnienie zemsty nie usprawiedliwia zbrodni popełnionych później. Ale dlaczego systematycznie ukrywane są zbrodnie „naszych przyjaciół”?

    Trzeci element. Podobnie jak inne tak zwane zdemilitaryzowane „bezpieczne nieba”, Srebrenica była w rzeczywistości obszarem wykorzystywanym przez siły Izetbegovicia do przegrupowania, a siły ONZ chroniły oddziały Izetbegovicia przed całkowitą klęską. Zdumiewające, wojska Orica wycofały się z Srebrenicy zaledwie na tydzień przed masakrą. Francuski generał Germanos: „Oric szeroko ogłosił, że opuścił Srebrenicę, ponieważ oni chcieli, aby Srebrenica upadła.” Oni „to znaczy Izetbegović.

    A dlaczego? To Interesujące jeśli powrócimydo ciekawego raportu ONZ, napisanego półtora roku wcześniej przez Kofiego Annana: „Izetbegovic dowiedział się, że interwencja NATO w Bośni jest możliwa, ale stanie się tak tylko wtedy, gdy Serbowie przedostaną się do Srebrenicy i zmasakrują co najmniej 5000 osób [sic]. ” Masakra przewidywana półtora roku wcześniej , zanim to się stało! (Raport ONZ z 28-29 listopada)

    Generał Morillon również poinformował nas, że „to ludzie Izetbegovicia sprzeciwili się ewakuacji wszystkich, którzy prosili o wyrwanie, a było ich wiele”. Jego wniosek: „Mladić wpadł w pułapkę w Srebrenicy”.

    10. Pierwsze ofiary
    Czy pierwsze ofiary wojny zostały zabite przez Serbów?
    NIE. 28 czerwca 1991 r. Słoweńska policja straciła (przynajmniej) dwóch nieuzbrojonych żołnierzy jugosłowiańskiej armii narodowej, którzy poddali się pod Holmec, posterunku na austriackiej granicy. Zostało to potwierdzone przez gazetę Slovenske Novice. Zostało również „ustalone od samego początku”, że na trzech żołnierzach tej samej jugosłowiańskiej armii dokonano egzekucji na stanowisku na włoskiej granicy po poddaniu się. (Fakty i zeznania zgłoszone do ICY w Hadze, por. Zapomniane zbrodnie, Igor Mekina, AIM Ljubljana, 11.02.99).

    11. Obozy koncentracyjne?
    Czy słynny obraz „obozów koncentracyjnych” był fałszywy?
    TAK. Sfabrykowane przez Bernarda Kouchnera i Médecins du Monde, ten obraz pokazywał niektórych „więźniów” trzymanych, pozornie, za drutem kolczastym. Jeden z nich miał okropnie wystające żebra. Kouchner wkleił obok zdjęcia wieżę strażniczą z Oświęcimia i oskarżenie o „masową eksterminację”. Abywykuć w domowej prasie wiadomość „Serbowie = Naziści”. W ten sposób podjął kampanię demonizacji rozpoczętą przez amerykańską firmę public relations Ruder Finn.

    Komentarz: Podwójne wielkie zniekształcenie, gdy zauważamy, że to Serbowie byli antyfaszystami w czasie II Wojny Światowej ORAZ, że zostali zamordowani w PRAWDZIWYM ludobójstwie dokonanym przez Chorwackich nazistów w nazistowskim „Auschwitz na Bałkanach”. Powinniśmy również to wiedzieć, że Bernard Kouchner, był wymieniany w 2010 roku przez Jerusalem Post jako „15- ty najbardziej wpływy ŻYDÓW na świecie”,. Również jego kolega w podróżach Bernard Henri-Levy wydaje się mieć słabość do faszystów ..

    Ale całość została sfałszowana i wzięta z raportu brytyjskiego kanału telewizyjnego ITN. Sztuczka stała się oczywista, gdy obejrzeliśmy materiał nakręcony w tym samym czasie przez lokalną ekipę telewizyjną. W rzeczywistości brytyjska kamera została celowo umieszczona za dwoma samotnymi pasmami drutu kolczastego, które tworzyły ogrodzenie otaczające starą miejsce przeznaczone dla maszyn rolniczych. „Więźniowie” znajdowali się na „zewnątrz” drutu kolczastego. Byli WOLNI, ponieważ byli uchodźcami w tym obozie, aby uciec przed wojną i ŻOŁNIERZAMI, którzy chcieli zmusić ich do walki. W całym filmie jedyny więzień, który mówi po angielsku, trzy razy deklaruje dziennikarzowi ITN, że są dobrze traktowani i czują się bezpiecznie. Mężczyzna z wystającymi żebrami (ciężko chory) został powołany na pierwszy plan, gdy wszyscy jego współwięźniowie wyglądali na zbyt dobrze. Montaż filmowy Kouchnera był jednym wielkim fałszem. (Cfr Liars ‚Poker Poker Kłamców, s. 34)

    Na pewno w Bośni były obozy. Ale nie dla eksterminacji, ale raczej były przygotowane dla wymiany więźniów. Naruszenia praw człowieka były tu popełniane. Ale dlaczego ukrywane są przed nami raporty ONZ na ten temat? Raporty ONZ Obejmowało sześć obozów chorwackich, dwa obozy serbskie i jeden obóz muzułmański.

    12. Sarajewo

    Czy podano nam prawdziwe relacje o trzech wielkich masakrach w Sarajewie?
    NIE. Trzy razy zachodnia opinia publiczna była zszokowana tymi okropnymi obrazami: dziesiątki ofiar rozerwanych na kawałki przez wybuch przed piekarnią lub na targowisku w Sarajewie. Natychmiast Serbowie zostali oskarżeni o zabicie cywilów przez bombardowanie miasta. I to pomimo licznych sprzecznościach zawartych w oficjalnych komunikatach.
    Ale nigdy opinia publiczna nie była informowana o wynikach dochodzeń prowadzonych przez innych nie tylko przez ONZ. Nie było również raportów, które oskarżyły siły prezydenta Izetbegovicia. Co więcej, wysocy urzędnicy z Zachodu wiedzieli o nich, ale starannie je ukrywali. Dopiero znacznie później, redaktor naczelny Nouvel Observateur, Jean Daniel, przyznał:

    Dziś muszę to powiedzieć, usłyszałem kolejno od Edouarda Balladura (ówczesnego francuskiego premiera), François Léotarda (ministra armii), Alaina Juppé (ministra spraw zagranicznych) i dwóch” wysokich rangą „generałów, których Zaufanie, którego nie mogę zdradzić, wymieniając ich nazwiska, powiedz mi (…), że pocisk wystrzelony na rynek (Sarajewie) był także pochodził z oddziałów muzułmanów, którzy sprowadziliby rzeź na własnych ludzi. Czy bałem się tej obserwacji? Tak,Premier odpowiedział mi bez wahania … „(Nouvel Observateur, 21 sierpnia 1995 r.)

    Dlaczego te manipulacje? Jakby przez przypadek, każda masakra miała miejsce tuż przed ważnym spotkaniem, aby uzasadnić niektóre środki Zachodu: embargo przeciwko Serbom (92), bombardowanie NATO (94), oraz ostateczna ofensywa (95). NATO i Izetbegovic zastosowały zasadniczą zasadę propagandy wojennej: usprawiedliwiają ofensywę kłamstwami medialnymi, „masakrą”, by szokować opinię publiczną.

    Oficjalna wersja oblężenia Sarajewa skrywa kilka punktów:

    1. Serbskie siły z pewnością popełniły poważne zbrodnie. Ale cywile, którzy chcieli uciekać przez tunel, który pozwolił im opuścić miasto, zostali powstrzymani przez reżim Izetbegovica. Chciał zmaksymalizować klientele dla swojego czarnego rynku, porywając dla siebie pieniądze z pomocy międzynarodowej.

