„Marsz” na Moskwę
Jak zauważył Kacio Najmłodszy – najlepszy w polskich internetach twórca memów [Kacieniek Kacieński] – Rosjanie wiedzą jak skraść szoł.
Polacy żyli w sobotę teatralnym „marszem na Moskwę” i wszyscy mieli w głębokim poważaniu, że w tym samym czasie odbywały się w Polsce konwencje partii politycznych przed jesiennymi wyborami.
Tymczasem jak widzimy na nagraniach z Rostowa – żołnierze mający dokonać zamachu stanu w Moskwie, udzielają na luzie wywiadów siedząc sobie na czołgu, a mieszkańcy oklaskują Wagnerowców jak celebrytów.
Bez kitu, Rosjanie zrobili niezłe widowisko.
A co w Polsce w związku rosyjskim puczem wojskowym? Prezydent Andrzej Duda zwołał naradę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, a premier Mateusz Morawiecki ogłosił na Facebooku: «Kochani, w związku z sytuacją za naszą wschodnią granicą nie pojawię się jutro w Łapach. Daję słowo, że zobaczymy się niedługo.»
I ktoś mu na to odpisał: «Mieszkańcy Łap odetchnęli z ulgą. Będą mieli spokojną i udaną niedzielę. Proponuję odwołać wszystkie swoje wyjazdy. Uszczęśliwi pan wielu ludzi.»
Wniosek? Jewgienij Prigożyn sprezentował Polakom z miejscowości Łapy spokojną niedzielę
>https://www.facebook.com/100000203016412/videos/982594403187326/
Agnieszka Piwar
Facebook
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz