Zasadniczą cechą światopoglądu gnostycznego (różnych proweniencji) jest przekonanie o upadku Ducha i uwięzieniu w świecie.

 „W nauce nie chodzi o prawdę, ale o władzę” Yuval Harari. To stwierdzenie stawia w podejrzanym świetle współczesną naukę, jeśli nie jest potwierdzona doświadczalnie.

Gnoza (stgr. γνῶσις gnosis „poznanie^[1], wiedza”^[2]) – forma świadomości religijnej podkreślająca wartość wiedzy jako narzędzia (samo)zbawienia. Mitologia gnostycka przedstawia człowieka jako pogrążonego we śnie – obudzenie z niego to poznanie prawdy o swoim duchowym powołaniu.

Zasadniczą cechą światopoglądu gnostycznego (różnych proweniencji) jest przekonanie o upadku Ducha i uwięzieniu w świecie.

W gnozie monistycznej świat – rozumiany jako byt materialny, ów padół zła i cierpienia, w którym przyszło człowiekowi żyć – jest ostatnią, najniższą emanacją Boga (bytu doskonałego). Zło, rozpad i śmierć zaistniały w wyniku pierwotnego boskiego upadku. Człowiek, istota obdarzona iskrą ducha, obarczony jest odpowiedzialnością naprawy tego błędu. Zadaniem oświeconego na ścieżce gnozy jest uwalnianie iskier Ducha i oddawanie ich Bogu.

Gnostycyzm (z stgr. γνωστικός gnostikos „dotyczący wiedzy, służący poznaniu wiedzy istnienia wszechrzeczy”) – doktryny i ruchy religijne powstające na wschodzie cesarstwa rzymskiego^[1] od I w. p.n.e.^{[potrzebny przypis]} do II w., gł. w Syrii i Egipcie, dualistyczne, łączące chrześcijaństwo z pogańskimi (grecko-egipskimi) wierzeniami religijnymi.

Człowiek jest niespójnym konglomeratem ciała, duszy oraz ducha (pneumy). Założeniem tego bytu było uświadamianie sposobu w zrozumieniu swojej natury mogąc poskromić emocje, wynikające z natury ciała oraz potrzeby ducha płynące w człowieku. Jego prawdziwą jaźnią ma być dusza, równie obca światu, jak Bóg. Prawa natury zniewalają człowieka, a jego ciało i dusza (w tym psychika) aktywnie mu się przeciwstawiają, ograniczają i upokarzają. Znaczeniem tego stanu, miało być zrozumienie w chęci i czynie poznania sposobu, jako możliwości wzniesienia się poza ten stan natury ludzkiej, dając duchową mądrość i siłę mogącą tylko tymczasowo spoczywać w materii ciała ludzkiego. W ten sposób, człowiek mógł być przygotowany na ewentualną możliwość spotkania się ze stwórcą wszechrzeczy i wkroczyć w jego światłość. Wiki.

Powyższe to ludzki, zwodniczy rozum! Człowiek sam nie może zbawić się ani dorównać Bogu! Nie wyobrażam sobie świata napełnionego kopiami morderców, żyjącymi wiecznie, ponieważ w pierwszej kolejności możnowładcy tego świata chcieliby uzyskać jakąś formę nieśmiertelności, przenosząc świadomość w ciało innej istoty lub maszyny. Gnoza to podważanie istoty Boga Biblii i Jego Wszechmocy, sugerująca, że ponad Bogiem są jeszcze wyższe byty, które Go kontrolują. To wysublimowany satanizm, podważający istotę Absolutu, perfidne kłamstwo ojca kłamstwa. Całe Pismo Święte natchnione jest przez Boga, człowiek nie wie co go spotka jutro! Całe Pismo zawiera łącznie 2,5 tys. proroctw, wypełniło się ponad dwa, czyli pozostałe spełnią się co do joty. To jest rękojmią prawdomówności Boga, czyli Pana Duchów. 

Saul, morderca pierwszych chrześcijan, zanim stał się Pawłem, został oślepiony w drodze do Damaszku (szedł mordować chrześcijan jako przedstawiciel faryzeuszy i Sanhedrynu), był ślepy trzy dni, nie miał kontaktu z żadnym z uczniów ani z apostołami, został oświecony Duchem Św. gdy spotkał się z nimi po trzech latach w Jerozolimie, porównał swoje nauki z ich nauczaniem jako naocznych świadków, sam budził nieufność jako wykształcony faryzeusz i prześladowca. Jego relacja mówi, że „nie dodali nic do tego czego nauczałem” cytuje z pamięci. Z wroga stał się zwolennikiem i krzewicielem nauk Chrystusa wśród okolicznych narodów. Jego przykład pokazuje, że z woli Boga możliwa jest pozytywna transformacja człowieka, również łotra na krzyżu. Większą zbrodnia jest zaprzeczanie istnienia Absolutu niż zabicie w samoobronie, ponieważ z punktu widzenia dawcy życia, powrót do istnienia jest możliwy.

Współczesna odbudowa świątyni w Izraelu to oszustwo antychrysta, szatan będzie chciał odbierać tam chwałę przynależną Bogu! Pismo Św. nazywa to ohydą spustoszenia. To będzie największe zwiedzenie bezbożnych czasów końca, tak jak powrót tzw. kosmitów, czytaj: demonów. Dla nas Świątynią i Nauczycielem jest Jezus Chrystus, jedyna i niepowtarzalna ofiara. „Zburzcie tę świątynię, w trzy dni ją odbuduję” mówił o świątyni swego ciała! Chrystus powiedział, że gdy ludzie zobaczą znaki czasu końca to „podnieście głowy, zbliża się bowiem wasze wyzwolenie”.   Ew. Mateusza 24. Znaki czasów końca będzie widziało jedno pokolenie, a wyznaczanie dat to robota fałszywych proroków, czyli Jehowitów! „O tym dniu nie wie nikt, ani Syn, ani aniołowie, tylko Ociec” to słowa Chrystusa. „Dzień ten przyjdzie jak złodziej w nocy”

https://www.youtube.com/watch?v=fmkA-_f0IAY

https://www.youtube.com/watch?v=2bYsA4uwFZM

https://www.youtube.com/shorts/983qrTPwo1E