    2. To było Szczególnie ważne aby przedstawić czarno-białego obrazu ofiar i ich agresorów. W rzeczywistości, nawet w Sarajewie, snajperzy Izetbegovicia regularnie zabijali mieszkańców serbskich części miasta, ale o tym nikt nawet nie nadmienia .

    3. Niektóre równie poważne okrucieństwa miały miejsce , na przykład w Mostarze. Ale nastąpiły tutaj w wyniku walk pomiędzy Chorwatem i siłami muzułmańskimi, które miały miejsce znacznie wcześniej zanim wszyscy Serbowiei zdołali uciec.

    13. Największe „CZYSTKA”
    Czy największa czystka etniczna wojny była popełnione przez armię chorwacką?
    TAK. 4 sierpnia 1995 r. Setki tysięcy chorwackich żołnierzy, sto pięćdziesiąt czołgów, dwieście transportów wojsk, ponad trzysta sztuk artylerii i czterdzieści wyrzutni pocisków zaatakowały serbską ludność Krajiny. Ponad 150 000 Serbów zostało zmuszonych do opuszczenia tego regionu, który zamieszkiwali od wieków. Dokonano najgorszych okrucieństw wojny: chorwackie siły zabiły starców, którzy nie mogli uciec, i spalili 85% opuszczonych domów.

    Prezydent Clinton nazwał ofensywę „bardzo użyteczną„. Jego sekretarz stanu powiedział: „Zdobycie Krajiny może doprowadzić do nowej sytuacji strategicznej, która może być dla nas korzystna”. Co gorsza: Stany Zjednoczone poradziły Chorwacji w przeprowadzaniu ofensywyzgodnie z aprobatą chorwackiego ministra spraw zagranicznych. Ponadto to Waszyngton objął przyjął na siebie dowództwo nad szkoleniem tej „demokratycznym” armii , (Liars ‚Poker – Poker Kłamców, s. 193-194)

    14. Bomby uranowe
    Czy USA używały broni ze zubożonego uranu również w Bośni?
    TAK. Na konferencji międzynarodowej „Uran, ofiary przemawiają”, zorganizowanej w Brukseli w marcu 2001 r., Bośniacki lekarz przedstawił bośniackiego Serba leśniczego, ofiarę podobną do wielu innych typowych i szybko rozwijających się nowotworów po wystawieniu na działanie zubożonego Uranu DU (depleted uranium) w rejonach bombardowania USA.
    (Uran jest dwa razy cięższy od ołowiu – pociski z uranem dwukrotnie lepiej przebijają pancerze czołgów)

    Bośniacki urzędnik z Ministerstwa ds. Zdrowia przedstawił pewne statystyki: ludność serbskiej dzielnicy Sarajewie, zbombardowana przez amerykańskie samoloty w 1995 r. (Populacja wyrzucona później z tego miasta), wykazała pięciokrotny wzrost różnych rodzajów raka

    Broń wykorzystująca uran zubożony pozwoliła USA – ale także Francji i Wielkiej Brytanii – pozbyć się odpadów z elektrowni jądrowych. Te produkty uboczne poważnie zanieczyszczają zarówno ziemię, jak i wodę podziemną, powodując raka, białaczkę i monstrualne wady wrodzone (w tym dzieci urodzone w zakażonych OG). Krótko mówiąc, użycie tych zubożonych ramion uranu przekształciło kilka krajów w wysypiska odpadów radioaktywnych na wieczność. (wideo i broszura ” Mówią ofiary Uranu, „).

    15. Jedyna „dobra wojna”

    Czy wojna przeciwko Jugosławii była jedyną dobrą wojną Stanów Zjednoczonych?
    NIE. Stany Zjednoczone starały się wmówić i zmusić opinię publiczną do wierzenia, że prowadziły w Jugosławii wojną humanitarną. I aby przedstawić się, jako obrońca muzułmanów. Ale w rzeczywistości Waszyngton i Berlin sprowokowały tę wojnę. CelowoW samolubnym interesie podboju pewnych celów strategicznych: ekonomicznej kolonizacji Bałkanów, przejęcia kontroli nad szlakami transportu ropy i walki o dominację nad światem..

    Komentarz: … i mogli to zrobić tylko wtedy, gdy Rosja była w rozsypce. Dlatego Putin powiedział, że upadek ZSRR był „największą geopolityczną tragedią XX wieku”; wyzwolił furię Imperium Amerykańskiego do zaatakowania największej liczby ludzi na świecie niż kiedykolwiek wcześniej.

    USA nigdy nie prowadziła w wojnie humanitarnej. I w tej wojnie przeciwko to nie był strażakiem gaszącym pożar, wręcz odwrotnie w Jugosławii, to był zapalnikiem wywołującym ten pożar. To USA było najbardziej winne zadawania cierpienia wszystkim ludziom. USA nie mogą być z jednej strony przyjacielem muzułmanów na Bałkanach, a z drugiej – ich najgorszym wrogiem w Palestynie i Iraku. Stany Zjednoczone są wszędzie wrogiem muzułmanów.

    I USA są najniebezpieczniejszy wrogiem wszystkich ludzi na świecie. Zagrażają Syrii, Iranowi, Korei Północnej, Kubie, a nawet Chinom. Ponieważ jego strategia wojenna USA nie ma innego celu niż utrzymanie niesprawiedliwego porządku ekonomicznego, zdominowanie i wykorzystanie każdego kraju na ziemi do końca dalszego wzbogacania małej garstki super-miliarderów.

    Dlatego tak ważne jest zdemaskowanie wszystkich kłamstw medialnych i ujawnienie prawdy o wojnie przeciwko Jugosławii: była to Agresja wojenna.

    Podsumowanie, apel.

    Nie damy ci „wyniku” oceny do jakiego stopnia, ucierpieliście od manipulacji medialnej. To byłoby nieprzyzwoite. W ciągu tej dekady zbyt wielu niewinnych ludzi ucierpiało i cierpi nadal z powodu dezinformacji reżyserowanej przez wielkie mocarstwa, aby lansować do przód swoją imperialistyczną dominację.

    Inni ludzie, bliżej ciebie, a może i Ty sam, ponoszą i ponosili kolejną krzywdę: wiedząc, co was traumatyzowało za tymi zorganizowanymi kłamstwami, ale nie mogąc nic z tym zrobić. Taka była potężna indoktrynacja świadomości publicznej.

    Odpowiedzi, które tu przedstawiamy, są wynikiem długich badań, które zajęły dużo czasu i wymagały szczegółowych badań, aby prawda mogła się przebić. Chcielibyśmy tylko pokazać wam, że każdy z was może uciec od hipnotycznego zaklęcia medialnego, które ma sprawić, że będziemy akceptować nie akceptowalne

    Co robić? Nie wystarczy powiedzieć po kolejnych kłamstwach po każdym kolejnym konfliktu: „Nigdy więcej!”
    Musimy nieustannie poszukiwać, o co w każdej wojnie rzeczywiście chodzi – ekonomicznie i strategicznie. Szarpnąć zasłonę za którą ukrywają się kukiełkarze, którzy pociągają za sznurki poza sceną. Aby wspólnie organizować, aby szybciej zbadać sprawę. Oraz szersze rozpowszechnianie wyników tych „quizów medialnych”.

    Możesz pomóc wzmocnić efekty quizu medialnego, kontaktując się z nami. Nigdy nie powinniśmy być uzależnieni od tego horroru i cynizmu mediów i polityków .

