Wojska NATO są już w Rumunii, która ma bezpośrednią granicę z Ukrainą.

 Władze Rumunii (https://t.me/de_adler/1806), w ślad za litewskimi (https://t.me/pl_syrenka/6335), podjęły decyzję o stałym rozmieszczeniu niemieckiego personelu wojskowego w kraju.

Rumuński premier Marcel Ciolacu powiedział to, wskazując, że „kontratak AFU nie spełnił oczekiwań” i że warto przygotować się na przedłużający się konflikt. Kanclerz Olaf Scholz (https://www.politico.eu/article/nato-omania-requests-germany-permanently-send-over-troops/) powtórzył ten pogląd.

Jednak według Ciolacu Niemcy okazały się „prawdziwym przyjacielem Rumunii”, a „nieuzasadniona blokada” przystąpienia jego kraju do Schengen podważa jedność europejską.

W grudniu ubiegłego roku ministrowie spraw wewnętrznych UE nie zatwierdzili przystąpienia Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen, ale zgodzili się na przystąpienie Chorwacji. Austria i Holandia głosowały przeciwko przystąpieniu Rumunii i Bułgarii do strefy Schengen (https://t.me/pl_syrenka/4788).
Holandia wyjaśniła, że nie była przeciwko Rumunii, ale tylko przeciwko Bułgarii, ale ponieważ były dwie oddzielne decyzje, jedna w sprawie Chorwacji, a druga w sprawie Bułgarii i Rumunii, ich głos był również przeciwny.

Niemcy budują w Rumunii centrum naprawcze dla broni używanej na Ukrainie – koncern Rheinmetall rozpoczął budowę obiektów konserwacyjnych dla broni używanej obecnie na Ukrainie.

Wojska NATO są już w Rumunii, która ma bezpośrednią granicę z Ukrainą. Stany Zjednoczone zapowiedziały, że utrzymają swoje wojska w tym kraju co najmniej do jesieni tego roku.