Mój dobry kolega, z zawodu rehabilitant, pracujący w państwowej służbie zdrowia jako kierownik poradni rehabilitacyjnej, zignorował moje wielokrotne ostrzeżenia i „wyszczepił” się trzykrotnie zajzajerem kowidowym.

 Mój dobry kolega, z zawodu rehabilitant, pracujący w państwowej służbie zdrowia jako kierownik poradni rehabilitacyjnej, zignorował moje wielokrotne ostrzeżenia i „wyszczepił” się trzykrotnie zajzajerem kowidowym.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Kilka tygodni po trzecim szczepieniu zdiagnozowano u niego tętniaka, tuż przy sercu. Jest po operacji i obecnie przebywa na rehabilitacji w sanatorium kardiologicznym w Busku Zdroju.
Poinformował mnie, że sanatorium pełne jest ludzi po operacji tętniaków, co jest szokującym zjawiskiem biorąc pod uwagę wiek osób chorych. W większości są to ludzie młodzi w wieku 20 do 40 lat, co przed erą szczepień na covida było absolutnym wyjątkiem. Kardiolodzy nie wiedzą skąd nagła inwazja tętniaków, poprawność „polityczna” czyli strach przed ujawnieniem prawdy, czyni ich głuchymi i ślepymi.
Natomiast wyjaśnienie przyczyn inwazji tętniaków jest proste, o czym przestrzegałem jeszcze w trakcie szczepień!
Czym jest tętniak?

„…Tętniaki to skomplikowane i niezwykle niebezpieczne zwyrodnienia naczyń krwionośnych najczęściej umiejscowione w tętnicach, powstałe w wyniku stanów zapalnych, urazów lub chorób. Fragment osłabionej ściany tętnicy powoduje workowate wybrzuszenie, które grozi pęknięciem. Trudność w ich leczeniu polega na ograniczonej możliwości przewidywania takich zagrożeń….”(źrodło: http://a.umed.pl/pl/index1.php?dir=akt&mn=tresc&txt=1673.)

Wyobraźmy sobie wąż ogrodowy służący do podlewania roślin. Jeśli ścianka tego węża zostaje w pewnym miejscu osłabiona na przykład poprzez mechaniczne uszkodzenie, to w tym miejscy ciśnienie wody spowoduje wybrzuszenie, czyli balonik, który może w każdym momencie pęknąć!
W identyczny sposób powstaje tętniak w naczyniach krwionośnych. Pęknięcie tętniaka powoduje wykrwawienie i śmierć pacjenta. Śmiertelność jest prawie 100%.
W jaki sposób „szczepionki” powodują tętniaka?
Przypomnę, że po pojawieniu się szczepionek na rynku, kilku naukowców zbadało je, w tym naukowcy hiszpańscy którzy ogłosili, że po przebadaniu szczepionki Pfajzera odkryli w niej tlenek grafenu, (który był głównym składnikiem tego „preparatu”). Potwierdziło to kilku innych naukowców.

Wszelkie wątpliwości tym zakresie rozwiał chemik austriacki Andreas Noack, specjalista od zastosowań grafenu.

Dr Andreas Noak prowadząc badania nad grafenem ustalił, że w formie wodorotlenku znajdującego się w badanych fiolkach szczepionki tworzy on najostrzejsze na świecie, stabilne oraz niezmiernie twarde, nie ulegające biodegradacji, mikroskopijne nano-ostrza (żyletki) , o grubości zaledwie jednego atomu, czyli 0,1 nanometra i szerokości 50 nanometrów, które w ogromnych ilościach wstrzykiwane są ofiarom do organizmów ludzi pod pretekstem szczepienia C-19

Jeśli te nano-ostrza zostaną wstrzyknięte w mięsień, rozchodzą się po układzie krwionośnym powoli, miesiącami, tnąc tkankę nabłonkową, powodując z czasem krwawienia z mikronaczyń, w końcu z żył oraz wewnętrzne wylewy i zatory, a następnie śmierć. Jeśli igła trafi w żyłę, wówczas ofiara umiera szybciej, albo doznaje trwałego uszkodzenia organizmu, z reguły natychmiast lub w niedługim czasie po aplikacji preparatu, ponieważ nano-ostrza (żyletki) przemieszczają się wraz z rwącym nurtem krwi przez żyły i aorty siekąc je na strzępy, niczym mikroskopijne skalpele. Im szybszy obieg krwi, np. u sportowców, tym szybciej następuje tragiczna śmierć ofiary literalne zaszlachtowanej od wewnątrz. To rosyjska ruletka – mówił naukowiec, najprawdopodobnie zamordowany za ujawnienie prawdy!!

Nawet jeśli ofiara nie umrze natychmiast, jej naczynia krwionośne są podrzynane od wewnątrz kawałek po kawałku. Wodorotlenek grafenu uszkadza serce, stąd te wszystkie zawały, wylewy krwi do mózgu, oraz tętniaki. (więcej na ten temat tutaj: http://www.pospoliteruszenie.org/zyletkowe%20szczepionki.html

Ostatecznie obecność tlenku grafenu w szczepionkach potwierdził ich producent, firma Pfajzer.
I oto mamy wyjaśnienie przyczyn inwazji tętniaków, o których świat medycyny nie chce słyszeć!
A ponieważ nie chce słyszeć, więc nie prowadzi żadnych badań nad sposobami usunięcia tlenku grafenu z układu krwionośnego osób zaszczepionych.

Osoby które cudem uniknęły śmierci w drodze operacyjnego usunięcia tętniaka, nadał „siedzą na minie”, gdyż tlenek grafenu krąży w ich krwiobiegu, czyniąc stale spustoszenie w układzie krwionośnym i sercu!

Pisząc o powyższym ogarnia mnie wściekłość, nie tylko wobec ludobójców szczepionkowych, ale i wobec tych ludzi z mojego otoczenia którzy ignorowali moje ostrzeżenia, naśmiewali się ze mnie, puszczali pomimo uszu opinie wybitnych naukowców o renomie światowej, którzy desperacko próbowali odwieść ludzi od popełnienia samobójstwa poprzez dobrowolne zaszprycowanie się!
Wszystko na darmo, zaszprycowani ludzie giną w męczarniach i przerażeniu, a wystarczyło tylko chwilę pomyśleć i posłuchać mądrzejszych od siebie!

Antony Ivanowitz
20.08.2023r.