czwartek, 21 grudnia 2023

List od Czytelnika: Warto uświadamiać

 

List od Czytelnika: Warto uświadamiać


Szanowna Redakcjo!
Poruszaliście Państwo wielokrotnie problem rusofobii. Dlaczego jednak – ściśle związana z tym tematem, pełna prawda o końcu okupacji hitlerowskiej jest pomijana? I to od zawsze!

Półprawdą było i jest stwierdzenie, że: „Armia Czerwona wyzwoliła nas spod niemieckiej okupacji”. Pełna prawda: żołnierze radzieccy w sposób dosłowny uratowali życie Polakom – jako jednostkom i całemu narodowi.

Polacy następni w kolejce

Ponieważ urodziłem się w 1939 roku, fragmenty końca wojny osobiście pamiętam. Później – jako nastolatek, bardzo interesowałem się historią tej wojny. Wiem jedno: zwycięstwo Niemiec nad Związkiem Radzieckim, dałoby hitlerowcom dostęp do surowców i zwycięstwo w wojnie. Mogliby realizować dalej swoje plany. Były one proste!

Komory gazowe i krematoria już pracowały bez przerwy. Niemiecki plan pozbycia się Żydów, kończył się realizować. Wyrok był wydany: po Żydach w kolejce następni byli Polacy!

Warto uświadamiać

Dziwne, ale jakoś nikt tego Polakom nie uświadamiał i nie uświadamia – szczególnie tym, którzy urodzili się dwadzieścia i więcej lat po tej wojnie. Bo dla tych pokoleń historia wojny, to już nieważna przeszłość. Taka jest niestety prawidłowość psychiki ludzkiej!

Ogromna większość współczesnych Polaków nie zdaje sobie sprawy, że bardzo niewiele brakowało, a nigdy by się nie urodzili. Ich matki i ojcowie, dziadkowie czy pradziadkowie, skończyliby życie w komorach gazowych. Mój los i moich rówieśników byłby znacznie gorszy. To my, już w pełni świadomi, umieralibyśmy w męczarniach, zatruci gazem.

Macie Państwo możliwość dotarcia do dość szerokiego grona ludzi! Może warto by tę prawdę, dobitnie zacząć uświadamiać Polakom – szczególnie tym najbardziej zawziętym rusofobom!

Z poważaniem.

Dziadek Wojtek
https://myslpolska.info

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zbrodnicze małżeństwo Graffów

W piśmie z 19 listopada 1953 roku prokurator Alicja Graff wymieniała zarzuty wobec płk. Wacława Kostka-Biernackiego:  „Od 1931 r. do 31 sier...