Architektem Wojny w Jugosławii był kanclerz Kohl

 Bandyckie NATO , Bandyckie USA, Bandyckie Niemcy są w całości odpowiedzialne za wojnę w Jugosławii,

A skierowanie i wyroki Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, jest kolejnym cynicznym aktem – Bandycki Trybunał Powołany przez Bandyckie państwa w majestacie prawa – zwalnia z winy Sprawców ludobójstwa -NATO i kohorty i oskarż o zbrodnie ofiary bandyckich państw.

Architektem Wojny w Jugosławii był kanclerz Kohl

W latach 1990-1991 największy wpływ na los Jugosławii wywierały główne państwa Wspólnoty Europejskiej – RFN, Francja i Wielka Brytania. ZSRR – będący w przededniu upadku – zajęty był wówczas swoimi problemami, a USA pierwszoplanową rolę w dramacie jugosłowiańskim zaczęły odgrywać dopiero później.

Konfliktowanie różnych grup etnicznych nastąpiło zgodnie z zasadami starą pruską i austriacka szkoły

Wiodącą rolę w wojna w Jugosławii odgrywały od początku CIA i niemiecka BND.
Operation Eagle – wspólne dzieło ok. 1000 agentów BND i CIA miało „dorabiać mordę Serbom” i robić prowokacje tak, aby zrzucić winę na Serbów .

Im lepsze technologie i elektroniczny przekaz informacji – tym większe kłamstwa.

 Im lepsze technologie i elektroniczny przekaz informacji – tym większe kłamstwa.

Zyjemy w swiecie SWIADOMEGO przyjmowania klamstw.
Dlaczego swiadomego?
W Iraku i Libii pracowalo wielu Polakow. I to nie na zmywaku tylko zgodnie ze swoimi kwalifikacjami. Wielu Polakow przywiozlo z Libii i Iraku wystarczajaco pieniedzy, zeby zdrowo podreperowac budzet domowy. Modne wtedy bylo kupowanie dzialek pod Krakowem, w Myslenicach i okolicy.

Bylo przeciez wielu naocznych swiadkow jak sie zylo i jak sie pracowalo na Bliskim Wschodzie. Polacy pracowali na kontraktach w Syrii i w emiratach.
Jak to sie stalo, ze potrafilismy uwierzyc w perfidna propagande o Kadafim? Pamietam te osmieszajce zdjecia Kadafiego w dziwnym ubraniu plemienia z ktorego pochodzil Kadafi. Nam nawet to przeszkadzalo.
O ile mozna bylo uwierzyc jeszcze w agresje Husejna po napadzie na Kuwejt i wojne z Iranem – o tyle wszyscy Polacy w Iraku mogli potwierdzic, ze jesli nikt nie robil awantur i burd – mial spokojne zycie w Iraku.

Z Polakami, ktorzy pracowali na Bliskim Wschodzie, NIKT nigdy nie zrobil wywiadu w polskiej prasie. Ani z Libijczykami, ktorzy uciekal przed bombardowaniem.

Nam jest niepotrzebna inna niz zydowsko-amerykanska opinia!
Ja i to pamietam, jakie brednie powtarzalismy o prezydencie Marcosie! nawet takie brednie, ze Imelda Marcos miala 1500 par butow!! Super bogactwo i szczyt korupcji. Prawie taki sam jak pawie Janukowicza w ogrodzie panstwowym.
Teraz opowiadamy o bogactwach Putina i korupcji w Rosji!.

Chce przez to powiedziec, ze lawo nas napuscic na tych przedstawicieli roznych panstw, ktorzy Amerykanom przeszkadzaja.

I nam nie przeszkadza, ze Marcos i jego zona, bardzo wierzacy katolicy probowali kraj uwolnic od amerykanskiego kolonializmu. Marcos znacjonalizowal rope – najwiekszy grzech, wybudowal infrastrukture, zbudowal transport, mosty, likwidowal slumsy i budowal panstwowe osiedla mieszkaniowe. Splacil dlug do IMF.
Nie pomoglo!
Narazil sie USA, a wiec automatycznie i Polakom.

Szacha na tron Iranu wsadzili Amerykanie. Byl wiernym podnozkiem, dopoki nie znacjonalizoal iranskiej ropy. Mossadeka, wielkiego budowniczego ospodarki Iranu Amerykanie bestialsko zamordowali ale krzyczeli na caly swiat, jaka im sie krzywda stala gdy Iran probowal bronic interesow wlasnego narodu.

Nam jakos wszystko jedno, kto jest przedmiotem wielkiej nienawisci : katolik Marcos, , swiecki rzad Afganistanu, Libii, Iraku, prawoslawni ale swieccy przywodcy Jugoslawii. Jjak tylko przychodzi z Tel Awiwu czy Waszyngtonu rozkaz: to jest wasz wrog! – to jeszcze tego dnia zaczniemy nienawidziec smiertelnego wroga zlodziejskich bankow i imperialistycznej polityki USA.
Kaza kochac Merkelowa i Niemcy? – od razu znajda sie wsciekle autorytety naukowe, intellektualisci, ktorzy beda rozpisywac pierdoly, ze Niemcy sa nasza podpora i wielkim sprzymierzencem.

Kazal nam szef CIA poprzec mordercow na majdanie – polecielismy bronic amerykanskich interesow na Ukrainie.
Bronimy amerykanskiego prawa do Krymu!!

Prezydent Zemanek ma racje: do Polakow nie mozna miec zaufania.

Czytam tytuly w prasie w Polsce:
Talaga: Rosja naszym wrogiem – Rzecz o polityce – rp.pl

http://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/309199899-Talaga-Rosja-naszym-wrogiem.html

Rosja wyproszona z salonu lotniczego w Farnborough…

http://www.rp.pl/Lotnictwo/171129748-Rosja-wyproszona-z-salonu-lotniczego-w-Farnborough.html

Widmo rosyjskiej agresji wisi nad Zachodem – Publicystyka …

http://www.rp.pl/Publicystyka/311209922-Widmo-rosyjskiej-agresji-wisi-nad-Zachodem.html

Mamy nowa ofiare niewybrednych atakow: Rosja i Putin.
Putin to oczywiscie dyktator i agresor. Wszystko w Rosji zalezy od Putina!
popularnosc Putina nasi wielcy uczeni tlumacza tym, ze Rosjanie to raby, niewolnicy przyzwyczajone do tyranskiej wladzy.
A Putin to KGB! Jozef Stalin, Trocki i Bog wie, kto jeszcze.

Tylko ostatni tepak i duren nie sprawdzi papki medialnej.
Tylko nieuki i prostaki nie pofatyguja sie, zeby sprawdzic posiedzenie Dumy:
Putin nie bierze udzialu w obradach parlamentu. To parlament wydaje decyzje.
To nie Putin zarzadzil „aneksacje” Krymu. Zadecydowalo glosowanie w Dumie na prosbe przedstawiona w Dumie przez parlament Krymu..
Parlament Krymski uratowal Krym przed losem Donbasu.

Oprocz Rosji i Putina mamy tez wielkiego wroga w Polnocnej Korei.
W czasie wojny koreanskiej Amerykanie zrowanli z ziemia wszystkie miasta w Korei bo akurat walczyli z komunizmem!
Wymordowali ponad polowe ludnosci iw Korei Polnocnej o Poludniowej.
Teraz kaza sie szanowac!
A historia wojny koreanskiej – napisana przez Amerykanow- jest od dawna dostepna.

Chce przez to powiedziec, ze od lat w Polsce powtarza sie klamstwa o Serbach, Jugoslawii, Srebrenicy.
I mimo, ze wielu Polakow konczylo studia w Belgradzie. Jezdzilismy tam na wakacje, zazdroscilismy poziomu zycia i swobody poruszania sie po swiecie…
Wystarczyl jeden telefon z Waszyngtonu, ze mamy kochac islamistow z Kosowa i albanskich awanturnikow wynajetych przez USA … i od 17 lat mamy pelne usprawiedliwienie, ze polskie wojsko i polska policja ma prawo stacjonowac w Kosowie i chronic zbrodniarzy Kosowa przed Serbami.
Informacje o Srebrenicy byly prostowane od samego poczatku.
Nie wazne.
Myslimy tak, jak nam kaze starszy brat z Tel Awiw i wielki sojusznik zza oceanu.
My juz nawet nie pamietamy, ze ten sojusznik nalozyl na na sankcje..
Puste polki w sklepach PRL zawdzieczamy nie Rosji – tylko sankcjom USA!

Zadne inne panstwo slowianskie sie tak nie wyglupia jak my.
Nawet ta malpa z Chorwacji zaczela sie mizdrzyc do Putina.
Dostaja Chorwaci w dupe w Dubrowniku i na wyspach!

A my wiemy przeciez , ze bazy amerykanskie na calym swiecie maja nas obronic przed rosyjska agresja.

Juz nas obronili w Europie: przed serbska agresja!

Srebrenica – masakra czy manipulacja?

 

Srebrenica – masakra czy manipulacja?


Radko Mladić

Srebrenica 12 lipca 1995 r. czyli największe oszustwo polityczne, medialne zachodu i USA w sprawie tzw. „najgorszego ludobójstwa w Europie po II WŚ”.

Tytuł mojego tekstu zostanie zapewne uznany co najmniej za kontrowersyjny, ale ważne, że przynajmniej da do myślenia tym, którzy chcą jeszcze myśleć.

Minęła kolejna rocznica tzw. masakry w Srebrenicy, gdzie wg mainstreamowych mediów i Salonu w lipcu 1995 roku bośniaccy Serbowie na rozkaz prezydenta Radovana Karadzicia i gen. Ratko Mladicia mieli wymordować 7 000-8 000 bezbronnych, bośniackich muzułmanów.

Wielu ludzi wierzy w tę wersje wydarzeń, jednakże wystarczy bliżej przyjrzeć się całej sprawie i chcieć dotrzeć do prawdy, aby przekonać się, że od samego początku ta cała historia wygląda inaczej niż wmawia nam mainstream. Z różnych źródeł cały czas napływają nowe fakty, które przeczą temu, co mówi oficjalna, politycznie poprawna wersja.

Niezależne badania wykazują jednak, że chodzi o 2000 muzułmańskich bojowników – nie żadnych cywilów – którzy polegli podczas bitwy o Srebrenicę. I tyle tylko ciał udało się odnaleźć śledczym z Hagi. Tak twierdzi szwajcarski badacz Alexander Dorin, który poświęcił tej sprawie ubiegłe 14 lat.

Wg Dorina, który dotarł min. do dokumentów sporządzonych przez samych muzułmanów ok. 3000 z rzekomych ofiar głosowało w 1996 roku w wyborach. Ofiarami masakry mieli być też muzułmanie, którzy wyemigrowali za granicę oraz żołnierze armii BiH polegli w walce oraz zmarli z odniesionych ran.

Do zbadania rzekomego ludobójstwa w Srebrenicy ukonstytuowała się niezależna, samofinansująca, grupa naukowa ds. Srebrenicy składająca się z naukowców, dziennikarzy i byłych pracowników misji ONZ w Bośni. Kierował nią prof. Ed Herman z Uniwersytetu Pensylwania. W lipcu 2005 r. ta grupa naukowa przedstawiła swoje wnioski, z których wynikało min., że:

– w Srebrnicy nie mogło zginąć 7-8 tysięcy muzułmanów, bo miejscowość ta liczyła ok. 40 000 mieszkańców, z tego ponad 35 000 ewakuowano, a 3000 żołnierzy armii BiH dotarło do Tuzli, przy czym nie poinformowano o tym fakcie ich rodzin, zaliczając żyjących muzułmanów w poczet ofiar masakry.

– zginęło ok. 2000 muzułmanów, w większości podczas walk.

– zanim bośniaccy Serbowie mieli dokonać zbrodni, w latach 1992-95 muzułmanie pod dowództwem bandyty Nasera Oricia regularnie atakowali Serbów, dokonując najokrutniejszych zbrodni, głównie na serbskich cywilach.

– do listy ofiar rzekomej masakry dopisano nie tylko żyjących, którzy głosowali w wyborach 1996r. (listy zatwierdziła OBWE), ale także żołnierzy armii BiH poległych przed 1995r.
Dwa lata temu portal wp.pl podał, że do 2010r. dzięki DNA udało się ekshumować w rej. Srebrenicy ok. 6 500 ciał ofiar z 21 masowych grobów. Z kolei 11 lipca br. media podały, że do tej pory pochowano 5 137 osób. Tyle, że nie powiedziano jakiej narodowości były to ofiary, ani w jakich okolicznościach poniosły śmierć. W latach 1992-95 muzułmańscy bandyci zamordowali 3000-5000 Serbów z rejonu Srebrenicy. Urządzano nawet polowania na kobiety i dzieci, którym po złapaniu podrzynano gardła.

Niewykluczone więc, że dużą część serbskich ofiar włączono w poczet rzekomo zabitych muzułmanów. Swoją drogą czy to nie dziwne, że w 1943 roku Niemcy zdołali w ciągu kilku miesięcy ekshumować i zidentyfikować ciała kilku tysięcy polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu, a współcześni badacze nie mogą od tylu lat zrobić tego samego, choć mają do dyspozycji nowoczesny sprzęt, duże środki finansowe, nieograniczony czas, wsparcie władz BiH, NATO, USA, ICTY itd.?

Nie jest prawdą, że oddziały armii Republiki Serbskiej dowodzone przez generałów Mladicia i Kristicia zaatakowały bezbronną, muzułmańską enklawę. Mimo że główne siły muzułmańskie Oricia zostały zawczasu wycofane, to walki w rej. Srebrenicy były zacięte.

Atakujący bośniaccy Serbowie i ich sprzymierzeńcy w liczbie ok. 9000 stracili ok. 300 zabitych i rannych oraz 2 czołgi, zaś z 5500-6500 obrońców zginęło ok. 2000. Walki trwały od 6 lipca, a Srebrenica padła ostatecznie 12 lipca 1995 r. W rejonie miasta boje trwały jeszcze dłużej, gdyż muzułmanie przebijali się do swoich linii.

Z innych źródeł (np. książki pt. „NATO na Bałkanach” czy relacji niektórych muzułmańskich polityków i dowódców) można dowiedzieć się, że władze BiH umyślnie sprowokowały atak serbski w lipcu 1995 roku, by wymusić na NATO i USA podjęcie interwencji wojskowej na Bałkanach. Są relacje, które mówią, że już w 1993 r. Clinton obiecał prezydentowi BiH, że jeśli Serbowie dokonają masakry co najmniej 5000 muzułmanów, dojdzie do militarnej interwencji Zachodu. I tak też się stało.

Po ujawnieniu masakry, choć przedstawione dowody (np. zdjęcia satelitarne, które potem „zaginęły”) były mocno wątpliwe, NATO rozpoczęło naloty bombowe wymierzone w Serbów oraz wsparły ofensywę sił chorwackich i muzułmańskich w Krajinie i Bośni.

„Obiektywne” media (także polskie), które tak dużo mówiły o zbrodniach bośniackich Serbów w Srebrenicy milczały, gdy Chorwaci przeprowadzali operację „Burza” i dopuszczali się w Krajinie masowych zbrodni. Nie podawano do publicznej wiadomości, że bośniaccy muzułmanie również popełniali zbrodnie na serbskich cywilach i jeńcach wojennych, gwałcili, palili, niszczyli i grabili wszystko co nie muzułmańskie. Robili tak samo, jak wtedy gdy mordercy Oricia wyrzynali całe serbskie miejscowości, co zostało uwiecznione na zdjęciach i filmach.

Po przeanalizowaniu tych wszystkich informacji z różnych źródeł, moim zdaniem w Srebrenicy w lipcu 1995r. nie doszło do żadnego ludobójstwa, ani wielkiej masakry.

Bośniaccy Serbowie faktycznie dokonali egzekucji pewnej liczby schwytanych muzułmańskich mężczyzn, lecz był to raczej odwet za zbrodnie muzułmanów, niż zimna wykalkulowana i precyzyjnie przeprowadzona w imię ideologii masowa zbrodnia. Całą sprawę rozdmuchano jednak po to, żeby jeszcze bardziej oczernić Serbów i mieć pretekst do interwencji na Bałkanach i podzielenia tego regionu wg własnego planu (plan ten opracowali i wprowadzili w życie głównie Niemcy i Amerykanie).

Muzułmanie z kolei mogli ugruntować swój wizerunek jako ofiar, którym należy współczuć, i które trzeba przepraszać. To muzułmanie powinni przeprosić za za rzeż Ormian (ok. 1 500 000 zabitych), za kolaborację z Hitlerem, za terroryzm, za zbrodnie w rejonie Srebrenicy, za tysiące innych swoich zbrodni.

Ciągle otwarte pozostają pytania: dlaczego NATO nie interweniowało, by przerwać masakrę, skoro musiało o niej wiedzieć jeszcze w trakcie jej trwania? Dlaczego niektórzy żołnierze z holenderskiego batalionu strzegącego „bezpiecznej strefy” twierdzili później, że nie doszło do żadnej masakry, a bośniaccy Serbowie nie traktowali źle muzułmanów? Dlaczego na rozkaz gen. Mladicia ewakuowano ponad 35 000 muzułmańskich kobiet, dzieci i starców, skoro byliby ono najłatwiejszym celem do eksterminacji? Dlaczego holenderscy żołnierze, którzy mieli dopuścili do rzekomej masakry zostali później odznaczeni i są stawiani za wzór w holenderskiej armii? Dlaczego siły VRS, które 25 lipca 1995 r. zajęły drugą muzułmańską enklawę w Żepie, nie dokonały tam żadnej masakry, analogicznej do tej, jaka miał mieć miejsce w Srebrenicy?

Jacek Mędrzycki
Z profilu fb
http://mysl-polska.pl

Western jako obraz american dream?

 American dream to iluzja, tak jak mit założycielski USA. To państwo na wskroś masońskie, ale…. zbudowane do pewnego momentu na zasadach chrześcijańskich, które nie dotyczyły tzw. Indian, czarnych niewolników, ale białych Irlandczyków również – George Washington był masonem, dalej było tylko gorzej. Przemoc i śmierć znaczyły drogę do sukcesu ekonomicznego tego kraju. Sposób traktowania jej pierwotnych mieszkańców, dla których miejsce w którym żyli było święte, pokazują bez zażenowania westerny, życie tamtych ludzi było warte zdartej skóry z głowy – półtora dolara.

Western jako obraz american dream? – w każdym tzw. miasteczku był saloon, burdel oraz szeryf pilnujący podboju i zazwyczaj bezprawia, oraz alkohol lejący się strumieniami – czy to ma być esencja „chrześcijaństwa”? Żyzna ziemia za bezcen, wydzierana przemocą prostym ludom Ameryki i ogrom bogactwa zwierząt, lasów, kopalin – z jednej sekwoi można było zbudować 50 domów mieszkalnych – przyczynił się do dobrobytu tego kraju, nie licząc późniejszych wojen.
Wybito 60 mln lub więcej bizonów dla skór, ale również po to, aby pozbawić Indian prerii podstawowego pożywienia – mięso tych zwierząt to podstawa ich diety i żyli po sto lat – dzisiaj psychopaci każą mordować bydło z powodu klimatu – dlaczego tacy ludzie nie są zamykani w domach dla obłąkanych?
W dziewiętnastym wieku, atmosfera zawierała o wiele więcej dwutlenku węgla z powodu maszyn parowych!!!
Kino odzwierciedla sposób myślenia danego społeczeństwa – nie mówię o współczesnym Hollywood to upadek poniżej dna, chociaż ten złudny blichtr w świetle jupiterów wygląda na przyzwoity.
Tzw. wschodzące gwiazdy to bardzo często potomstwo przelotnych związków par aktorów grających w danym filmie, występujące pod innym nazwiskiem. Gdy osiągną status tzw. gwiazdy, zaczyna się łajdactwo, kurestwo, narkomania – czy o tym marzą polskie „gwiazdy”?
Wielkie pieniądze niszczą moralność 98% ludzi.

Kino to element propagandy dla profanów – pomijam prawdziwe kino, szczególnie europejskie, nie wiem czy teraz istnieje – dla których życie tzw. gwiazd jest nieosiągalnym snem, i to jest ten prawdziwy american dream, trzymający w stałym napięciu, gorączce i śnie …..a może kiedyś mnie to spotka.

Strach (wojny, „pandemie”, bomby atomowe, chemiczne, biologiczne) ale również sport jako element programowania i iluzoryczny szatański sen o przyszłości, oto metoda rządzenia człowiekiem, który zaszczepiony chciwością goni american dream na kredyt, a wcześniej wyrzekł się Boga, ponieważ sumienie przeszkadza…..jeśli się ma.

Ponad 80% informacji, które odbiera mózg, pochodzi z naszego wzroku, dlatego ruchome obrazki są takie ważne dla szatańskich programistów, z tego powodu w każdym domu jest pudło….
USA to ostateczny Babilon Wielki, musi upaść, być może nie będzie zamieszkane tak jak starożytny Babilon – leży to w mocy Stworzyciela, który wkrótce wkroczy widzialnie w nasze dzieje!
Nawet bez namiastki chrześcijaństwa wszystko upadnie, wystarczy porównać rozwój krajów arabskich, gdyby nie ropa i biały jako wykonawca ich infrastruktury. Socjalizm pomimo pewnych zalet to stagnacja. Chińczycy to konfucjanizm, Japonia to bezwzględne posłuszeństwo osiągnięte mieczem.

Powyżej pewnego poziomu władzy i posiadania, moralność nie istnieje!
Teraz wpuścili ich do naszego kraju – czeka nas rezerwat!? Popatrz na Ukrainę…

Opowieść o korzeniach Ameryki

 

Opowieść o korzeniach Ameryki


Przyglądając się początkom Stanów Zjednoczonych, można odnieść wrażenie, że już od czasów powstawania trzynastu kolonii, Ameryka była głęboko przesiąknięta rewolucyjnym ideami. Na terenie ,,nowego świata’’ nie wykształciła się nigdy tradycyjna arystokracja, tak jak w Europie, nie powstały feudalne struktury społeczne, a amerykanie od samego początku utworzyli obcy mieszkańcom ,,Starego kontynentu’’ format wolności oraz samorządności.

Ponadto,duża część kolonistów należała do różnego rodzaju sekt protestanckich o charakterze głęboko demokratycznym i indywidualistycznym, co w znaczny sposób wpływało na ich światopogląd.

W ten sposób społeczeństwo amerykańskie wykształciło podłoże, na którym mógł rozrastać się liberalizm i rewolucjonizm, a ostatecznie to przecież buntowniczy zryw przeciw monarchii miał doprowadzić do narodzin Stanów Zjednoczonych. Takie dokumenty jak Deklaracja Niepodległości czy Konstytucja USA według wielu historyków wypełnione postępową spuścizną Oświecenia, stanowią dla wielu dobitne potwierdzenie, że geneza państwa amerykańskiego była liberalna, wolnościowa, indywidualistyczna, nowatorska i rewolucyjna.

