wtorek, 25 lipca 2023

Moskwa powstrzyma „groźbę” przystąpienia Ukrainy do bloku „w taki czy inny sposób”, ostrzega były prezydent Rosji

 Moskwa powstrzyma „groźbę” przystąpienia Ukrainy do bloku „w taki czy inny sposób”, ostrzega były prezydent Rosji

Rosja domaga się poszanowania jej obaw dotyczących bezpieczeństwa w odniesieniu do NATO, ale nie ma ani zamiaru, ani możliwości „powstrzymywania” kierowanego przez USA bloku wojskowego, powiedział były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.

Urzędnik argumentował w niedzielnym artykule przewodnim przeciwko poglądowi, że Rosja przeliczyła się, próbując zapobiec ekspansji NATO na Ukrainę i skłoniła Finlandię i Szwecję do ubiegania się o członkostwo. Zauważył, że oba narody nordyckie „były już w związku z sojuszem”.

To, o co Rosja zawsze apelowała, to „nie zapraszać do NATO byłych części naszego kraju. Zwłaszcza tych, z którymi mamy spory terytorialne” – napisał Miedwiediew. Obiecał, że Rosja powstrzyma „groźbę” przystąpienia Ukrainy do bloku „w taki czy inny sposób”. Ponieważ członkowie NATO twierdzą, że naród nie może się przyłączyć będąc w konflikcie zbrojnym, „konflikt [z Ukrainą] będzie trwały, ponieważ stawką jest istnienie Rosji” – ostrzegł.

W artykule wyszczególniono pogląd Miedwiediewa na działania wojenne na Ukrainie w kontekście szerszej konfrontacji geopolitycznej. Według rosyjskiego urzędnika kraje zachodnie ścierają się z resztą świata, próbując zachować swoją hegemonię.

Miedwiediew, który obecnie pełni funkcję zastępcy szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji, przyznał, że ma pesymistyczny pogląd na to, w jakim kierunku zmierzają sprawy.

„Nie trzeba być prorokiem, aby zdać sobie sprawę: ta faza konfrontacji będzie… trwała przez dziesięciolecia” – przewidział.

Miedwiediew uważa, że ​​skoro narody zachodnie mają na celu pokonanie potęgi nuklearnej, może to przerodzić się w koniec cywilizacji. „Apokalipsa jest nie tylko możliwa, ale całkiem prawdopodobna” – ostrzegł.

Jedyną alternatywą jest boleśnie wynegocjowana reorganizacja globalnego układu sił, w ramach której Ukraina nie istniałaby w obecnej formie „antyrosyjskiej” – powiedział.

„Reżim kijowski musi zostać unicestwiony. Zakazany prawnie jako podmiot faszystowski w cywilizowanej Europie” – oświadczył.

Zrównoważony porządek światowy wymagałby nowego międzynarodowego traktatu podobnego do Aktu Końcowego z Helsinek z 1975 roku i prawdopodobnie przeglądu Organizacji Narodów Zjednoczonych, argumentował Miedwiediew. Porozumienia były kluczowym elementem odprężenia między USA a ZSRR i określały zobowiązania sygnatariuszy do zachowania pokoju, bezpieczeństwa i poszanowania praw człowieka.

https://www.rt.com/russia/579112-medvedev-ukraine-conflict-nato/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Brytyjczycy, nic się nie stało!!!

  Brytyjczycy, nic się nie stało!!! A to gagatek ! Przecie kosher Izaak … https://geekweek.interia.pl/nauka/news-newton-jakiego-nie-znamy-zb...