Skoro Amerykanie wyłonili się z potoku liberalizmu, dominujące stało się przekonanie, że tylko tradycja liberalna – w wymiarze zarówno politycznym jak i kulturowym – stanowi faktyczny oryginalny ,,pień’’ amerykańskiej rzeczywistości, a w związku z tym nie może być w historii USA mowy o czymś takim jak ,,tradycja konserwatywna’’.

Od liberalnej lewicy przez neokonserwatystów po myślicieli tradycjonalistycznych wybrzmiewał jednoznaczny pogląd – amerykanie nie mają konserwatywnej tradycji, a ich ład i spuścizna były kreowane wyłącznie przez ideologie liberalną. To indywidualizm purytanizmu wzniecił ogień oporu wobec korony, ideały budowy nowego, oświeconego państwa popychały kolonistów do walki, a ojcowie założyciele oraz ich dzieła – np. amerykańska konstytucja – były dogłębnie przesiąknięte liberalizmem.

Amerykę budowało ,,nowatorstwo’’ Locke’a, Rousseau i Encyklopedystów, a nie dziedzictwo Europy i ład konserwatywny.

Przeciwko powszechnemu przekonaniu o braku konserwatywnej tradycji w historii USA występował Russel Kirk. Ten wielki myśliciel amerykańskiego konserwatyzmu, obserwator życia społecznego, a zarazem naukowiec i historyk, postanowił przyjrzeć się korzeniom europejskiego porządku i udowodnić, że Ameryka nie wyrosła z liberalnych teorii i fikcji, ale z długowiecznej tradycji, wiary i praktyki politycznej. Owocem jego pracy jest książka „Źródła Amerykańskiego Porządku”, przetłumaczona niedawno na język polski i wydana przez Ośrodek Myśli Politycznej. Lektura książki Kirka okazała się zaskakującym intelektualnym doświadczeniem, gdyż w swojej pracy autor Konserwatywnego umysłu wbija szpilę w dominujące poglądy i pokazuje, że to nie rewolucyjne dogmaty, a uświęcone tradycją normy, zaprowadziły amerykanów do wolności.

Kirk analizuje historie ludzkiej cywilizacji od czasów Mojżesza, przez Grecję i Rzym, średniowiecze, okres nowożytny na XIX wieku skończywszy. Warto zwrócić uwagę, że pisarz w swoim dziele nie wykłada całkowicie dziejów zachodu, lecz wprowadza istotne dla niego elementy, które faktycznie miały przyłożenie na kształt późniejszego państwa amerykańskiego. Poświęca dużą część swojej książki charakterystyce postaci ważnych dla całej cywilizacji zachodniej np. św. Augustyna, Cycerona, Davida Hume’a czy Edmunda Burke’a. Jednocześnie bohaterami książki autora Konserwatywnego umysłu stają się także postacie bardziej anonimowe i mniej znane, ale dla pisarza równie ważne w kształtowaniu Amerykańskiego ładu.

Bardzo ciekawe jest na przykład omówienie greckiego reformatora Solona, amerykańskich kaznodziejów doby kolonialnej, czy sir Williama Blackstone’a. Przy tym, Kirk osadza każdą postać i wydarzenie, które omawia w szerszym kontekście historycznym, dzięki czemu książkę czyta się jak dobry podręcznik do historii. Choć jest to oczywiście historia skrócona i nakierunkowana na analizę tytułowego ,,amerykańskiego porządku’’ to jednak nie jest ona tylko wprowadzeniem do dziedzictwa, którego odbiorcami byli mieszkańcy trzynastu kolonii. Autor „Przyszłości Konserwatyzmu” zabiera nas bowiem w podróż zarówno po dziejach Ameryki, jak i ,,Starego kontynentu’’. Podróż ta, od czasów biblijnych po wiek XIX, stanowi niezwykle ciekawy wkład w refleksję na temat korzeni zarówno ładu amerykańskiego, jak i całej kultury europejskiej.

Choć Kirk skupia się w swojej pracy na tematyce amerykańskiej, to jednak to w jaki sposób autor opowiada o wspólnych korzeniach całej cywilizacji zachodniej sprawia, że dzieło autora,”Konserwatywnego umysłu” zainteresuje również ludzi, którzy do historii Ameryki mają stosunek raczej ambiwalentny.

Co istotne, Kirk analizuje tytułowe ,,źródła porządku amerykańskiego’’ zaczynając od zdefiniowana czym ten porządek w ogóle jest. Według pisarza ,,Porządek to ścieżka, którą podążamy bądź wzór, według którego żyje z poczuciem sensu i celu’’. Ten porządek kształtuje harmonijny rozwój wszystkich wspólnot ludzki, przy czym istotny jest porządek zarówno wewnętrzny – duchowy, jak i zewnętrzny – obywatelski i społeczny.

W ten sposób Kirk wprowadza na początku swojego dzieła istotne rozważania uniwersalne, definiujące kształt porządku wszystkich ludzkich wspólnot. W swoim przedstawieniu tego czym jest porządek, pisarz jednoznacznie podkreśla, że równie ważny jest zarówno element zewnętrzny jak i wewnętrzny. Obu tym kategoriom przygląda się Kirk, koncentrując się na tym, co budowało i tworzyło amerykański porządek.

Zarówno w wymiarze duchowym jak i materialnym – stwierdza Kirk – amerykański ład tworzyła spuścizna wielowiekowej tradycji kontynentu europejskiego. Od czasów hebrajskich amerykanie zapożyczyli idee przymierza i opatrzności, Grecja wykształciła w spojrzeniu przyszłych amerykańskich elit osąd estetyczny, a zarazem pokazała do jakich negatywnych skutków prowadzi wewnętrzny partykularyzm i anarchia. Rzymianie wskazali amerykanom przez Cycerona czym jest cnota i jak powinna być budowana prawdziwa republika.

Chrześcijaństwo zbudowało moralne podstawy Ameryki oraz uchroniło społeczeństwo przed szaleństwem materializmu. Średniowiecze dało Ameryce wzór ,,dżentelmena’’ – arystokraty ducha, który swoje przywiązanie do honoru wyniósł z tradycji rycerskiej. Dodatkowo ,,wieki ciemne’’ dały amerykańskiemu społeczeństwu wzorce rządu przedstawicielskiego, uniwersytetów oraz prawa zwyczajowego.

W ramach dziedzictwa czasach nowożytnych amerykanie otrzymali ducha chrześcijańskiego reformatorstwa, ideały realizmu sceptycznego Hume’a czy zasadę roztropności, wyłożoną przez Edmunda Burke’a. Ameryka nie była więc nigdy tworzona tylko w oparciu o rewolucyjne idee. Kirk podważa nawet dogmat dominującej roli Johna Locke’a w kształtowaniu poglądów przyszłych ,,ojców założycieli’’. Więcej – stwierdza Kirk – w tradycji ideowej i politycznej Ameryki, zawartej zarówno w pismach ,,ojców założycieli’’ jak i później np. w Konstytucji Stanów Zjednoczonych, możemy odnaleźć myśli Burke’a, Hume’a czy Monteskiusza niż poglądów ojca angielskiego liberalizmu.

Warto przy tym zauważyć, że autor Konserwatywnego umysł bardzo mocno podkreśla rolę tradycji angielskiej, i udowadnia, że Amerykanie po rewolucji budowali swoją rzeczywistość w oparciu o europejską spuściznę, przekazaną im przez Anglię w formie common law, rządu przedstawicielskiego, praw obywatelskich czy nawet języka.

Mieszkańcy trzynastu kolonii nie ,,przepisali’’ oczywiście całego porządku angielskiego. Nigdy by się to przecież nie sprawdziło. Ale tworząc swoje państwo, więcej wśród nich było zasadom i lojalności wobec angielskich wartości wolności i sprawiedliwości niż radykalnych, wyśrubowanych, zasad rewolucji. Amerykanie nie zbudowali swojego porządku tylko w oparciu o liberalne wartości czy abstrakcyjne poglądy oświeceniowych salonów, lecz skorzystali z dorobku angielskiego, oryginalnie go jednak dopełniając swoim własnym doświadczeniem i tradycją.

Ameryka nie była tworem rewolucjonizmu, ale powstała czerpiąc dziedzictwa europejskiego i własnych, zakorzenionych w ładzie chrześcijańskim zasad oraz wartości – takie stanowisko wykłada nam w książce autor Przyszłości konserwatyzmu.

Książka Kirka nie tylko stanowi wartościowy podręcznik do historii Ameryki i jej korzeni. Pisarz jednocześnie pokazuje nam dzieje USA w odświeżający dla umysłu sposób, przy okazji obalając szereg liberalnych mitów. Kirk słusznie ukazuje, że rewolucja amerykańska tak naprawdę nie była rewolucją, a jeśli nawet, to miała charakter ,,defensywny’’ i konserwatywny. Nie mają racji też ci, którzy łączą rewolucje francuską z amerykańską. Ta pierwsza była oparta o abstrakcję, fałsz, ateizm i przemoc. Amerykanie natomiast swój zryw oparli o doświadczenie, wiarę i sprzeciw wobec naruszania ich stylu życia.

Nie można jednak powiedzieć, że praca autora ,,Konserwatywnego umysłu’’ nie jest pozbawiona wad. Z perspektywy badacza mało wiarygodne wydają się niektóre tezy Kirka np. o głębokiej wartości myśli purytańskiej czy pochwała reformacji, zawierające przy okazji parę błędów merytorycznych. Dodatkowo z perspektywy ideowo konserwatywnej zastrzeżenie może budzić silnie wyrażane przez Kirka przywiązanie do republikanizmu, co zresztą nie powinno dziwić, bo przecież Amerykański porządek nie budował ani feudalizm, ani monarchizm, lecz republikanizm. Zakorzeniony w tradycji rzymskiej i klasycznej, ale dalej republikanizm.

Podsumowując, mimo występujących niedociągnięć i wątpliwości, należy dojść do wniosku,że dzieło ,,nieoświeconej’’ głowy XX-wiecznej Ameryki jest wartościowym, i intelektualnie błyskotliwym studiom korzeni porządku cywilizacji zachodniej, kształtujących zarówno Europę jak i Stany Zjednoczone. Praca porządkuje wiedze, jest przystępna i ciekawie napisana, a ponadto konfrontuje się ona z wieloma ,,dogmatami’’, które budowały i budują nie tylko obraz historii USA, ale także historii Europy.

Warto też zauważyć, że dzieło Kirka wypełnia ewidentną lukę wydawniczą, pochylając się na zagadnieniami praktycznie obcymi polskiemu czytelnikówi, szczególnie nieznającemu języka angielskiego.

Pod koniec książki autor Programu dla konserwatystów, choć wskazuje, że amerykański porządek wciąż się rozwija, to dodaje, że w każdej chwili może się on rozpaść. Porządek ludzi jest w końcu niezwykle delikatny i kruchy, a niestety człowieka wypełniają destrukcyjne namiętności i zdolność do ,,mącenia’’. Autor ,,Źródeł amerykańskiego porządku’’ przedstawia nam dzieje kształtowania się amerykańskich i zachodnich korzeni, ostrzegając nas, przy tym, że porządek – pierwsza ludzka potrzeba – może ulec gwałtownemu zniszczeniu, jeśli nie będzie ludzi, gotowych do jego pielęgnowania.

Dominik Majcher
https://myslkonserwatywna.pl

Konečná: Kryzys na własne życzenie

 

Konečná: Kryzys na własne życzenie


Przewodnicząca Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSČM), posłanka do Parlamentu Europejskiego Kateřina Konečná, zwróciła uwagę na niekompetencję władz czeskich, które doprowadziły do rekordowej inflacji, kryzysu migracyjnego i ekonomicznego, problemów w służbie zdrowia, energetyce i zaopatrzeniu.

Sformułowała też prognozę skutków obecnego konfliktu na Ukrainie dla przeciętnych mieszkańców Europy.

Rząd niekompetentny

„Kryzys gospodarczy odczuwalny jest w Czechach wyjątkowo boleśnie, a dzieje się tak w dużym stopniu z powodu braku kompetencji obecnego czeskiego rządu. Decyzje polityczne, które faktycznie mogłyby pomóc w walce ze skutkami, a nawet przyczynami kryzysu, podejmowane są z dużym opóźnieniem i najczęściej są to półśrodki. Na przykład dodatkowy podatek dochodowy to dobry środek, ale kiedy rząd go wprowadził, było już za późno. Większość działań podejmowanych przez rząd Czech wcale nie wiąże się ze skuteczną walką z kryzysem, jak choćby ciągłe cięcia budżetowe, przeprowadzane bez żadnej koncepcji i przemyślenia. Polityka ta bardzo rzadko konsultowana jest ze związkami zawodowymi czy samorządami lokalnymi, które mogłyby wiele rządowi podpowiedzieć” – mówi Konečná.

„W efekcie mamy jeden z najwyższych notowanych w Unii Europejskiej poziomów inflacji, najszybciej spadające płace realne, najwyższe ceny energii elektrycznej, a teraz jeszcze dyskusje o wprowadzeniu najwyższego wieku emerytalnego w Europie. Wzrost cen spowodował, że większość rodzin i obywateli musi ograniczać wydatki nawet na artykuły pierwszej potrzeby. Owszem, skutki kryzysu są straszne, ale jeszcze gorsza jest niekompetencja rządu, który przerzuca winę za własne błędy na ten kryzys, co sprawia, że staje się on jeszcze bardziej wyniszczający” – dodaje czeska polityk.

Sankcje uderzają w zwykłych ludzi

Jej zdaniem, jednym z głównych źródeł obecnego kryzysu są sankcje gospodarcze, sprzeczne z interesami Czechów i mieszkańców całej Unii Europejskiej.

„Przynoszą one straty naszej gospodarce i jednocześnie nie osiągają zamierzonych efektów. Na początku rosyjskiej interwencji na Ukrainie establishment próbował nas przekonywać, że rosyjska gospodarka i machina wojenna nie będą w stanie wskutek tych sankcji funkcjonować. Dziś wszyscy widzimy, że to kłamstwo. Sankcje odczuwalne są wyłącznie przez zwykłych obywateli rosyjskich i europejskich, a nie przez rosyjskie elity. Wciąż kupujemy rosyjskie surowce, ale już nie bezpośrednio, lecz za pośrednictwem państw trzecich, jak choćby Indii. To oczywiste, że plan gospodarczej izolacji Rosji się nie powiódł. Od początku skazany był na porażkę” – mówi europosłanka.

Wzrost cen i ukraińskie zboże w Europie

„Spowodowany sankcjami wzrost cen pogłębia, oczywiście, kryzys gospodarczy i jeszcze bardziej zmniejsza szansę na potencjalne rozmowy o zakończeniu konfliktu zbrojnego na Ukrainie, a przecież to powinno dla nas być najważniejszym celem. Rzecz jasna, rosyjska interwencja na Ukrainie i sankcje to nie jedyne przyczyny obecnego kryzysu; problem ma dużo bardziej strukturalny charakter i wiąże się z liberalizacją rynku energetycznego” – twierdzi.

„Poza poziomem inflacji na kluczowe artykuły i znacznego wzrostu cen surowców energetycznych, europejscy konsumenci mają też inne problemy. Na początku 2023 roku Polska, Słowacja i Węgry zwróciły uwagę UE na kwestię dostaw zbóż z Ukrainy i zakazały nawet ich wwozu, nie patrząc na sprzeciw Brukseli. Unia Europejska nie powinna w żadnym wypadku zmuszać państw członkowskich do importu tego zboża, bo stanowi to brutalne naruszenie ich suwerenności” – ocenia Kateřina Konečná.

Dalej na temat zakazu importu zboża z Ukrainy mówi: „Zakaz uzasadniany jest dwoma czynnikami. Po pierwsze, to obawy związane z jego niskimi cenami i tym, jak wpłyną one na kondycję miejscowych rolników. Nie wytrzymają oni przecież konkurencji z tanim importem ukraińskim. To bezpośrednie zagrożenie dla ich przetrwania. Jeśli pod wpływem tej sytuacji będą oni musieli zrezygnować z produkcji, może to doprowadzić do zmniejszenia poziomu niezależności żywnościowej Europy. Druga kwestia to zawartość w ukraińskim zbożu pestycydów zakazanych w UE, a dopuszczalnych na Ukrainie. To stanowi zagrożenie dla zdrowia. Z tych dwóch powodów, a także w związku z tym, że zboże to miało być przeznaczone dla krajów afrykańskich, które liczyły na jego dostawy, a zamiast tego pojawiło się w Europie, rozważałabym rzeczywiście wprowadzenie zakazu jego importu również do Republiki Czeskiej” – mówi Konečná.

Amerykańscy sponsorzy polityki antychińskiej

Bez względu na oczywistą szkodliwość prowadzonej polityki czeski rząd nie planuje jej zmieniać, znajdując się pod wpływem licznych amerykańskich organizacji pozarządowych lobbujących na rzecz rozwiązań sprzecznych z interesami narodowymi Czechów: „Stany Zjednoczone zainteresowane są finansowaniem organizacji pozarządowych i ośrodków eksperckich w Czechach. Jednym z najaktywniejszych tego rodzaju ośrodków jest centrum analityczne ‘Europejskie Wartości’, którego nazwa jest myląca, bo jego największym sponsorem jest amerykański Departament Stanu. W 2021 roku dostał on od niego 31% wszystkich środków, a do tego 7% od USAID, 3% od Międzynarodowego Centrum Przedsiębiorczości Prywatnej, około 1% od ośrodka dyplomacji publicznej przy NATO i kolejny 1% od ambasady Stanów Zjednoczonych w Pradze, a także innych amerykańskich lub związanych z Amerykanami grantodawców. Ponad 50% środków na taką działalność pochodzi z Europy, ale znaczący wkład mają też Kanada i Tajwan”.

Kateřina Konečná podkreśla: „Ośrodki te ślepo stają w obronie najbardziej proamerykańskiej polityki zagranicznej, postulują rezygnację z handlu z Rosją i Chinami, orientując się na współpracę gospodarczą jedynie z Tajwanem i Zachodem. Chcą wprowadzenia zakazu używania TikToka przez urzędników i wyjścia UE z układu jądrowego z Iranem, tak jak zrobiły to Stany Zjednoczone. Ich wpływy są obecnie widoczne szczególnie w stosunkach z Chinami. Podczas wizyty obecnej przewodniczącej Izby Poselskiej, Markéty Pekarovej Adamovej na Tajwanie, którego Czechy formalnie nie uznają, otworzyła ona w Tajpej ‘czeskie centrum’ mające być miejscem spotkań czeskich i tajwańskich biznesmenów, a także struktur rządowych i pozarządowych. W ostatnich oświadczeniach i działaniach wysoko postawionych czeskich polityków widać wyraźnie ich przejście na bardziej agresywne i interwencjonistyczne stanowisko w stosunku do Chin, zaprzeczające oficjalnie obowiązującej zasadzie ‘jednych Chin’. A wszystko to forsowane jest przez wspomnianą organizację pozarządową finansowaną przez Amerykanów; to teraz dla nich priorytetowy kierunek. Dlatego daleka jestem od bagatelizowania wpływu opłacanych przez Amerykanów organizacji pozarządowych na politykę czeską i podejmowane decyzje”.

Solidarność i choroby

Kolejnym problemem, na który zwraca uwagę czeska europosłanka, są działania struktur rządowych w sprawie imigrantów z Ukrainy: „Uważam, że w czasie ukraińskiego kryzysu migracyjnego Czesi wykazali się jednym z najwyższych w UE poziomów solidarności z uchodźcami. Ale jednocześnie czeski rząd zaczął ciąć wydatki socjalne, realne płace spadły bardziej niż w innych krajach OECD, a poziom inflacji był i pozostaje jednym z najwyższych w Unii Europejskiej. Ta sytuacja w efekcie doprowadziła do spadku gotowości obywateli do pomocy uchodźcom. Całą winę za to ponosi przede wszystkim rząd Petra Fiali”.

„Najsmutniejsze jest to, że choroby, które uważano za wyeliminowane w Europie Środkowej od dawna, znów pojawiły się w naszym regionie, w tym w Czechach. Według ekspertów, imigracja faktycznie stanowi jedną z przyczyn – choć nie jedyną – tych problemów zdrowotnych, które znów się u nas pojawiły. I nie chodzi tu tylko o gruźlicę” – dodaje.

Zmierzch wolności słowa

Zdaniem Konečnej, obecne władze Czech dopuszczają do cenzurowania niepoprawnych poglądów politycznych: „Wojna wykorzystywana jest do cenzurowania wielu poglądów rozbieżnych ze stanowiskiem rządowym. Związane z Rosją media zostały zakazane, mamy więc ograniczenie wolności mediów i słowa. Istnieje ryzyko, że te ograniczenia nie zostaną zniesione, a mogą być nawet rozszerzone. Wypowiedzi o potrzebie pokoju, przeciwko polityce Stanów Zjednoczonych czy NATO, a nawet wszelka krytyka agresywnej polityki obecnego rządu, określane są mianem rosyjskiej propagandy i taka etykietka używana może być też w przyszłości, pozwalając na wykluczenie odmiennych poglądów z debaty publicznej.

Sytuacja gospodarcza może jeszcze się pogorszyć z powodu sankcji. Możemy być świadkami szowinizmu, bo normą staje się nienawiść do mniejszości, choćby rosyjskiej. Nasz prezydent powiedział niedawno, że obywatele Rosji mieszkający na Zachodzie powinni być obserwowani przez organy bezpieczeństwa, powołując się na przykład tego, jak władze amerykańskie traktowały Japończyków w Stanach Zjednoczonych podczas II wojny światowej. W Ameryce stosunek do japońskiej ludności cywilnej w tym okresie, nierzadko trafiającej wtedy do specjalnych obozów, uznaje się obecnie za pogwałcenie praw człowieka i wstydliwą kartę własnej historii, a u nas to źródło natchnienia dla niektórych polityków”.

„Pozostaje jeszcze sprawa właściwej integracji uchodźców z Ukrainy. Nasza polityka zagraniczna, i dotyczy to całej UE, a nie tylko Czech, izoluje nas od tych krajów, na które naciskamy, by wprowadziły antyrosyjskie sankcje. A ta wojna, podobnie jak wszystkie inne, negatywnie wpływa na cały świat i dlatego naszym celem powinno być doprowadzenie do rozmów, przerwania działań zbrojnych i pokojowego rozstrzygnięcia konfliktu na Ukrainie” – podsumowuje przewodnicząca KSČM.

Tom J. Wellbrock
https://myslpolska.info

Fico potępia decyzję Bidena

Decyzja prezydenta USA Joe Bidena o zezwoleniu Kijowowi na użycie amerykańskich pocisków głębokiego uderzenia na terytorium Rosji ma jasny c...